Reklama

Po awanturze podczas 94. gali rozdania Oscarów, podczas której oburzony żartami Chrisa Rocka Will Smith uderzył komika, cały świat mówił o alopecji, na którą cierpi żona aktora, Jada Pinkett-Smith. A teraz, w sierpniu, świętujemy międzynarodowy miesiąc alopecji. Co to za schorzenie? Alopecja to szeroka nazwa każdego rodzaju łysienia, choć najczęściej dotyczy ona łysienia plackowatego. Ta choroba spędza sen z powiek bardzo wielu kobietom. Także gwiazdom. Z tym samym schorzeniem borykają się także inne bardzo znane kobiety w Hollywood. Kto konkretnie?

Reklama

ZOBACZ TAKŻE: Oscary 2022: Will Smith bohaterem skandalu. Aktor uderzył Chrisa Rocka

Alopecja - na czym polega ta choroba?

Łysienie plackowate, na które prawdopodobnie cierpi Jada Pinkett-Smith, to choroba autoimmunologiczna, która powoduje uszkodzenie mieszków włosowych, a w efekcie ich wypadanie. Co ciekawe, choroba w większości dotyczy kobiet ciemnoskórych i pochodzenia latynoskiego, ale oczywiście może na nią zapaść każda kobieta, szczególnie po 30 i 40 roku życia. Szacuje się, że w Stanach Zjednoczonych z tego typu utratą włosów mierzy się aż 40% Amerykanek!

Alopecja może pojawić się jednak już w dzieciństwie lub też w okresie dojrzewania. Ludzie cierpiący na tę chorobę mają tendencję do utraty włosów w kępkach, co powoduje powstawanie okrągłych łysych plam. A kiedy osoba traci wszystkie włosy na skórze głowy, nazywa się to łysieniem całkowitym. istnieje także wariant choroby dotyczący utraty włosów na całym ciele, które określa się mianem łysienia uniwersalnego. Co ciekawe, najczęściej włosy odrastają po pewnym czasie, ale nie oznacza to zmiany na stałe. Po kilku miesiącach lub latach mogą się bowiem pojawić zmiany w tych samych lub innych miejscach.

Problem łysienia dotyczy oczywiście również mężczyzn, ale dla nich to psychicznie mniejszy problem, gdyż krótkie włosy lub ich brak u płci przeciwnej nie wzbudza sensacji i jest czymś naturalnym. Z kolei utrata włosów dla kobiety może być ogromnym ciosem. Wiele z nich nigdy się do choroby publicznie nie przyznaje, a zmiany w wyglądzie maskuje perukami. Jada Pinkett-Smith należy do tej wąskiej grupy, która o schorzeniu mówi otwarcie i pokazuje się z gołą głową lub w bardzo, bardzo krótkich włosach. Jest tak piękna i pewna siebie, że nawet bez długich loków wygląda kobieco i sexy.

Mimo to, jak było widać na filmiku z Oscarów, żart Chrisa Rocka ją oburzył. I wcale nas to nie dziwi, bo z żadnej choroby nie należy żartować. I aż trudno uwierzyć, by komik zapomniał, że krótka fryzura nie jest wyborem aktorki, a po prostu koniecznością.

ZOBACZ TAKŻE: Piękne, gęste i mocne włosy to już nie kwestia marzeń! Oto wszystko, co trzeba wiedzieć o przeszczepie włosów.

Gwiazdy, które chorują na alopecję

Jada Pinkett-Smith nie jest jedyną znaną kobietą, która cierpi na alopecję. Z tym schorzeniem walczą także Kristin Davis, Keira Knigtley i Tyra Banks, która otwarcie mówi o tym, że od lat nosi peruki.

Tak wygląda bez nich:

A tak w peruce:

Z łysieniem boryka się też znana piosenkarka – Shakira, której burza włosów stała się znakiem rozpoznawczym. Gwiazda podobno poddaje się zabiegom, których zadaniem jest maskowanie łysienia poprzez odpowiednią pigmentację skóry głowy. Efekt ma gwarantować wizualne zagęszczenie włosów. Jak na razie sprawdza się całkiem dobrze, choć nie mamy gwarancji, że to, co widzimy na zdjęciach także nie jest peruką, jak w przypadku Tyry Banks.

Reklama

Mimo skandalu, który miał miejsce na Oscarach cieszymy się, że alopecji mówi się teraz głośno. Bo wiele kobiet cierpiących na to schorzenie ma problemy z samoakceptacją, a to, jak pokazuje się światu Jada Pinkett-Smith, może odmienić ich spojrzenie.

Reklama
Reklama
Reklama