Przyjaźnili się, odwiedzał ją, gdy mieszkała w USA. Po śmierci męża Urszuli Kasprzak Grzegorz Ciechowski pocieszał ją i wspierał
„Pamiętam, że po pogrzebie Stasia przytulił mnie i powiedział: wiem, że dasz sobie radę, jakoś jestem o ciebie spokojny"
2 marca 2024