Rajskie wakacje Kingi Rusin! Sprawdzamy, ile to kosztuje!
1 z 6
Kinga Rusin doskonale wie, jak odpoczywać w… wielkim stylu. Odwiedziła położone na południowym Pacyfiku Niezależne Państwo Samoa i Nową Kaledonię. Daleko? Mimo odległości (dotarcie na miejsce zajęło Kindze aż 30 godzin!) są to popularne kierunki wakacyjnych wojaży. Wyspy Nowej Kaledonii odwiedza około 100 000 turystów rocznie!
Konto instagramowe polskiej dziennikarki w ostatnich dniach prezentuje się… rajsko! Swój pobyt Kinga systematycznie opisuje także na Facebooku - w formie pamiętnika. Zajrzyjcie, bo dokładnie relacjonuje wszystkie etapy podróży! Wolny czas poświęca na obcowanie z przyrodą, poznawanie kultury mieszkańców wysp i wypoczynek na przepięknych plażach.
Polecamy też: Kinga Rusin zachwyciła swoich fanów! Nie uwierzycie, jak wygląda w stroju kąpielowym
Jak zorganizować taki wyjazd? Postanowiliśmy to sprawdzić!
Kiedy jechać?
W Nowej Kaledonii panuje klimat tropikalny – pora sucha jest chłodniejsza i trwa od czerwca do sierpnia, natomiast cieplejsza pora deszczowa trwa od listopada do marca. Okresy przejściowe są więc najlepszym momentem na podróż. Najcieplej, bo ok. 30 stopni C, jest w lutym (astronomiczne lato trwa tu od grudnia do marca), najchłodniej w lipcu (astronomiczna zima od czerwca do września).
Na Samoa pora sucha trwa od maja do października, a deszczowa od listopada do kwietnia.
Czy wiza jest potrzebna?
Do 90 dni możemy przebywać na terytorium Nowej Kaledonii bez wizy. To francuskie terytorium zamorskie, więc wszystkie informacje bez problemu zdobędziemy we francuskiej ambasadzie! Na Samoa także nie jest potrzebna wiza – do 60 dni możemy przebywać na terytorium Niezależnego Państwa Samoa bez niej!
Ile to kosztuje?
Podróż z Warszawy do Apii (stolica Samoa) i z powrotem w terminie 30 marca – 15 kwietnia 2018 roku będzie kosztować ok. 8500 zł (z przesiadką w Doha i Auckland). Jeśli w jednej podróży chcemy odwiedzić jeszcze Nową Kaledonię koszty oczywiście wzrosną. Pocieszające jest to, że transport między wyspami położonymi blisko siebie (z Samoa na Upolu lub z Ouvéa na Lifou) będzie tani. Noclegi niestety nie należą do najtańszych, ale można znaleźć okazję. Dwa tygodnie na Samoa to ok. 1500 zł ze śniadaniem za osobę. Oczywiście dużo szersza jest oferta luksusowych resortów…
Zobacz także: Gdzie odpoczywa Jessica Mercedes?
2 z 6
3 z 6
4 z 6
5 z 6
6 z 6