Reklama

Święta Bożego Narodzenia są dla Windsorów równie szczególnym czasem, jak dla wielu całkiem zwyczajnych rodzin. Jednak tradycje i rytuały brytyjskiej rodziny królewskiej nie od dziś zaskakują. Co ciekawe, Królowa Elżbieta II, jej dzieci, wnukowie i prawnukowie kultywują obyczaje sięgające średniowiecza. Przekonacie się, że to nie tylko herbata o piątej popołudniu czy msza w lokalnym kościele 25 grudnia. Tajemnice dworu zdradził były kucharz monarchów - Darren McGrady. Przed wami dotąd nieznane sekrety królewskich świąt!

Reklama

Gdzie brytyjska rodzina królewska obchodzi święta?

Jak co roku, rodzina królewska na okres świąteczny wyjedzie do hrabstwa Norfolk, gdzie znajduje się ich prywatna rezydencja - Sandringham House. Tam, para królewska zostaje do końca lutego. Sama Elżbieta wraz z mężem Filipem, przyjeżdża wcześniej, by osobiście wszystkiego dopilnować. Były kucharz zdradził, na jakie dekoracje stawiają co roku monarchowie:

Królowa nie jest rozrzutna, nie lubi przepychu, więc wystrój jest minimalny. Rodzina królewska ma ogromną choinkę i wielkie, srebrne sztuczne drzewko w jadalni, które liczy sobie już trzydzieści lat, mówi Darren McGrady.

Tradycja nakazuje, by panująca monarchini przystroiła ją ponad 100-letnimi bombkami, które pochodzą z czasów królowej Wiktorii.

Instagram @miatamonkey01

W tej właśnie posiadłości, królowa obchodzi Nowy Rok oraz kolejne rocznice wstąpienia na tron.

Co znajdzie się na świątecznym stole Elżbiety II i jej najbliższych?

Na świąteczny lunch, królewska kuchnia serwuje m.in. sałatkę z krewetkami lub homarem, pieczonego indyka i wiele bardzo tradycyjnych przystawek takich jak marchewki, brukselka, świąteczny pudding czy krem z brandy.

Najważniejsza jest jednak uroczysta kolacja. Rozpoczyna się zawsze punktualnie o 20:30. Do White Drawing Room, w którym się odbywa, królowa przybywa jednak 15 minut wcześniej. Podobno, pije wówczas swojego ulubionego drinka z ginu, wody mineralnej i cytryny. Dzięki byłemu kucharzowi poznaliśmy jeszcze ciekawszy, dotąd nieznany sekret:

Tuż przed Bożym Narodzeniem, szef kuchni, który jest akurat na zmianie, idzie do salonu i kroi żeberka, indyka lub szynkę, a gdy skończy, Jej Wysokość podaje mu szklankę whisky i wznoszą toast. To jedyna okazja w ciągu roku, gdy kucharz ma prawo przebywać w jadalni i napić się whisky z rodziną królewską. To od lat jej ulubiona tradycja – zdradza były szef kuchni rodziny królewskiej, Darren McGrady.

Królowa Elżbieta uwielbia...

...czekoladę! Słynne, angielskie ciasto świąteczne ciasto owocowe to nie jedyny słodki element królewskiego stołu. Co na to kucharz Windsorów?

Elżbieta II jest nałogową czekoladoholiczką. Szczególnie jeśli chodzi o gorzką czekoladę, więc w święta zawsze życzy sobie czegoś, co ją zawiera. Uwielbia też miętę! - dodaje Darren McGready.

Świąteczne orędzie królowej Elżbiety II

Pierwszego dnia świąt, zaraz po śniadaniu, rodzina królewska wspólnie udaje się na mszę w lokalnym kościele Świętej Marii Magdaleny. Podczas tego oficjalnego spaceru, Windsorowie pozdrawiają poddanych, którzy tłumnie przybywają, by powitać monarchów w Norfolk. Dokładnie o 13:15 Elżbieta II z rodziną, zajada się świątecznym, faszerowanym indykiem. Później wspólnie oglądają doroczne orędzie królowej. Pozostała część dnia upływa na relaksie. Zgodnie z tradycją, nikt nie ma prawa pójść spać przed królową.

Getty Images

Co roku, podczas świąt wykonuje się oficjalne fotografie. Tak, Elżbieta II wyglądała w 2016 roku.

Reklama

Całe święta członków rodziny królewskiej, opatrzone są określonym harmonogramem, dotyczącym spotkań i strojów. Jak widać, bycie monarchą nie jest łatwe, nawet podczas takiego wyjątkowego czasu...

Reklama
Reklama
Reklama