Reklama

To prawdziwa sensacja! Kim Kardashian West ogłosiła wczoraj na swoim profilu na Instagramie, że słynny reality show jej rodziny „Keeping up with the Kardashians” zakończy się po ostatnim 20. sezonie w przyszłym roku po 14 latach na antenie! Jaki jest powód tej decyzji? Czy prawdą jest, że problemy małżeńskie Kim i Kanye Westa sprawiają, że rodzina nie może pozwolić sobie na dalsze zapraszanie pod swój dach kamer?

Reklama

„Z kamerą wśród Kardashianów” - koniec ery reality show?

KUWTK miał swoją premierę w 2007 roku i szybko stał się popkulturową sensacją. I choć programy typu reality show istniały wcześniej (sama Kim była asystentką Paris Hilton - gwiazdy, która w latach 2000. występowała w jednym z takich show), to właśnie „Keeping up with the Kardashians” stało się przebojem, który przyćmił wszystkie inne. Możliwe jednak, że po 14 latach ta formuła się zużyła, a telewizja potrzebuje nowego zastrzyku energii i nowych pomysłów. Jedno jest pewne - show dało początek nowemu rodzajowi sławy, zrodzonej z reality TV i było punktem wyjścia dla stworzenia imperium biznesowego całej rodziny Kardashianów.

Getty Images

Kim Kardashian ogłasza koniec show, co mówią jej siostry?

Kim podzieliła się z fanami informacją o zakończeniu show na swoim profilu na Instagramie. Jej siostry chwilę później opublikowały to samo oświadczenie. Jak brzmi treść informacji dla fanów i mediów na całym świecie?

„Z ciężkim sercem podjęliśmy trudną decyzję jako rodzina, aby pożegnać się z „Keeping up with the Kardashians”. Po 14 latach, 20 sezonach, setkach odcinków i licznych spin-offach, jesteśmy niezmiernie wdzięczni wszystkim, którzy obserwowali nas przez ten cały okres - przez dobre i złe czasy, szczęście, łzy i wiele związków i dzieci. Na zawsze będziemy pielęgnować wspaniałe wspomnienia i znajomości z ludźmi, których spotkaliśmy po drodze”, napisała Kim w emocjonalnym wpisie. Co więcej gwiazda podała dokładne info, kiedy show dobiegnie końca:


Nasz ostatni sezon zostanie wyemitowany na początku przyszłego roku w 2021 roku.

„Bez „Keeping up with the Kardashians” nie byłbym tu, gdzie jestem dzisiaj. Jestem niesamowicie wdzięczna wszystkim, którzy obserwowali i wspierali mnie i moją rodzinę przez ostatnie 14 niesamowitych lat. Ten program uczynił nas tym, kim jesteśmy i na zawsze pozostanę dłużna u każdego, kto odegrał rolę w kształtowaniu naszej kariery i zmienianiu naszego życia”, zakończyła Kardashian.

Droga ku sławie: Kim Kardashian i siostry budują fortunę

Kim dobrze wie, jaką rolę odgrał program w jej karierze. Na początku emisji show nazwisko Kardashian było znane niewielu osobom. Początkowo program skupiał się na Kris Kardashian i jej córkach, Kim, Kourtney i Khloé, ich związkach i biznesowych aspektach ich działalności (w tamtych czasach dziewczyny prowadziły butik z ubraniami). W kolejnych sezonach w show coraz częściej zaczęły pojawiać się przyrodnie siostry Kim Kendall i Kylie Jenner. Ojciec Kendall i Kylie, olimpijczyk Bruce Jenner, również stał się gwiazdą serialu, szczególnie w okresie transformacji w Caitlyn Jenner. Z biegiem lat rodzina wykorzystała swoją sławę do zebrania fortuny. Nic więc dziwnego, że siostry z szacunkiem i nostalgią wypowiadają się o zakończonym show. W odpowiedzi na wiadomość Kim, Khloé, opublikowała swój komentarz: „Jestem tak wdzięczna wszystkim, którzy nas wspierali i byli z nami przez cały czas."

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama