Reklama

Dom mody Balenciaga wypuścił na rynek nową torbę, która do złudzenia przypomina… kultową, niebieską torbę szwedzkiego koncernu Ikea. Model Balenciagi wykonany jest rzecz jasna ze skóry, a nie z plastiku. Ale tym co znacznie bardziej różni obie torby jest ich cena. Niebieska Frakta marki Ikea kosztuje w Stanach Zjednoczonych 99 centów, zaś w Polsce złotówkę i 99 groszy. Zaś za torbę Balenciagi trzeba zapłacić 2145 dolarów czyli ponad… osiem i pół tysiąca złotych!

Reklama

Polecamy też: Czy to torba z bazaru? Nie, to najnowszy przebój domu mody Balenciaga! Zgadniecie, ile kosztuje?

Ikea jest… rozbawiona

A co na to wszystko Ikea? Odpowiada w najlepszy możliwy sposób czyli… żartem. Szwedzki koncern opublikował właśnie ulotkę zatytułowaną „Jak rozpoznać prawdziwą torbę Frakta?”. Zawiera ona następującą zabawną instrukcję: „1. Potrząśnij nią. Jeśli trzeszczy, jest autentyczna. 2. Wypróbuj ją. Można w niej przenosić sprzęt hokejowy, cegły a nawet wodę. 3.) Ubrudź ją. Prawdziwa Fraktę można oczyścić nawet ogrodowym wężem. 4.) Złóż ją. Czy swój egzemplarz możesz złożyć do rozmiaru małej torebki? Jeśli tak, gratulujemy. 5.) Zajrzyj do środka. Oryginał ma metkę Ikea. 6.) Spójrz na cenę. To tylko 0,99$”. Ciekawe, co w swojej instrukcji napisałby dom mody Balenciaga…

Materiały prasowe

Najnowsza torba domu mody Balenciaga.

Reklama

Polecamy też: Sławna niebieska torba Ikea odchodzi w przeszłość! Co ją zastąpi? Ciekawe, czy wam się spodoba...

Reklama
Reklama
Reklama