Niespodziewany skutek afery z Balenciagą! Ludzie szyją ubrania i dodatki z niebieskich toreb Ikea!
1 z 14
Pisaliśmy nie tak dawno o tym, że najnowsza torba domu mody Balenciaga przypomina do złudzenia plastikową torbę na zakupy Frakta - jeden z flagowych produktów marki Ikea. Najbardziej zdumiewająca wydawała się wtedy różnica cen obu modeli. Niebieska Frakta marki Ikea kosztuje bowiem w Stanach Zjednoczonych 99 centów, zaś w Polsce złotówkę i 99 groszy. Zaś za torbę Balenciagi trzeba zapłacić 2145 dolarów czyli ponad… osiem i pół tysiąca złotych! Chwilę potem informowaliśmy was też, w jaki zabawny sposób szwedzki koncern odniósł się do tej sytuacji. Ale tego, co ma miejsce teraz nie mogła chyba przewidzieć ani jedna, ani druga marka…
Polecamy też: Sławna niebieska torba Ikea odchodzi w przeszłość! Co ją zastąpi? Ciekawe, czy wam się spodoba...
Zrób to sam!
Instagram zalewają właśnie zdjęcia autorskich projektów wykonanych z toreb Frakta. Pomysłowi internauci szyją z nich topy, spodnie, maski na twarz, buty, inne torby a nawet… bieliznę. Naszym zdaniem Ikea powinna w tej sytuacji wystosować do Balenciagi kolejne pismo: z podziękowaniami za reklamę. Zobaczcie najciekawsze projekty z Instagramu. Naprawdę trudno uwierzyć, jak wiele zastosowań może mieć niebieska Frakta!
Polecamy też: Czy to torba z bazaru? Nie, to najnowszy przebój domu mody Balenciaga! Zgadniecie, ile kosztuje?