Na londyńskiej premierze filmu „Zaginione miasto” Sandra Bullock postawiła oryginalną stylizację, będącą wariacją na temat czarnego garnituru. Na jej strój składała się taliowana marynarka i proste spodnie. Całość ozdobiona była trójkolorowym pasem, który zamieniał się w coś na kształt trenu. Choć Bullock nie zdecydowała się na klasykę czerwonych dywanów czyli suknię, jej look robił ogromne wrażenie. Kto zaprojektował ten strój?
ZOBACZ TAKŻE: Jak wyglądają wnętrza apartamentu Sandry Bullock w Los Angeles?
Sandra Bullock w oryginalnym garniturze na premierze filmu „Zaginione miasto”
Garnitur Sandry Bullock pochodzi z kolekcji na jesień 2022 domu mody Carolina Herrera. Trzeba przyznać, że aktorka wyglądała doskonale. Bullock uzupełniła stylizację klasycznymi czarnymi szpilkami z obcasem typu stiletto i wąskim czubkiem. Bullock jest jedną z tych gwiazd, które pomimo upływu czasu kompletnie się nie zmieniają. Na pewno jest to częściowo zasługa jednej fryzury, której wierna jest aktorka. Bullock wierna jest jednemu kolorowi włosów - tym razem swoje brązowe włosy ułożyła w naturalne loki.
Bullock od lat wierna jest też jednemu stylowi ubierania. Na co dzień stawia na prostotę i elegancję, na czerwonym dywanie decyduje się jednak na wyrafinowane stroje. Przez lata można ją było zobaczyć dosłownie we wszystkim, od sukni bez ramiączek po cekinowe kreacje i garnitury. Stała się gwiazdą czerwonego dywanu, a jej znak firmowy to eksperymenty z kolorami. Niektóre z jej ulubionych marek to Stella McCartney, Lanvin i Roland Mouret.
CZYTAJ TEŻ: Sandra Bullock zachwyca w długiej, tiulowej kreacji na premierze „Zaginionego miasta”
