Z początkiem lutego światowe media obiegła informacja, że luksusowe domy towarowe nie chcą sprzedawać dodatków ani ubrań sygnowanych nazwiskiem Ivanki Trump. Z marki zrezygnował Nordstrom, Neiman Marcus oraz HSN. Całą sytuację skomentował wtedy na Twitterze Donald Trump, określając ją jako "niesprawiedliwą i potworną", dodając o córce: "jest wspaniałą osobą - zawsze namawia mnie do robienia słusznych rzeczy". Prezydent nie potrafił zachować obiektywizmu i według wielu zachował się niewłaściwie. Jako powód rezygnacji ze współpracy podano niezadowalające wyniki sprzedaży, które odnotowano w szczególności w drugiej połowie 2016 roku.

Reklama

Polecamy też: Odzieżowy biznes Ivanki Trump wart jest miliony, ale stoi nad przepaścią. A wszystko przez ojca

Na skutek tych problemów, Ivanka już w styczniu zrezygnowała z zarządzania swoją marką odzieżową. Jak podaje serwis Racked, wówczas zajmowała ona 550. pozycję wśród najchętniej kupowanych produktów modowych. Co ciekawe w lutym była już... na 11 miejscu! Równocześnie perfumy sygnowane nazwiskiem Ivanki stały się najlepiej sprzedającym się zapachem dla kobiet w serwisie Amazon.

Zobacz także

Polecamy też: Ivanka Trump miała krótką, choć intensywną karierę w modelingu. Jak przebiegała?

Magazyn Refinery29 przytacza słowa aktualnej dyrektor marki, Abigaili Klem, która nie udzielając dokładnych informacji odnośnie oficjalnych wyników sprzedaży, powiedziała: "Od początku lutego cieszymy się najlepszymi wynikami w historii marki. Dla kilku różnych detalistów Ivanka Trump stała się najlepiej sprzedającą się marką w internecie, a niektóre kategorie produktów dają im wręcz najlepsze wyniki w historii."

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama