Reklama

Modelka Linda Evangelista jest niekwestionowaną ikoną mody i symbolem popkultury, jedną z najsłynniejszych modelek na świecie i gwiazdą każdego pokazu, w jakim kiedykolwiek wzięła udział. Była królową wybiegów i modowych imprez, a jej wypowiedzi do dziś są cytowane. Nie bez powodu nazywana „kobietą kameleonem”, uznawana jest za wzór. W 2015 roku zniknęła z życia publicznego po nieudanym zabiegu kriolipolizy. Potem odważyła się pokazać na okładce magazynu People Evangelista i zdradziła, że nie jest już w stanie „żyć dłużej w ukryciu i wstydzie”. W magazynie pojawiły się zdjęcia gwiazdy, która odsłania swoje zdeformowane ciało i twarz. W 2022 roku wróciła do świata mody i to w wielkim stylu. Najpierw pojawiła się w btytyjskim wydaniu magazynu Vogue, a potem została gwiazdą kampanii Fendi. Nie poddała się i znów jest na szczycie. Jak wyglądała jej kariera? Dlaczego to właśnie ona podbiła świat mody?

Reklama

ZOBACZ TAKŻE: Linda Evangelista pokazała zdeformowane ciało po nieudanym zabiegu

Linda Evangelista - kobieta kameleon

Niewątpliwie pozostaje jedną z najbardziej wszechstronnych modelek w historii. Mało kto może pochwalić się tak częstą i udaną zmianą wizerunku, a w ciągu pięciu lat Linda Evangelista zmieniła kolor włosów aż 17 razy. Ognisty rudy, zimna platyna, ciepły kasztan – pasowała jej absolutnie każda zmiana, za co i otrzymała miano kobiety kameleona.

To fryzurę uważa się zresztą za receptę na sukces Evangelisty. W czasach, kiedy modelki miały długie pasma, Linda zdecydowanie się wyróżniała. Do eksperymentu z wizerunkiem namówił ją fotograf Peter Lindbergh w 1988 roku. Ryzyko się opłaciło, a styl „na Lindę” był hitem na całym świecie. „Uwielbiam moje krótkie włosy, bo czterokrotnie zwiększyły moją stawkę! Ale mam dość oglądania tej fryzury u wszystkich – każdej stewardessy, każdej sprzedawczyni, w każdej restauracji”, przyznała kiedyś w wywiadzie.

Fotograf miał wielki wpływ na karierę Lindy. To on w 1989 roku wykonał kultowe zdjęcie, które znalazło się na okładce brytyjskiej edycji magazynu Vogue. Naomi Campbell, Tatjana Patitz, Christy Turlington, Cindy Crawford i Linda Evangelista stały się nowymi it girls.

Ich wizerunek odbiegał od wizerunku luksusowych kobiet, tak charakterystycznych wtedy dla Vogue’a. Ta koncepcja, czyli modelki w jeansach i z minimum makijażu, była początkiem nowej ery w modzie.

ZOBACZ TEŻ: Mistrz fotografii nie żyje. Peter Lindbergh i jego najpiękniejsze zdjęcia!

Linda Evangelista - kariera

W latach 90. Evangelista należała do grona najbardziej wziętych modelek na świecie, a trio Lindy, Christy Turlington i Naomi Campbell nazywano „Trinity”. Tymi „najsłynniejszymi” były też Claudia Schiffer, Carla Bruni, Helena Christensen, Karen Mulder, Nadja Auermann czy Eva Herzigova.

ZOBACZ TEŻ: Jak dziś wyglądają słynne modelki z lat 90.? I dlaczego nadal bardziej kręcą niż dzisiejsze gwiazdy?

Nawet wśród tych najlepszych Evangelista zawsze była o krok do przodu. Była pierwszą modelką, której oferowano niewiarygodne kwoty za samą obecność na imprezach branżowych. Słynne już stwierdzenie „za mniej niż dziesięć tysięcy dolarów nie wstaję z łóżka” miało sens, chociaż w późniejszych latach Evangelista musiała się tłumaczyć.

„Czuję, że te słowa zostaną wyryte na moim nagrobku”, śmiała się w rozmowie z Vogue w 2001 roku. „Wspomina się o nich za każdym razem, kiedy udzielam wywiadu. Przeprosiłam za nie. Powiedziałam, że to żart. Czy żałuję? Kiedyś żałowałam, ale teraz już nie. Już niczego nie żałuję. Czy mam nadzieję, że nigdy więcej nie powiem czegoś takiego? Tak”, stwierdziła.

Opinię, że Linda Evangelista jest wyjątkowa, podzielali też projektanci i fotografowie. Legendarny Karl Lagerfeld przyznał kiedyś, że „nie ma innej modelki na świecie, która byłaby tak samo profesjonalna”.

ZOBACZ TEŻ: Linda Evangelista w 10 wybiegowych odsłonach

Niewiele brakowało, aby Linda zrezygnowała z marzenia o światowych wybiegach. Poznała mroczną stronę tego biznesu w wieku zaledwie 12 lat, kiedy wyjechała sama do Tokio. „Wpadłam w panikę. [...] zaczęli mnie pytać, czy mogę pozować nago. Ambasada Kanady pomogła mi wrócić do domu i wyrzuciłam z głowy myśli o karierze”, wspominała. To matka namówiła ją, aby spróbowała ponownie.

Rok później agencja Elite wysłała Lindę z rodzinnej Kanady do Nowego Jorku, ale w 1984 roku przeniosła się do Paryża. Minęły jednak trzy lata, zanim otrzymała zaproszenie do sesji dla magazynu Vogue. Wtedy też poznała dyrektora europejskiego oddziału Elite, Geralda Marie. W 1987 roku wyszła za niego za mąż, ale w 1992 roku rozstali się – Marie chciał mieć dzieci, a Linda nie chciała przerywać kariery.

Prasa rozpisywała się o sprawach sercowych Evangelisty. Aktora Kyle’a MacLachlana poznała na planie sesji zdjęciowej, kiedy jeszcze była mężatką. Para nawet się zaręczyła, ale po sześciu latach związek się rozpadł. Powodem rozstania miały być zdjęcia paparazzi, na których Linda całuje piłkarza Fabiena Bartheza. Ta relacja też nie była szczęśliwa. Evangelista poroniła w szóstym miesiącu ciąży i rozstała się z partnerem.

W 2006 roku została matką – urodziła syna, który otrzymał imiona Augustin James. Modelka przez długi czas ukrywała, kto jest ojcem dziecka. Po wielu latach ujawniła jednak, że jest nim miliarder Francois-Henri Pinault, mąż Salmy Hayek. Modelka i businessman mieli romans w 2006 roku, krótko przed jego ślubem z aktorką. Wkrótce po narodzinach syna Evangelista ogłosiła, że kończy karierę.

Linda Evangelista - czym zajmuje się teraz?

Świat mody tęskni za erą supermodelek, dlatego projektanci zapraszają je na pokazy. Donatella Versace kilka lat temu zebrała wszystkie muzy swojego brata Gianni. Wszystkie – oprócz Lindy. Nie komentowano jej nieobecności, ale nie było tajemnicą, że jest w złej formie. Zdjęcia paparazzi szokowały fanów, a media sugerowały, że gwiazda poważnie choruje, ponieważ przytyła kilkadziesiąt kilogramów. To właśnie były efekty nieudanego zabiegu. W 2016 roku Evangelista na chwilę wróciła. Wzięła udział w kilku kampaniach, została dyrektorem kreatywnym i wiceprezesem marki kosmetycznej „Erasa Skincare”. Potem Linda Evangelista znowu praktycznie przestałą pokazywać się publicznie. Wolny czas poświęcała synowi i wspierała organizacje charytatywne, w tym Fundację AIDS Eltona Johna i ruch na rzecz praw osób LGBT. To zmieniło się w 2022 roku, gdy pojawiła się na okładce Vogue i wywołała furorę.

@lindaevangelista

A potem, chwilę później, pojawiła się w głośnej kampanii nowej torebki Baguette Fendi.

@lindaevangelista

Czekamy na kolejne sesje!

Reklama

CZYTAJ TAKŻE: Najsłynniejsze modelki po 50., 60., 70. i 80. roku życia. One wciąż królują na wybiegach!

Reklama
Reklama
Reklama