Reklama

Od lat na szczycie. Fenomen Lady Gagi zadziwia z roku na rok, a gwiazda wciąż udowadnia, że nie pokazała jeszcze wszystkiego. W tym roku najgłośniej jest o niej z uwagi na rychłą premierę filmu pt. Dom Gucci. Nic więc dziwnego, że brytyjski i włoski Vogue zaprosiły Gagę do ich współtworzenia i zapozowania na okładkach. Dwie zupełnie różne wersje, każda wyjątkowa, tak jak artystka, której prawdziwego oblicza nie zna chyba nikt. Nieprzewidywalna, ekstrawagancka, często kontrowersyjna. Jaką część siebie tym razem odkryła przed czytelnikami Lady Gaga?

Reklama

CZYTAJ TEŻ: Dom Gucci: wszystko, co musisz wiedzieć o nowym filmie Ridleya Scotta z Lady Gagą w roli głównej

Dwie okładki Vogue z Lady Gagą

Nigdy nie odpuszcza. Zawsze zdeterminowana, pracowita i nieoczywista. Lady Gaga od lat utrzymuje się wśród topowych gwiazd światowego show-biznesu. Po sukcesie filmu pt. Narodziny gwiazdy, w którym zagrała u boku Bradleya Coopera, zapragnęła więcej. Tym razem już niedługo będziemy mogli zobaczyć ją w filmie pt. Dom Gucci w roli Patrizii Reggiani. Zwiastuny mówią jedno – tym razem ma szansę na Oscara już nie tylko w kategorii muzycznej!

Lady Gaga pojawiła się właśnie na dwóch okładkach magazynu Vogue, zarówno we Włoszech, jak i w Wielkiej Brytanii. Udzieliła również szerokiego wywiadu, w którym pokazała siebie z zupełnie innej, emocjonalnej strony.

Brytyjska okładka jest pełna siły. Gaga niczym Cruella Demon zamieniła biały fragment włosów na turkusowy, który w połączeniu z czernią krótkiej fryzury pokazuje moc i energię, która płynie od wokalistki. Włoska okładka jest zdecydowanie inna, stonowana, delikatna, kobieca, inspirowana kwiatem kwitnącej wiśni prosto z Japonii.

CZYTAJ TEŻ: Get The Look: Lady Gaga w dziewczęcej sukience polskiej projektantki!

Lady Gaga w nowej roli na planie „Dom Gucci”

Już 24 listopada będzie miała miejsce oficjalna premiera filmu, na który czekają wszyscy. Lady Gaga, która wciela się w jedną z głównych ról, w wywiadzie do Vogue opowiedziała o trudnościach, które spotkały ją na planie.

Pod koniec zdjęć miałam pewne problemy psychologiczne. Zarówno w pokoju hotelowym, jak i na planie zachowywałam się i mówiłam jak Reggiani. Pewnego dnia wyszłam w kapeluszu na spacer i spanikowałam. Myślałam, że jestem na planie filmowym - opowiada.

Szczere wyznanie Gagi porusza i zwraca uwagę na problemy psychiczne, z którymi boryka się współczesne społeczeństwo. Wokalistka nie pierwszy raz opowiada o aspektach psychicznych, z którymi się zmaga, jednak jej szczerość za każdym razem dociera głęboko do każdego odbiorcy. Pokazuje, że świat gwiazd i show-biznes nie są tylko usłane różami. Można zatracić kontakt z rzeczywistością w najmniej odpowiednim momencie - wówczas, kiedy człowiek zupełnie się tego nie spodziewa.

Sesja zdjęciowa dla Vogue na miarę Lady Gagi

Ekstrawagancja, szyk, kobiecość. To zdecydowanie słowa, które opisują sesję zdjęciową, którą podziwiać można na kartach włoskiego i brytyjskiego wydania Vogue. Jedno zdjęcie zwróciło jednak szczególną uwagę. To Lady Gaga pozująca nago, odsłaniająca swoją kobiecość, tatuaże i jednocześnie niewinność, której na co dzień nie można zobaczyć. Piękno samo w sobie.

ZOBACZ TEŻ: Lady Gaga w sukience polskiej projektantki, Magdy Butrym!

Reklama

Inne fotografie to prawdziwy majstersztyk i połączenie sztuki, artyzmu oraz mody. Na jednym ze zdjęć Gaga pozuje w uszytej z setek warstw tiulu kreacji, z perłową siatką na głowie. To prawdziwa ona – gwiazda, jakich mało, która uwielbia wyrażać siebie właśnie w ten sposób.

Reklama
Reklama
Reklama