Królowa Letizia łamie protokół. Wybiera stylizacje, które nie przystoją rodzinie królewskiej

Królowa Letizia od lat uważana jest za ikonę stylu i sporą konkurencję, jeśli chodzi o modę dla brytyjskiej księżnej Kate. Monarchini z Hiszpanii ma doskonały gust, a jej filigranowa sylwetka pozwala na dobór przepięknych stylizacji na każdą okazję. Okazuje się, że Letizia jako królowa pozwala sobie często na nieco więcej, niż członkinie rodziny królewskiej. Co jakiś czas zdarza jej się łamać protokół jeśli chodzi o dress code, ale we współczesnej monarchii zaczyna to być wybaczane. Kiedy dokładnie wybrała ubrania, których nie powinna zakładać królowa?

ZOBACZ TEŻ: Poznaj dietę i trening królowej Letizii z Hiszpanii, dzięki którym jest taka szczupła

Letizia w sukience z odkrytym brzuchem

Kilka tygodni temu królowa Letizia pokazała się publicznie w długiej sukni z wiązaniem na brzuchu, która odsłaniała jej skórę w okolicy żeber. Wywołała nią sensację, a dla wielu również skandal. Koronowane głowy nie powinny w żaden sposób pokazywać tak intymnych i zawsze zakrytych części ciała. Różowa suknia przyciągała uwagę już samym odcieniem, a wycięcia w talii dodały oliwy do ognia. Królowa jednak nie zdawała się przejmować komentarzami. To prawdziwa przedstawicielka nowoczesnej monarchii i gdyby nie odkryty brzuch, wszyscy z pewnością doceniliby fason i odcień sukni.

Zamiłowanie do skóry

Jedną ze słabości królowej Letizii jest zamiłowanie do skór. Zgodnie z królewskim protokołem członkowie monarchii nie powinni wybierać ubrań wykonanych z tego materiału. Uważane są one za bardzo odważne, kontrowersyjne i sensualne. Letizia dodatkowo uwielbia ołówkowe spódnice, które podkreślają jej kobiece kształty. W swojej garderobie ma zarówno skórzane spódnice, sukienki, spodnie, jak i płaszcze. Jak widać, ta reguła protokołu w ogóle jej nie zraża, ponieważ stosunkowo często można zobaczyć ją w tych elementach garderoby.

Odsłonięte kolana

To rzadkość w przypadku Letizii, która doskonale czuje się w sukniach i spódnicach długości 7/8 i maxi, ale jednak się zdarza. Zbyt krótkie sukienki lub płaszcze odsłaniające kolana to prawdziwe faux pas w rodzinie królewskiej. Przyjęło się, że każdy strój powinien zakrywać właśnie kolana, które mają być jedną z intymnych części ciała, zwłaszcza u kobiety. Czasem jednak przy mocno wiejącym wietrze, trudno zapobiec ich odsłonięciu. Wiele członkiń rodzin królewskich zakłada do zwiewnych sukienek i spódnic specjalne obciążniki, aby uniknąć niekomfortowych zdjęć paparazzich.

ZOBACZ TEŻ: Perły w rodzinach królewskich: kto je nosi, jaką mają wartość, co symbolizują

Dopasowana suknia i nagie ramiona

Jedna z zasad królewskiego protokołu mówi, że księżna czy królowa nie powinny przyciągać wzroku swoją sylwetką, kusić mężczyzn i wyglądać seksownie. I tu kolejny przykład, kiedy królowa Letizia zdaje się nie brać tej zasady do serca. Opięta suknia w kolorze czarnym (monarchowie mogą nosić ten kolor tylko podczas żałoby lub podczas późnowieczornych bankietów) z odsłoniętymi ramionami wygląda niezwykle ponętnie i seksownie. Królowej podobno to nie przystoi, a jednak Letizia wydaje się czuć w tej stylizacji bardzo swodobnie.

Mimo łamania protokołu królewskiego, Letizia wydaje się wyznaczać własne zasady stylu współczesnej monarchini. Kto wie, być może żona króla Filipa będzie pierwowzorem nowoczesnego stylu, który za jakiś czas stanie się powszechny wśród kolejnych następczyń tronu.