Reklama

Mans Zelmerlow, który w 2015 r. wygrał Eurowizję, odpowiedział na publiczne oskarżenia żony. Ciara Janson ogłosiła, że miał on stosować przemoc wobec niej i ich dzieci. Muzyk twierdzi, że nie krzywdził bliskich, a nagłośnienie sprawy miało negatywnie odbić się na dzieciach.

Reklama

Mans Zelmerlow rozwodzi się z żoną

Poznali się w 2016 r., trzy lata później stanęli na ślubnym kobiercu, i wychowali razem dwójkę synów. Ich związek uchodził za jeden z tych, które miały trwać aż do końca życia. Jednak teraz Mans Zelmerlöw rozwodzi się z Ciarą Janson.

Ich rozstanie nie przebiegło bez kontrowersji. Zaraz po ogłoszeniu separacji, żona Zelmerlowa ujawniła kulisy ich małżeństwa. Z niedostępnego już oświadczenia dowiedzieliśmy się, że Mans miał nadużywać narkotyków, dopuszczać się zdrad, a także stosować przemoc na członkach rodziny.

"Moje dzieci były i zawsze będą dla mnie najważniejsze. Zrobię wszystko, co w mojej mocy, aby je chronić i być matką, na jaką zasługują. Nie mogę dłużej pozwalać mojej rodzinie żyć w nieprzyjaznym środowisku, być narażoną na nadużywanie narkotyków, przemoc fizyczną oraz nieustanną niewierność. Zachęcam każdego, kto jest w podobnej sytuacji, do szukania pomocy i wsparcia oraz znalezienia sił, aby przejść kontrolę nad swoim życiem. Każdy zasługuje na szczęście i wolność" — napisała.

Mans Zelmerlow wydał oświadczenie. Mówi o fałszywych oskarżeniach

Kilka dni później głos zabrał sam zainteresowany. W opublikowanym na Instagramie oświadczeniu napisał, że chciał uniknąć zainteresowania mediów szczegółami rozwodu. Odniósł się też do słów żony, oskarżających go o nadużywanie siły względem członków rodziny.

"Apelowałem w mediach, abyśmy z Ciarą mogli spokojnie przejść przez nasz rozwód. Nie chcę, aby dwójka naszych małych dzieci była zmuszana wbrew swojej woli do uczestnictwa w reality show w mediach społecznościowych, gazetach i telewizji. Niestety, ten apel nie został wysłuchany. Wręcz przeciwnie – fałszywe twierdzenia, że ​​biję żonę i że moje dzieci są w niebezpieczeństwie, są coraz szerzej rozpowszechniane w mediach społecznościowych przez osoby, które nie mają pojęcia, co jest prawdą, a co fałszem" — napisał.

Mans Zelmerlow zaznaczył, że fałszywe oskarżenia wyrządzają krzywdę ich synom, na których bezpieczeństwie bardzo mu zależy. "Kilka godzin temu byłem zmuszony pilnie odebrać dwójkę moich dzieci po tym, jak otrzymałem informację, że mają zostać przewiezione do jakiegoś rodzaju "chronionego zakwaterowania". [...] Nie mogę tego zaakceptować! Fałszywe oskarżenia i burza wywołana nieodpowiedzialnymi działaniami w mediach społecznościowych nie mogą zrujnować im życia".

W dalszej części wpisu ponownie odniósł się do zarzutów o stosowanie przemocy, stanowczo zaprzeczając, aby kiedykolwiek podniósł rękę na żonę lub dzieci.

Reklama

"Wszyscy mamy wady, ale milczące przyglądanie się ryzyku, że uporządkowane życie dwójki małych dzieci zostanie zniszczone przez bajki i kłamstwa wzmacniane przez chór ignorantów w Internecie – nie jestem na to gotowy. Tym z was, którzy uważają, że mógłbym być niebezpieczny lub agresywny wobec Ciary lub moich dzieci, chcę powiedzieć: Nigdy nie spadł im włos z głowy, nie groziłem ani nie uderzyłem, ani dzieci, ani mojej żony" — zadeklarował artysta.

Mans Zelmerlöw representing Sweden performs on stage during the dress rehearsal for the upcoming 60th annual Eurovision Song Contest in Vienna, May 20, 2015.,Image: 245961308, License: Rights-managed, Restrictions: , Model Release: no, Credit line:
Mans Zelmerlöw, 20.05.2015 r. Fot. Christian Bruna / ddp images / Forum
Reklama
Reklama
Reklama