Gdzie Barbara Kurdej-Szatan po raz pierwszy powiedziała „tak” partnerowi? EKSKLUZYWNE VIDEO
- ROMAN PRASZYŃSKI
Co drugi raz, gdy są w Krakowie, Rafał Szatan oświadcza się swojej żonie, Barbarze Kurdej-Szatan! Jak to możliwe? Przeczytaj o tym w najnowszym numerze dwutygodnika VIVA!
Zobacz też: Martyna Wojciechowska o sile kobiecości, wytyczaniu nowych szlaków i wychowywaniu córki
Oświadczyny Rafała Szatana!
W najnowszej VIVIE! przeczytasz też o pierwszych oświadczynach znanej pary. Rafał Szatan, zanim poprosił o rękę Barbarę, nauczył się jeździć na nartach! Powiedział:
„Oboje uwielbiamy narty, więc wpadłem na pomysł, żeby zapytać w górach, czy zostanie moją żoną. Wtedy jeszcze jeździłem wolniej od niej, więc nie mogłem jej na tym stoku dogonić. Wołałem: „Baśka! Czekaj! Zatrzymaj się na moment”.
Baśka się zatrzymała i nastąpiło to najważniejsze. Oświadczyny. Choć sytuacja wyglądała zabawnie, oboje w kombinezonach, aktorka w kasku. Jednak najważniejsze jest uczucie. I serce.
„Wyjąłem pierścionek. Serce mi waliło. Co odpowie? Ale zgodziła się od razu. Potem zjechaliśmy na grzane wino. I kupiliśmy kwiaty. Trzeba było oznajmić nowinę rodzicom. Rodzice byli bardzo zaskoczeni. Trudno im się dziwić. Narzeczeni znali się dopiero pięć miesięcy’’.
Lęki Barbary Kurdej-Szatan
Czy aktorka nie bała się tak poważnej decyzji? Miała trochę obaw, ale uznała, że warto ryzykować. Stwierdziła:
„Oboje dojrzeliśmy do poważnego związku. Do założenia rodziny. Czasami lepiej szybciej, niż ciągnąć latami. Niektóre moje przyjaciółki do tej pory czekają, aż facet im się oświadczy. Kobieta czasem potrzebuje takiego zapewnienia, że jest ważna’’.
Miłość zwyciężyła. Choć nikt im nie dawał szans, pobrali się i są ze sobą szczęśliwi. Mają córkę, nowy dom i planują razem nagrać płytę. Okazuje się, że umiejętność jazdy na nartach może się w życiu bardzo przydać!
O innych tajemnicach związku znanej pary Barbary Kurdej-Szatan i Rafała Szatana w najnowszym wydaniu dwutygodnika VIVA!
Zobacz też: Paliła w toalecie i szalała z chłopakami na motocyklach. Jaka była kiedyś Martyna Wojciechowska?
W najnowszych wydaniach magazynów Viva! i Party znajdziesz wyjątkowy dodatek - książkę z filmem DVD „Pasażerowie".