TVP ogłosiło główną gwiazdę Sylwestra Marzeń! Ujawniono kwotę, jaką im zapłacono
Formacja Black Eyed Peas pojawi się w Zakopanem już jutro
To już pewne! TVP ogłosiło, kto wystąpi podczas Sylwestra Marzeń w Zakopanem zamiast Mel C, która w ostatniej chwili zrezygnowała z występu. Główną gwiazdą na scenie będzie zespół Black Eyed Peas, który planuje również duet z polską artystką. Organizacja takiej gwiazd tuż przed Sylwestrem to nie lada wyzwanie… wiemy, jaką kwotę zapłaciło TVP zespołowi za koncert.
ZOBACZ TEŻ: Mel C zrezygnowała z udziału w „Sylwestrze Marzeń” w TVP. Podała powód nagłej decyzji
Kontrowersje wokół Sylwestra Marzeń
Jeszcze kilka dni temu TVP cieszyło się z informacji, że to właśnie była wokalistka Spice Girls, Mel C wystąpi jako główna gwiazda na scenie Sylwestra Marzeń. Wokalistka jednak szybko odwołała się od swojej decyzji informując, że działania TVP są sprzeczne z jej ideami i wsparciem, które szerzy dla innych osób i ich poglądów. Wszyscy domyślili się, że chodzi oczywiście o prawa osób LGBT+. Organizatorzy Sylwestra Marzeń stanęli więc przed trudnym zadaniem, aby w kilka dni znaleźć główną gwiazdę, która zaśpiewa podczas wydarzenia. Udało się! Na scenie pojawi się Black Eyed Peas.
Black Eyed Peas główną gwiazdą Sylwestra Marzeń
W „Pytaniu na śniadanie” 30 grudnia oficjalnie poinformowano, że główną gwiazdą Sylwestra Marzeń w tym roku będzie grupa Black Eyed Peas. Na portalu Plotek czytamy, że bardzo możliwe, iż Sara James zaśpiewa z zespołem w duecie.
CZYTAJ TEŻ: Były ikonami popkultury i podbijały świat. Czym teraz zajmują się słynne Spice Girls?
To bardzo prawdopodobne, że Sara dołączy do Black Eyed Peas podczas sylwestrowego występu. Śpiewali już przecież razem podczas finałowego odcinka "America's Got Talent". Co więcej, amerykański band leci już do Polski, więc mało prawdopodobne, żeby odwołał swój występ – czytamy na portalu Plotek.
Mówi się, że Black Eyed Peas za swój sylwestrowy występ otrzymało aż 1 milion dolarów (ponad 4 miliony złotych!) wynagrodzenia. Według nieoficjalnych informacji, Mel C otrzymała za swój występ 150 tysięcy funtów (równowartość 800 tysięcy złotych). Różnica jest ogromna – czy rzeczywiście amerykański zespół jest wart tak wiele?