Reklama

We wtorek 20 lutego 2024 r. Przemysław Wipler przekazał mediom, że będzie składał kandydaturę do następnych wyborów prezydenckich w Warszawie. Jego dotychczasowa kariera polityczna jest dość barwna, jednakże nie brakowało w niej kilku kontrowersji. Prywatnie jest za to szczęśliwym ojcem piątki dzieci. Kim jest polityk Konfederacji, Przemysław Wipler?

Reklama

Kariera polityczna Przemysława Wiplera

Polityk Konfedracji Przemysław Wipler był gościem audycji w RMF24. W porannej rozmowie przyznał, że zamierza kandydować w następnych wyborach na prezydenta Warszawy. „Jestem wspólnym kandydatem Konfederacji i Bezpartyjnych Samorządowców, koalicji, którą zawiązaliśmy na te wybory prezydenta Warszawy” wyznał. Chociaż poseł do polityki wrócił stosunkowo niedawno, początki jego kariery sięgają jednak końcówki lat 90. ubiegłego wieku.

W 1999 r. Przemysław Wipler współtworzył Stowarzyszenie „KoLiber”. W tamtym czasie był również rzecznikiem Unii Polityki Realnej, którą ówcześnie zarządzał Janusz Korwin-Mikke. To właśnie wtedy zaczęli współpracować po raz pierwszy. W 2011 r. polityk zdecydował się zasilić skład PiS-u, jednakże nie zagrzał tam miejsca na dłużej. Postanowił założyć własne stowarzyszenie „Republikanie”, z którego jednak odszedł po kilku miesiącach. Później powrócił pod skrzydła Janusza Korwina-Mikkego i wstąpił do Kongresu Nowej Prawicy, z którego list kandydował na prezydenta Warszawy. Później jednak został wiceprzewodniczącym partii KORWiN. W 2017 r. postanowił usunąć się z polityki na rzecz PR-u, jednakże w lipcu 2023 r. zatęsknił za polityką i ponownie zaczął ubiegać się o mandat, tym razem reprezentując barwy Konfederacji.

Czytaj także: Doda jako 13-latka rozpoczęła karierę w teatrze Józefowicza. Panicznie się go bała, choć zawdzięcza mu karierę

Luka Lukasiak / Forum

Janusz Korwin-Mikke, Przemysław Wipler, Warszawa, 16.10.2014 r.

Kontrowersje z udziałem Przemysława Wiplera

W ponad dwudziestoletniej karierze na scenie politycznej Przemysława Wiplera nie brak jednak kontrowersji. Kilka lat temu zrobiło się o nim głośno, gdy jako prezes fundacji Wolność i Nadzieja miał przywłaszczyć nawet do 150 tys. zł. Za fundusze należące do stowarzyszenia miała być wyprawiona impreza urodzinowa polityka. Zakupione były bilety lotnicze do Włoch dla jego żony oraz liczne zakupy ekskluzywnych produktów na całym świecie — Dubaju, Los Angeles czy Hongkongu.

Polityk tłumaczył, że z karty korzystał przez pomyłkę i że za wszystkie wydatki odda pieniądze z prywatnego konta. Zrezygnował wtedy również z funkcji prezesa w fundacji. „Wszelkie medialne wątpliwości dotyczące jej finansów zostaną wyjaśnione i rozliczone w ramach zatwierdzania sprawozdania finansowego za ten rok. By uniknąć jakichkolwiek posądzeń o stronniczość, złożę rezygnację z funkcji Prezesa Zarządu Fundacji, zawnioskuję do drugiego Fundatora powołanie nowego zarządu i przeprowadzenie audytu” pisał w oświadczeniu.

Nie był to pierwszy raz, gdy zrobiło się o nim głośno. W 2013 r. jego nazwisko znajdowało się na nagłówkach największych magazynów i portali. Wszystko za sprawą afery z udziałem policji. Polityk miał awanturować się z policjantami w jednym z warszawskich klubów. Nie obeszło się bez szarpaniny, i chociaż został ukarany karą grzywny za znieważenie funkcjonariuszy, przez cały czas podawał, że to on jest ofiarą w tej sytuacji. Twierdził, że został pobity, gdy próbował zainterweniować w sprawie niebezpiecznego zachowania osób trzecich bawiących się w klubie nocnym, w którym właśnie świętował piątą ciążę żony.

Sprawdź również: Plotki doszczętnie zniszczyły karierę muzyczną Moniki Borys. Dziś była żona Jarosława Kukulskiego zajmuje się czymś zupełnie innym!

Igor Smirnow / Gazeta Polska / Forum

Przemysław Wipler udziela wywiadu dla Gazety Polskiej, Warszawa, 21 sierpnia 2012 r.

Przemysław Wipler — życie prywatne, żona, rodzina, dzieci, wiek, wykształcenie

Przemysław Wipler urodził się 15 lipca 1978 w Piekarach Śląskich, jednak po rozwodzie rodziców zamieszkał z mamą w Gdyni. Tam ukończył III Liceum Ogólnokształcące, a później ukończył także studia na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Warszawskiego. Polityk pracował także w różnych spółkach, m.in. Bio Alians, zajmującą się produkcją półprzewodników i energii odnawialnej czy Centrum im. Adama Smitha, a także w firmach zajmujących się doradztwem podatkowym, m.in. w renomowanej Ernst & Young. Pisał również artykuły, które ukazywały się w dwutygodniku „Najwyższy Czas!” oraz kwartalniku „Rzeczy Wspólne”.

45-latek jednak wielokrotnie przyznawał, że w jego życiu najważniejsza jest nie praca, a rodzina. W szczególności jego ukochana żona, Małgorzata, oraz pokaźna gromadka ich dzieci. Para przywitała na świecie bowiem piątkę pociech: trzy córki i dwóch synów. „Moja żona jest prawdziwą superbohaterką. Zrobiła zakupy, ugotowała zupę i mówi: no dobra, to idziemy rodzić” pisał przed laty na mediach społecznościowych. Ich najstarsze latorośle stawiają już pierwsze kroki w dorosłość i wykazują zainteresowanie polityką. Najmłodszy syn w zeszłym roku przystąpił zaś do sakramentu I Komunii. W oświadczeniu majątkowym z 2023 r. polityk podał, że na jego koncie znajdują się ponad 3 miliony złotych.

Reklama

Zobacz też: To była miłość od pierwszego wejrzenia, niektórzy nie dawali im szans. Krzysztof Ibisz z żoną obchodzą czwartą rocznicę związku

Reklama
Reklama
Reklama