Paweł Domagała zostaje w Kościele katolickim, chociaż wcześniej chciał z niego odejść. „Najwięcej rzeczy mi się tutaj zgadza"
„Moi rodzice są wierzący. Jestem trochę inaczej wierzący niż oni", wyznał
Paweł Domagała to jeden z najpopularniejszych polskich aktorów i muzyków w Polsce. Artysta od jakiegoś czasu spełnia się też w roli jurora w programie Twoja Twarz Brzmi Znajomo. Zaś niedawno ulubieniec publiczności był gościem podkastu u Żurnalisty, w którym opowiedział o swoim życiu prywatnym oraz o wierze w Boga.
Paweł Domagała o kryzysie wiary
Artysta u Żurnalisty opowiedział nie tylko o relacji z żoną i rodzicami, ale też o tym, jak dzisiaj wygląda jego podejście do wiary i Kościoła katolickiego. Okazuje się, że był wychowany w rodzinie bardzo wierzącej. Przyszedł jednak moment, kiedy w jego głowie zaczęły rodzić się wątpliwości. „Moi rodzice są wierzący. Jestem trochę inaczej wierzący niż oni. Miałem taki moment odejścia od wiary. Zastanawiałam się nawet nad odejściem w ogóle z Kościoła", mówił Paweł Domagała.
Nie myślał jednak o apostazji, lecz o konwersji do jednego z kościołów protestanckich. „Jako umysł analityczny, matematyczny, zacząłem wszystko analizować i czytać różne rzeczy. Wówczas stwierdziłem, że zostaję w Kościele katolickim. Najwięcej rzeczy mi się tutaj zgadza mimo wielu rzeczy, które są do poprawy, do zmiany i są karygodnie nie do przyjęcia", kontynuował.
CZYTAJ TEŻ: Roma Gąsiorowska wspomina śmierć mamy. „Świat, jaki znałam, skończył się. Musiałam zbudować nowy"
Paweł Domagała o małżeństwie
Aktor w tej samej rozmowie podkreślił również, że jego małżeństwo oparte jest na wierze. „Jako osoba wierząca patrzę przez pryzmat tego, że wydaje mi się, że dopiero razem jesteśmy jednością. Ja mogę robić to, co robię, być kim chcę, tylko przy niej. Dopiero wtedy jestem dopełniony. Tak na to patrzę. Nie chodzi tylko o miłość", zaznaczał. „Tak to odbieram, tak to czuję, że jestem spełniony, dopełniony, dokochany dopiero z nią. A jeśli ktoś jest niewierzący, to dla mnie ślub jest bez sensu", zwierzył się.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Jest jej oczkiem w głowie, studiuje we Francji. Niedawno syn Anety Kręglickiej skończył 23 lata