Reklama

Jest jedną z najsłynniejszych pisarek, a także laureatką literackiej nagrody Nobla. Mimo to niewiele wiadomo o jej życiu prywatnym. Olga Tokarczuk ma za sobą dwa małżeństwa. Pierwsze, którego owocem jest syn Zbigniew, nie przetrwało próby czasu. Szczęście odnalazła u boku drugiego, młodszego o sześć lat męża. Co wiemy o tej relacji?

Reklama

Olga Tokarczuk: mąż, Grzegorz Zygadło. Jak się poznali?

Olga Tokarczuk cieszy się niesłabnącą popularnością. Mimo to wciąż niewiele wiadomo o prywatności laureatki nagrody Nobla. Jej pierwszym mężem był wydawca, Roman Fingas, z którym doczekała się syna Zbigniewa. Ten związek jednak nie przetrwał, a z czasem pisarka odnalazła szczęście u boku młodszego od niej o sześć Grzegorza Zygadło, który z wykształcenia jest filologiem. „Menedżerem mojego życia jest mój mąż, dzięki któremu czuję się bezpiecznie, ogrzana, zadbana i jakoś zorganizowana w tym wszystkim”, wyznała w materiale dla stacji TVN.

W jednym z wywiadów Olga Tokarczuk zdradziła również, czego oczekuje od swojego ukochanego. „Wsparcia, wzajemnej opieki, akceptacji. W dzieciństwie dostajemy ją od rodziców, potem z wiekiem szukamy jej w związku. Potrzebuję, by relacja miała także pozaerotyczny wymiar, by była w niej akceptacja dla starzenia się, ułomności, dziwactw”, mówiła w rozmowie z Twoim Stylem. Wybitna pisarka niechętnie jednak zdradza więcej szczegółów na temat swojej prywatności. Jakiś czas temu w wywiadzie dla Zwierciadła mąż pisarki postanowił opowiedzieć o ich relacji nieco więcej.

Jak zdradził Grzegorz Zygadło, wraz z ukochaną poznali się na gali wręczenia jednej z prestiżowych nagród. „Znałem książki Olgi z niemieckich przekładów (...) Można powiedzieć, że połączyła nas literatura, bo poznaliśmy się 12 lat temu na ceremonii wręczenia Angelusa, na drugiej edycji (…) Potem był bankiet, odważyłem się podejść do Olgi i zaczęliśmy rozmawiać (...) Byłem takim nie wiadomo kim. Pracowałem wtedy jako lektor języka niemieckiego, kręciłem się wokół kultury, literatury. Typowy inteligent”, opowiadał w wywiadzie dla Zwierciadła.

Czytaj też: Justyna Śliwowska powróciła do TVP, jej mąż od lat pracuje dla TVN24. Jak wygląda ich niecodzienny związek?

Andrzej Hulimka / Forum

Olga Tokarczuk z bliskimi

Christine Olsson / TT newsagency / Forum

Olga Tokarczuk, Grzegorz Zygadło, 11.12.2019

Mąż Olgi Tokarczuk. Kim jest Grzegorz Zygadło? Tak mówił o ukochanej

Ukochany pisarki jest od niej młodszy o sześć lat. Z zawodu jest filologiem, ale bliska jest mu również ekonomia. Grzegorz Zygadło zdaje sobie sprawę, że jego żona jest silną kobietą, jednak zapewnia, że dobrze się z tym czuje. „Mam poczucie, że jestem szczęśliwy z Olgą także dlatego, że bardzo się w tym związku rozwinąłem (...) Ani przez jeden dzień, kiedy jestem z Olgą, nie miałem poczucia stagnacji (…) Nie widzę tej Olgi Tokarczuk, którą widzą wszyscy. To moja Olga, moja żona, moja kobieta, najbliższy mi człowiek”, mówił w Zwierciadle.

Okazuje się, że zdobycie nagrody Nobla przez Olgę Tokarczuk w pewnym stopniu wpłynęło także na ich relację. Mąż pisarki przyznaje, że ma wrażenie, jakby ciągle byli w trakcie układania swojego życia na nowo. To właśnie on jest osobą, która jako pierwsza czyta to, co napisze jego ukochana. Zapewnia, że nigdy jej nie oszczędza i zawsze szczerze mówi, co myśli, co uważa za swój obowiązek. Grzegorz Zygadło przyznał też, że czasami zdarza im się kłócić. „Czasem kłócimy się tak gwałtownie, że potem zastanawiamy się, czy nie powinniśmy spróbować jakiejś terapii. Ale zaraz dochodzimy do wniosku, że terapeuta by nas odesłał, żebyśmy mu nie zawracali głowy”, zdradził w rozmowie ze Zwierciadłem.

Mimo to podkreśla, że wraz z ukochaną tworzą jedność, a między nimi powstaje pewnego rodzaju siostrzeństwo. Dzięki odkryciu w sobie tej nieco kobiecej strony Grzegorz Zygadło jeszcze bardziej związany jest z Olgą Tokarczuk. Jak sam mówi, dzięki temu może definiować się w bardziej feministyczny, czyli równościowy sposób. Dla swojej ukochanej jest w stanie zrobić wiele. Zrezygnował nawet ze swojej pracy, by pomóc żonie. To właśnie Grzegorz Zygadło prowadzi jej wszystkie sprawy. „Zrobiłem to, bo wiedziałem, że dzięki temu będzie mogła pisać i że będzie z tego powodu szczęśliwa. To była taka elementarna motywacja (…) W rezultacie stałem się, jak to mówi Olga, menedżerem jej życia”, wyznał mąż noblistki w Zwierciadle.

Zobacz także: Była dla niego niedostępna i opryskliwa. Ostatecznie Magdalena Zawadzka zostawiła dla Gustawa Holoubka męża

Wojciech Olkuśnik/PAP
Reklama

Olga Tokarczuk, Grzegorz Zygadło, Szwecja, 07.12.2019

Reklama
Reklama
Reklama