Różnica wieku nie ma dla nich żadnego znaczenia. Oto historia Magdaleny Boczarskiej i Mateusza Banasiuka
Dzieli ich 7 lat, ale łączy wszystko inne!
Połączyła ich miłość od pierwszego wejrzenia. Jednak mimo wielkiej miłości, jaką się darzą, nadal spotykają się z krytyką z uwagi na różnicę wieku. Magdalena Boczarska jest starsza od swojego ukochanego o siedem lat. Nie raz plotkowano o ich rozstaniu, media podsycały te doniesienia... Ale zakochani nic sobie z nich nie robią i wiernie trwają u swojego boku. Choć są ze sobą szczęśliwi, a w 2017 roku powitali na świecie synka Henryka, to nie planują ślubu. Para bardzo chroni swoją prywatność... Co wiemy o związku Mateusza Banasiuka i Magdaleny Boczarskiej?
Historia miłości Magdaleny Boczarskiej i Mateusza Banasiuka
Magdalena Boczarska i Mateusz Banasiuk poznali się w 2014 roku. Uczucie połączyło ich od razu, ale nie obyło się bez komplikacji. Aktorka jest starsza od swojego partnera, co dla wielu wydaje się barierą nie do przejścia. Sama zainteresowana również miała pod tym względem pełno obaw. „Długo się wahałam. Miałam problem, że on jest młodszy. Nie wiedziałam, czy mogę sobie pozwolić na ten związek. Czego się bałam? Może najzwyczajniej w świecie tego, co ludzie powiedzą. Nie jest fajnie, gdy ciągle przypominają ci, że jesteś od niego starsza, że twój zegar biologiczny tyka”, opowiadała w rozmowie dla magazynu Pani.
Na szczęście para nie przejęła się zbytnio nieprzychylnymi komentarzami i dała sobie szansę na zbudowanie trwałego związku. W rozmowie dla jastrząbpost.pl Mateusz Banasiuk był pełen uznania dla swojej wieloletniej partnerki. „Cieszę się, że udało nam się wytrwać tak długo z Magdą. To jest wyjątkowa kobieta. Tworzymy szczęśliwy związek, mamy cudownego synka”.
Co jest receptą na szczęście? Według Mateusza Banasiuka o związek trzeba ciągle dbać, nie można w pewnym momencie odpuścić, ani tym bardziej myśleć tylko o sobie. „Ja trzymam kciuki za wszystkich, aby miłość wygrywała. O związek trzeba dbać i staramy się, aby tak było. Trzeba być czujnym na potrzeby tej drugiej osoby. Nie ma jednej złotej rady. Myślcie o potrzebach tego drugiego człowieka i się na tym koncentrujcie, nie tylko na sobie”, wyznał aktor.
Z kolei w 2017 roku ich bliski znajomy zdradził, że pozwalają sobie na niezobowiązujące flirty z innymi. Dzięki temu stale utrzymują namiętność w związku i odpowiednią temperaturę uczuć! „Magda uważa, że niewinne flirty to najlepszy sposób na utrzymanie namiętności. Pozwala Mateuszowi naprawdę na wiele, ale wszystko z umiarem. Gdy widzi, że za bardzo zauroczy się koleżanką, wychodzi z niej prawdziwa lwica. I broni swojego terytorium. Mateusz uwielbia, gdy zaczyna o niego walczyć. Wie wtedy, że to kobieta jego życia”, ujawnił informator tygodnika „Gwiazdy”.
Poza wiekiem sporo emocji w fanach pary wywołuje fakt, że Magdalena Boczarska i Mateusz Banasiuk pomimo sporego stażu związku nie planują ślubu. Choć aktorzy często czytają różne doniesienia medialne na temat swojego związku – nierzadko o kryzysie czy nawet rozstaniu! – mają do nich spory dystans.
Czytaj także: Natasza Urbańska o sekrecie udanej relacji z mężem: „Może dzięki temu ten nasz związek tak się mocno trzyma”
Magdalena Boczarska, Mateusz Banasiuk, Kraków, 10.05.2014 rok, Festiwal Off Plus Camera
Magdalena Boczarska, Mateusz Banasiuk, Warszawa, Róże Gali, 20.11.2017 rok
Magdalena Boczarska i Mateusz Banasiuk zostali rodzicami syna Henryka
Para w 2017 roku powitała na świecie syna Henryka, a wszystko za sprawą... Michaliny Wisłockiej. Jak to możliwe?
Gwiazda w wywiadzie dla Twojego Stylu zdradziła, że dzięki pracy nad ekranizacją „Sztuki kochania” w 2016 roku zapragnęła zostać mamą. Magdalena Boczarska wcieliła się wówczas w główną bohaterkę. „Śmieję się, że Henio - zaplanowany i wystarany - jest dzieckiem „Sztuki kochania”. Pół roku przygotowań, intensywne zdjęcia, cały czas blisko tematów macierzyństwa - trudno, żeby to na mnie nie wpłynęło. No i sama Michalina, która tak walczyła o każdą ciążę. Mówiła, że nie ma większego cudu niż narodzone dziecko. A właściwie „dzieciątko”, opowiadała.
Na planie filmowym miała okazję poznać córkę Michaliny Wisłockiej. To właśnie wtedy z ust Krystyny Bielewicz w kierunku aktorki padły prorocze słowa. „Szykując się do roli, spotykałam się z jej córką, Krysią Bielewicz. Powiedziała mi wtedy: „zobaczysz, mama ci życie ułoży”. Po zakończeniu zdjęć poczułam, że to czas na zostanie matką...”, wyznała Magdalena Boczarska.
Podczas wywiadu odniosła się również do kwestii późnego macierzyństwa. Gwiazda „Sztuki kochania” została mamą dopiero w wieku 39. lat. „Zdarzyło mi się późne macierzyństwo, bo tak chciał los. Widać wcześniej nie było dobrego kandydata na tatę", szczerze przyznała.
Henryk w grudniu 2023 roku skończy sześć lat i jest oczkiem w głowie rodziców.
Czytaj także: Agata Buzek poznała swojego pierwszego męża w Ukrainie. Ich małżeństwo przetrwało 12 lat
Magdalena Boczarska, Mateusz Banasiuk, Kraków, 04.05.2015 rok, 8. edycja festiwalu PKO OFF CAMERA
Magdalena Boczarska, Mateusz Banasiuk, Warszawa, 21.06.2021 rok, Gala wręczenia 23. Polskich Nagród Filmowych
Jak Magdalena Boczarska uczciła 36. urodziny Mateusza Banasiuka?
Para konsekwentnie chroni swoją prywatność, rzadko opowiadając w mediach o uczuciu ich łączącym. Nie udzielają wspólnych wywiadów i sporadycznie pojawiają się razem na czerwonym dywanie. W znakomitej większości jest to związane z ich pracą i promocją nowych projektów. W swoich mediach społecznościowych również nie epatują łączącym ich uczuciem. Dlatego każde zdjęcie, na którym pozuje para, staje się nie lada gratką dla ich fanów.
Nie inaczej było we wrześniu 2021 roku w dniu urodzin Mateusza Banasiuka, kiedy jego partnerka na swoim Instagramie opublikowała ich wspólną fotografię, na której serdecznie się uśmiechają. Aktorka opatrzyła ją podpisem: „najlepszego chłopaku”, dodając hasztag „birthdayboy”. Mężczyzna podziękował jej, zamieszczając w sekcji komentarzy trzy serduszka. Para najprawdopodobniej spędziła ten czas nad polskim morzem, o czym świadczy widok w tle zdjęcia.
Jak tylko na profilu aktorki pojawiła się wspólna fotografia zakochanych, fani oniemieli z zachwytu. W sekcji komentarzy pojawiło się mnóstwo komplementów, skierowanych ku pięknej parze. Do życzeń urodzinowych przyłączyły się też inne gwiazdy zaprzyjaźnione z parą.
„Sto lat, dla Was razem”, życzyła Małgorzata Socha. „Najlepsze życzenia!”, powędrowały od Mai Ostaszewskiej. „Sto lat!”, napisał Krzysztof Wieszczek.
„Och, co to jest za facet! Jest Pani szczęściara! Dołączam się do życzeń. Wszystkiego dobrego!