Imelda Staunton od 40 lat jest wierna jednemu mężczyźnie. Oto ich historia!

Producent „The Crown” wyznał, że to właśnie ona była jedyną osobą, którą brał pod uwagę do tej roli. Kim jest Imelda Staunton, aktorka, która wciela się w postać Elżbiety II w piątym i szóstym sezonie Netflixowskiego hitu „The Crown”? Od 40 lat jest związana z jednym mężczyzną i świata poza sobą nie widzą!

Imelda Staunton: córka robotnika i fryzjerki

Imelda dorastała w północnym Londynie jako jedyne dziecko irlandzkich imigrantów. Jej ojciec był robotnikiem, a matka fryzjerką. Do aktorstwa zachęcił ją nauczyciel teatru, który zaproponował jej przesłuchania do profesjonalnej szkoły teatralnej. Aplikacja zyskała aprobatę i w wieku 17 lat Imelda Staunton została przyjęta do Królewskiej Akademii Sztuk Dramatycznych, gdzie spędziła dwa lata „chłonąc wszystko jak gąbka”.

Później opisała ten epizod w swoim życiu tak: „grałam okropne sztuki, wspaniałe sztuki, mieszkałam w okropnych kwaterach, bardzo szczęśliwa, że robiłam to, co robiłam”. Od tamtego czasu Imelda była już zawsze związana z teatrem i filmem. Później grała także w dramacie historycznym „Pride” oraz w komedii „Niania McPhee”. Za swoje osiągnięcia aktorskie na scenie i w kinie otrzymała wiele nagród i wyróżnień. Jej dorobek jest imponujący i nikt nie ma wątpliwości, że stanowi dobro narodowe Wielkiej Brytanii.

Czytaj także: Wielka Brytania, 1992: Pożar zamku w Windsorze złamał serce królowej. Zdjęcia do dziś pozostają wstrząsające...

Imelda Staunton, Wielka Brytania, 03.08.1976 rok

"Harry Potter and the Goblet of Fire" London Premiere - Outside Arrivals — Ferdaus Shamim/WireImage

Imelda Staunton, premiera filmowa, Londyn, Wielka Brytania, 06.11.2005 rok

Imelda Staunton: od kobiety z ludu do królowej

Chociaż młodszym fanom „The Crown” Imelda znana jest zapewne z roli kochającej koty Dolores Umbridge, która uprzykrza życie uczniom Hogwartu w „Harrym Potterze i Zakonie Feniksa”, za najważniejszy film w swojej karierze uważa „Vera Drake”. Jak wyznała: „dla mnie film zaczął się od tej roli”. Ten brytyjski dramat opowiada o życiu gosposi żyjącej w Londynie w latach 50. XX wieku, która poza swoją pracą jako sprzątaczka i w tajemnicy przed swoją rodziną, pomaga młodym kobietom dokonywać aborcji. Chociaż procedura jest niebezpieczna, Vera podejmuje się tego zajęcia, ponieważ jak mówi, kobiety „potrzebują pomocy. Do kogo innego mają się zwrócić? Nie ma nikogo innego”. Kobieta, która uratowała życie wielu innym osobom, zostaje jednak aresztowana przez policję, tracąc przy tym swoje dotychczasowe życie i szacunek.

Tym razem zadaniem Imeldy było zagranie osoby, która chociaż żyła w tych samych czasach, co Vera, prowadziła zupełnie inne życie. Aktorka wciela się w jedną z najbardziej znanych brytyjskich postaci: królową Wielkiej Brytanii, Elżbietę II, przejmując tę rolę po Olivii Colman, która grała monarchinię w trzecim i czwartym sezonie. Najnowszy, piąty sezon, przedstawia życie rodziny królewskiej w burzliwych latach 90. ubiegłego wieku. Chociaż na początku Brytyjka obawiała przyjęcia tej roli ze względu na wielką odpowiedzialność, w końcu zdecydowała się na użyczenie swojej twarzy serialowej królowej. Jak powiedziała: „wiedziałam, że muszę to zrobić”. Na samym początku doboru ról Peter Morgan rozmyślał, żeby w tę rolę wcieliła się Helen Mirren, która już raz zagrała postać Elżbiety w jego filmie „The Queen”, a później również w sztuce „The Audience”. Po rozmowie oboje jednak zdecydowali, że najlepiej będzie osadzić w tej roli kogoś nowego. Imelda była jedyną osobą, która przychodziła mu na myśl. Według niego wydawała się idealna do tej roli, ponieważ ma „wrażliwość i siłę” godne roli królowej.

Aktorka miała dużo czasu na przygotowanie się do tej roli. Już w 2019 roku zaczęła pracować z trenerem dialektu, żeby upodobnić swój sposób mówienia do postaci, którą gra. Czytała także dużo książek o Elżbiecie, rozmawiała z osobami, które znają ją osobiście, a także oglądała licznie nagrania, na których pojawiała się monarchini. Jej starania oczywiście zostały docenione. „To mistrzowska gra autorska” zauważył Peter Morgan. „Poprzez bycie niewiarygodnie prostą, udaje jej się być niewiarygodnie złożoną [postacią]”.

Czytaj także: Wielka Brytania: najgorsze dwanaście miesięcy w życiu królowej. Dlaczego tak nazwała 1992 rok?

Another Year - Premiere: 54th BFI London Film Festival — Samir Hussein/Getty Images

Imelda Staunton, Boris Johnson, Londyn, Wielka Brytania, 18.10.2010 rok

One Night Only At The Ivy — Dave M. Benett/Getty Images

Imelda Staunton, Jim Carter, Londyn, Wielka Brytania, 02.12.2012 rok

Imelda Staunton i Jim Carter: razem przez prawie cztery dekady

Jedną z rzeczy, która łączy królową Elżbietę II z aktorką, która wciela się w jej rolę, jest fakt, że obie zawsze bardzo ceniły swoją prywatność i nie lubiły mieszać życia publicznego z życiem prywatnym. Imelda rzadko opowiada o związku i rodzinie, jednakże jedno wyznała: zawsze była szczęśliwa w swoim małżeństwie. Aktorka aż od 40 lat związana jest z Jimem Carterem, aktorem znanym m.in. z „Downtown Abbey”. Jim i Imelda poznali się w 1982 roku na planie sztuki Teatru Narodowego „Guys and Dolls” i pobrali zaledwie rok później.

Później zagrali razem jeszcze w innych produkcjach, m.in. „Shakespeare in Love” czy „Alicja w Krainie Czarów”. Ostatni z ich wspólnych projektów to „Downton”, w którym zagrali razem w 2019 roku. Doczekali się jednej córki, Bessie, która poszła w ślady rodziców i również została aktorką. Możemy ją zobaczyć w roli Prudence Featherington w serialu „Bridgertonowie”.

Czytaj także: Wielka Brytania. Księżna Diana była samolubną manipulantką? Elizabeth Debicki o swojej postaci