Reklama

Są oczkiem w głowie znanych rodziców i coraz częściej pojawiają się z nimi publicznie. Dzieci Dominiki Kulczyk i Jana Lubomirskiego-Lanckorońskiego powoli wkraczają w dorosłość. Jeremi kończy w tym roku 20 lat, zaś jego siostra Weronika 16. Jak się okazuje, syn pary, która rozwiodła się dekadę temu, przyszłość chce związać z rodzinnymi przedsięwzięciami... Co o relacji z nimi mówił biznesmen i przedsiębiorca oraz córka Jana Kulczyka?

Reklama

[Ostatnia aktualizacja tekstu 02.03.2024 r.]

Dominika Kulczyk i Jan Lubomirski-Lanckoroński: historia miłości. Dwa śluby, dwoje dzieci i nagłe rozstanie

Gdy się poznali, ona wcale nie była przekonana, że chce stworzyć z nim trwały związek. Ale przekonał ją do siebie między innymi niezłomnością i konsekwencją. „Tata chciał nas ze sobą poznać, ale ja stworzyłam sobie w głowie stereotypowy obraz księcia: egocentryk, dziwak, odrealniony. Ja, kapitalistka, kupiłam komunistyczną propagandę o rozkapryszonej arystokracji. Jaś był jednak uparty i zdecydowany, bo na trzeciej randce powiedział niby żartem, że będę jego żoną”, wspominała na łamach „Twojego Stylu” Dominika Kulczyk.

Przyznała przy tym, że rzadko spotykała na swojej drodze mężczyzn, którzy doskonale wiedzieli, czego chcą. Jan Lubomirski był tutaj wyjątkiem. Był zaprzeczeniem stereotypu, który tkwił w głowie córki najbogatszego Polaka. „To mężczyzna, który daje 100 proc. wsparcia, ale i romantyk w starym stylu”, komplementowała go w wywiadzie.

Wzięli dwa śluby: cywilny na pokładzie samolotu lecącego do Wenecji (udzielił im go sam prezydent Poznania Ryszard Grobelny) oraz kościelny już we Włoszech w 2001 roku. Co ciekawe, pierwotnie zamierzali wyprawić huczne wesele na zamku w Wiśniczu, ale plany pokrzyżowała im powódź, która nawiedziła ten region i wielu ludziom zabrała wówczas dobytek. Stwierdzili, że organizowanie hucznego balu, pełnego przepychu i znamienitych gości, nie jest w dobrym tonie i zostanie uznane za niestosowne. Zmienili więc plany.

Uroczystość we Włoszech była dosyć kameralna, bez medialnego zgiełku, ale niezwykle romantyczna. Dominika Kulczyk przyznała, że nie była jeszcze wówczas gotowa na to, by znaleźć się w centrum medialnego zainteresowania...

Uchodzili za parę wręcz idealną: on pochodzi ze znamienitego rodu książęcego, ona jest córką najbogatszego (ówcześnie) Polaka. Wydawało się, że nie może im nie wyjść... W 2004 roku doczekali się pierwszego dziecka: syna Jeremiego. Jego siostra Weronika przyszła na świat cztery lata później. Jeszcze w 2011 roku Dominika Kulczyk i Jan Lubomirski-Lanckoroński hucznie świętowali 10. rocznicę ślubu – w Krakowie odnowili nawet przysięgę małżeńską, zaś dzień później we wspomnianym Wiśniczu odbyło się huczne przyjęcie na 700 osób!

Wydawało się, że ta miłość niczym z bajki przetrwa wszystkie burze. A jednak dwa lata później rozwiedli się – ku zaskoczeniu opinii publicznej i mediów. Dlaczego? Podobno po prostu zaczęli się od siebie oddalać i w końcu wspólnie podjęli decyzję o rozstaniu. Dla dobra dzieci obyło się ono bez przepychanek i pretensji, dyskretnie i z klasą... „Przez prawie 6 miesięcy udało im się utrzymać rozstanie w tajemnicy. Zadbał o to sztab prawników Jana Kulczyka”, donosiła „Grazia”.

Ostatecznie rozwód orzeczono 18 listopada 2013 roku. „Dwie najważniejsze sprawy: opieka nad dziećmi i podział majątku zostały zawarte na kilkudziesięciu stronach akt. Ale one nigdy nie ujrzą światła dziennego”, zdradzał informator. Eksmałżonkowie zachowali dobre relacje: z jednej strony dla dobra Jeremiego i Weroniki, z drugiej dla fundacji, które oboje prowadzą.

Po rozstaniu Jan Lubomirski-Lanckoroński związał się z Heleną Mańkowską, z którą doczekał się córki Elisabeth (przyszła na świat w 2020 roku). O życiu uczuciowym Dominiki Kulczyk wiadomo niewiele: kilka razy spekulowano o jej bliskiej relacji z aktorem Pawłem Delągiem.

Czytaj także: Przyjaźnili się, odwiedzał ją, gdy mieszkała w USA. Po śmierci męża Urszuli Kasprzak Grzegorz Ciechowski pocieszał i wspierał

Jacek Kurnikowski/AKPA

Dominika Kulczyk-Lubomirska, Jan Lubomirski, pokaz kolekcji Macieja Zienia, 25.04.2012 rok

Dominika Kulczyk o dzieciach, rodzinie i macierzyństwie

Mimo wielkiego zainteresowania mediów stosunkowo rzadko pokazywali się z dziećmi publicznie. Robili to w wyjątkowych sytuacjach. Dominika Kulczyk podkreślała, że rodzina jest dla niej priorytetem i ceni każdą chwilę spędzoną w jej towarzystwie. Mimo wielu obowiązków, z powodzeniem godziła role bizneswoman oraz żony i matki.

Codziennie wstaję o 6 rano — bo za punkt honoru postawiłam sobie, że to ja będę odwoziła dzieci do szkoły i do przedszkola. I choć czasami się to nie udaje, to jest taka godzina w naszym rozkładzie dnia, która jest święta — to 18. Wtedy wszyscy celebrujemy wspólną kolację. Jak tylko jesteśmy w Warszawie, zasiadamy do stołu. I rozmawiamy, rozmawiamy…”, zwierzała się na łamach „Gali”.

W 2021 roku z okazji Dnia Matki zamieściła w swoich mediach społecznościowych zdjęcia z Jeremim i Weroniką. Podkreśliła przy tym, ile znaczy dla niej macierzyństwo. „To przepiękna szansa na doświadczenie miłości bezwarunkowej w świadomości, że dzieci są wolnymi istotami, które są tu dla świata”, napisała.

Z kolei w wywiadzie dla „Mamo to ja” w 2014 roku zadeklarowała, że odkąd została matką, zmieniło się jej postrzeganie świata i wrażliwość na potrzeby innych. „Odkąd na świecie pojawili się Jeremi i Weronika, mój poziom empatii wzrósł nieporównywalnie. Świat ma trwać dla naszych dzieci. Wiem, że jako mama muszę dołożyć swoją cegiełkę, żeby był lepszy dla tych, którzy nie mieli w życiu zbyt wiele szczęścia” – stwierdziła.

A jaką matką jest Dominika Kulczyk? Wspierającą, ceniącą partnerstwo i pozwalającą dzieciom kroczyć własną ścieżką. „Moim zdaniem, trzeba uszanować to, że dzieci są odrębnymi bytami i my ich nie mamy dla siebie. Powinniśmy w którymś momencie życia wypuścić je jak strzały. Moje dzieci nie muszą się wszystkim podobać, nie muszą pełnić jakichś ról społecznych, nie muszą wykonywać rzeczy, które ich nie interesują”, zapewniała.

Po czym dodała, że chce, żeby wiedziały, jaki jest świat, który ich otacza – z jego wadami i zaletami. Dominika Kulczyk pragnie uchronić Weronikę i Jeremiego przed życiem w złotej klatce, „w której żyją wszystkie dzieci cywilizowanego świata”. „Chciałabym, żeby nasze maluchy uczyły się od tych najbiedniejszych radości życia, cieszenia się drobiazgami”, zaznaczała.

Czytaj także: Byli ze sobą na przekór wszystkim, pokonali wiele kryzysów. Mariannę i Łukasza Schreiberów dzieliło wiele kwestii

Grabarski Damian/AKPA

Dominika Kulczyk, Grażyna Kulczyk, Weronika Kulczyk-Lubomirska, Jeremi Kulczyk-Lubomirski, Warszawa, 11.02.2014 rok

Grabarski Damian/AKPA

Dominika Kulczyk, Jeremi Kulczyk-Lubomirski, pokaz premierowy programu „Efekt Domina”, 11.02.2014 roku

Jan Lubomirski-Lanckoroński o dzieciach. Syn chce pójść w jego ślady

W ostatnim czasie dzieci Dominiki Kulczyk i Jana Lubomirskiego-Lanckorońskiego coraz częściej pojawiają się u boku sławnych rodziców publicznie. Tak było pod koniec maja ubiegłego roku, gdy dumna mama pojawiła się z Jeremim i Weroniką na gali Finału 12. edycji Nagrody Polskiej Rady Biznesu PRB im. Jana Wejcherta. Cała trójka pozowała do zdjęć, promiennie się uśmiechając.

Z kolei na początku lipca 2023 roku Jan Lubomirski-Lanckoroński z obecną żoną Heleną Marie Gabrielle Mańkowską Lubomirską-Lanckorońską, trzyletnią córką Elisabeth Heleną Ewą Monique Weroniką Izabelą Lubomirską-Lanckorońską oraz z dziećmi z małżeństwa z Dominiką Kulczyk: Weroniką Lubomirską-Lanckorońską i Jeremim Lubomirskim-Lanckorońskim pojawił się na Torze Wyścigów Konnych Służewiec w Warszawie na 79. Gali Derby. Chwilę wcześniej wszyscy pojawili się w słynnym Ascot.

Jak się okazuje, dla Jeremiego takie oficjalne wyjścia nie są problemem. Był na nie przygotowywany od dziecka. „Dla Jeremiego zakładanie oficjalnego stroju na tego typu imprezy nie jest żmudnym obowiązkiem, a czymś zupełnie naturalnym. To już chyba jego czwarty „morning suit” w życiu. Pierwszy założy w wieku sześciu lat na ślubie kuzyna w Krakowie. Zachowałem na pamiątkę mały kapelusz, który wówczas nosił”, wspominał dumny tata na łamach „Faktu”.

Jan Lubomirski-Lanckoroński zdradził, że jego najstarsza latorośl jest młodzieńcem niezwykle poukładanym, który ma już plan na siebie. Ma również „przyciągać wzrok płci przeciwnej”. Z czym 20-latek chce związać przyszłość? „Wybiera się na studia, które rozpoczyna jesienią w Londynie. Wybrał kierunek zarządzania, z myślą o przyszłym wkładzie w nasze rodzinne przedsięwzięcia, które kiedyś przejmie. Szczęśliwie, odnajduje także satysfakcję w tym wyborze”, zapewniał jego tata.

I dodał, że już teraz Jeremi bardzo pomaga mu w prowadzeniu „Fundacji Książąt Lubomirskich” i musi być wręcz zachęcany, by korzystał z rozrywek właściwych swojemu wiekowi. „Czasem naprawdę muszę pilnować, aby znalazł również chwile na zwykłe rozrywki młodości. Poważnie traktuje też swoje rodzinne obowiązki. Jestem szczęśliwy, że nie muszę go na to namawiać”, zdradził Jan Lubomirski-Lanckoroński w „Fakcie”.

Zdjęcia Jeremiego i Weroniki możesz zobaczyć poniżej. Podobni do sławnych rodziców?

Czytaj także: Julia Nawalna w poruszających słowach pożegnała męża. Jej wyznanie wzrusza do łez

Radosław NAWROCKI / Forum

Dominika Kulczyk, syn Jeremi Lubomirski-Lanckoroński córka Weronika Lubomirska-Lanckorońska, 29.05.2023

Radosław NAWROCKI / Forum

Jeremi Lubomirski-Lanckoroński, Jan Lubomirski-Lanckoroński, Warszawa, 02.07.2023, Tor Wyścigów Konnych Służewiec

Radosław NAWROCKI / Forum

Jan Lubomirski-Lanckoroński, córka Weronika Lubomirska-Lanckorońska, Warszawa, 02.07.2023 r., Tor Wyścigów Konnych Służewiec

Radosław NAWROCKI / Forum

Jan Lubomirski-Lanckoroński z żoną Heleną i córką Elisabeth, Weronika Lubomirska-Lanckorońska, Jeremi Lubomirski-Lanckoroński, Warszawa, 02.07.2023, Tor Wyścigów Konnych Służewiec

Reklama

[Ostatnia publikacja na Viva Historie 29.06.2024 r.]

Reklama
Reklama
Reklama