Reklama

Są jedną z najpopularniejszych par aktorskich w polskim show-biznesie, a także jedną z tych z najdłuższym stażem. Na co dzień trzymają się z dala od błysku fleszy. Cezary Żak i jego żona, Katarzyna Żak, zdają się mieć idealną relację nie tylko w życiu prywatnym, ale także na deskach teatru czy małym ekranie. Są razem już niemal cztery dekady! Z okazji urodzin aktora przypominamy ich niezwykłą historię miłości.

Reklama

Rocznica ślubu Cezarego i Katarzyny Żaków

Wiele osób kojarzy ich duet z Miodowych lat, inni kochają za role teatralne czy postaci w serialu Ranczo. Choć wydają się zgodną parą, zarówno na ekranie, jak i w życiu prywatnym, nie ukrywają, że zdarzają im się kryzysy. Katarzyna Żak w jednym z wywiadów wyznała: „Nie ma związków idealnych. Były awantury, te w ważnej sprawie i te z byle powodu - i wciąż się zdarzają. To normalne. Siła naszego związku polega na tym, że przyjaźnimy się ze sobą. I chociaż już tyle lat jesteśmy razem, nie nudzimy się w swoim towarzystwie”.

W tym roku para świętuje 38. rocznicę ślubu. Zakochani pobrali się w 1985 roku w bardzo młodym wieku - ona miała zaledwie 21 lat, on natomiast 24. Od tamtej pory w zgodzie budują wspólną przyszłość i wychowują dwie córki, Zuzannę (ur. 1990) i Aleksandrę (ur. 1997).

Ostatnio Katarzyna Żak przyznała, że była zazdrosna o męża. „Kiedyś byłam bardzo zazdrosna, uważałam nawet, że nie ma prawdziwej miłości bez zazdrości. Ile czasu i energii zmarnowałam przez takie myślenie! Na szczęście dziś jako dojrzała kobieta staram się obiektywnie przyglądać naszym relacjom", zwierzała się w Show.

Czytaj także: Poznali się przypadkiem, zakochali w sobie bez pamięci. Mąż Iwony Pavlović niedawno obchodził 60. urodziny

Olga Majrowska

Katarzyna Żak, Cezary Żak, sesja dla magazynu „VIVA!”, maj 2016 roku

Katarzyna i Cezary Żakowie: historia miłości

Poznali się na obozie jeździeckim w 1983 roku, a już dwa lata później ślubowali sobie miłość i wierność. Cezary Żak wyznał, że Katarzyna była jego pierwszą poważną dziewczyną. Ich decyzję o ślubie przyspieszyła chęć… ucieczki z rodzinnych domów. Młodzi zamieszkali w gościnnym teatralnym pokoju.

„Bardzo chcieliśmy być razem, wyrwać się z naszych konserwatywnych domów. I małżeństwo było jedynym sposobem, żeby po ludzku i z godnością wyprowadzić się od rodziców. *śmiech*. I zacząć żyć na własny rachunek. Przed ślubem byliśmy ze sobą dwa lata i to był bardzo fajny czas” - mówiła w wywiadzie dla „Gali” Katarzyna Żak. Nie mieli pieniędzy na wyprawienie wesela, więc przed ślubem pojechali do Francji i tam pracując fizycznie, uzbierali potrzebną sumę. „Byliśmy na północy [kraju] i w Paryżu. Mój wujek jest księdzem, wtedy był dyrektorem ośrodka dla Polonii w Le Touqet nad kanałem La Manche. Skuwaliśmy tam tynki, malowaliśmy pokoje, łazienki. Pracowaliśmy przez miesiąc, a potem na trzy tygodnie pojechaliśmy zwiedzać Paryż”, wspominali w wywiadzie dla „Gali”.

W niedawnej rozmowie z Plejadą, Katarzyna Żak opowiadała, jak wyglądał dzień ich ślubu. „Pamiętam, że staliśmy z Cezarym na ślubnym kobiercu, patrzyliśmy się na siebie i cieszyliśmy się z tego, że wyruszamy w jakąś podróż w nieznane. Nie mieliśmy wtedy nawet mieszkania, spaliśmy w gościnnym pokoju w teatrze. Ale to było nieważne. Mieliśmy siebie i chęć bycia razem”, mówiła Michałowi Misiorkowi.

Przeczytaj też: Mówili o sobie: mąż i żona, ale nigdy nie wzięli ślubu. Siostra Ani Przybylskiej zdradziła powód

Marek Szymanski / Forum

Cezary i Katarzyna Żak z córką Olą 1998 r.

Katarzyna i Cezary Żakowie: życie poza sceną

Katarzyna i Cezary Żakowie często grają razem w produkcjach. Najbardziej znani są z serialu „Miodowe lata”, gdzie wcielili się w role małżonków i z hitu „Ranczo”, w którym Cezary wcielał się w role księdza i wójta, a Katarzyna w Solejukową, żonę lokalnego pijaka. Jak oddzielają pracę od życia prywatnego? „Swój zawód zostawiamy za furtką. Bardzo rzadko rozmawiamy w domu o aktorstwie. No, czasem plotkujemy o koleżankach i kolegach...", żartował Cezary Żak w wywiadzie dla „Przeglądu”.

Katarzyna Żak nie zawsze podchodziła do wspólnych projektów z entuzjazmem. Nie była chętna, żeby pracować z mężem na tych samych planach zdjęciowych, bo bardzo osobiście odbierała jego uwagi. Z drugiej strony nawet jeśli para pracuje nad tym samym serialem, to bardzo rzadko spotykają się na planie w te same dni zdjęciowe. W „Ranczu” przez osiem sezonów widzieli się raptem przez trzy dni zdjęciowe.

Czytaj także: Myśleli o ślubie i wspólnej przyszłości. Związek Allana Krupy i jego partnerki to już przeszłość...

Olga Majrowska

Cezary Żak z Katarzyną Żak, sesja dla magazynu „VIVA!”, maj 2016

Katarzyna i Cezary Żakowie: sekret ich miłości

Kilka lat temu Katarzyna i Cezary Żakowie postanowili odnowić przysięgę małżeńską. Zrobili to w bardzo szczególnym miejscu - ceremonia odbyła się w Jeruzalu, czyli serialowych Wilkowyjach, gdzie toczy się akcja „Rancza”.

Gdy w 2016 roku udzielili nam wywiadu przy okazji świętowania rocznicy związku, nie potrafili odpowiedzieć, czy bardziej łączy ich miłość, czy przyzwyczajenie. Cezary Żak wówczas wyjawił: „My nie lubimy mówić o uczuciach, używać wielkich słów. Zwłaszcza w gazetach. Ale powiem ci, że jak widzę starszych ludzi, którzy idąc ulicą, trzymają się za ręce, to mnie rozczula. Pytasz: miłość, przyzwyczajenie – po prostu jesteśmy razem i jest nam dobrze. Po tylu latach lubimy ze sobą rozmawiać i nie nudzimy się”.

Jednym ze sposobów na przełamanie rutyny jest podróżowanie. Katarzyna i Cezary uwielbiają podróżować razem. Zawsze po zakończeniu zdjęć do seriali robią sobie dłuższą przerwę i ruszają zwiedzać świat. „Kończymy serial po trzech, czterech miesiącach codziennej, intensywnej pracy i musimy gdzieś się wyrwać. Żeby pooddychać innym powietrzem, zobaczyć słońce, nabrać energii”, tłumaczyli w wywiadzie.

Sprawdź też: Justyna Steczkowska kochała go nad życie. Zduniak złamał jej serce i odszedł do innej

PIOTR FOTEK/REPORTER

Cezary Żak, Katarzyna Żak, Zuzanna Żak, Aleksandra Żak, Warszawa, 19.12.2007 rok

ADAM JANKOWSKI/REPORTER

Katarzyna Żak, Cezary Żak, VII charytatywny Bal Gwiazdy Dobroczynnosci, 2016 rok

W 2020 roku, z okazji 35. rocznicy ślubu, małżeństwo opublikowało w mediach społecznościowych poruszające zdjęcia. Katarzyna na Instagramie dodała fotografię ze wspólnego wyjazdu nad jezioro. Opatrzyła ją wzruszającym podpisem: „35 lat temu, 24 sierpnia o godz. 17.00 wyruszyliśmy razem w podróż ...i płyniemy razem, czasem z prądem, czasem pod wiatr dziękując losowi za każdy dzień naszego wspólnego życia!!!”.

Z kolei Cezary pokazał na swoim fanpage’u na Facebooku ujęcie z dnia ich ślubu i stwierdził: „Dziś nasza koralowa rocznica. Kłaniam się mojej żonie najniżej jak potrafię wciąż pełen miłości, podziwu i szacunku dla Niej”.

Para w tym roku świętuje 38. rocznicę ślubu. Mogą na siebie liczyć, wciąż są sobą zafascynowani, pielęgnują swój związek. Tak Katarzyna Żak mówiła o ich relacji w jednym z ostatnich wywiadów: dla Show. „Kiedy wychodzisz z domu, w którym miłość, wierność, uczciwość to fundament, potem żyjesz w zgodzie z tymi wartościami, bo inaczej nie potrafisz. Podobnie Cezary - z domu wyszedł wyposażony w mocny kręgosłup, byle wiatr nie jest w stanie go złamać. Jesteśmy razem od 39 lat, pod koniec sierpnia będziemy świętować 37. rocznicę ślubu, a mój mąż potrafi mnie zachwycić jak nikt inny. Myślę, że miłość polega na nieustannym zachwycie. A jak kochasz, to nie masz problemu z wiernością”.

Aktorka nie zna przepisu na idealne małżeństwo. ,,Związek to bardzo indywidualna sprawa. Zdarza nam się ze sobą nie zgadzać, w wielu kwestiach mamy różne poglądy. Kiedyś ja byłam tą, która spuszczała nos na kwintę i się obrażała. Dziś jestem już mądrzejsza i wiem, że to nic nie daje. Dlatego dyskutujemy, rozmawiamy i szukamy kompromisu”, podsumowała w rozmowie z Plejadą.

Zobaczcie, jak się zmienili!

Czytaj także: Kiedy się poznali, była nastolatką, są razem ćwierć wieku. Historia miłości Pauliny Sykut-Jeżyny i jej męża

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama