Barbara Horawianka za wszelką cenę chciała ratować męża. Gdy odszedł, jej świat runął
Aktorka przez całe życie próbowała ratować męża przed nałogiem
- Apolonia Podstawka
Barbara Horawianka i Mieczysław Voit byli ze sobą przez 34 lata. Stanowili zgrany duet w pracy i w życiu. Bardzo się kochali. Ale nad ich małżeństwem zawsze wisiał cień. Mieczysław Voit, który uchodzi za jednego z najwybitniejszych powojennych aktorów, był alkoholikiem. „Nie pamiętam, kiedy przestał panować nad piciem”, mówiła aktorka o ukochanym mężu. Jak wyglądało życie tej pary i walka Barbary Horawianki o wyprowadzenie męża z nałogu?
[Ostatnia publikacja na FB viva.pl 21.09.2024 r.]
[Ostatnia publikacja na VUŻ-u 21.09.2024 r.]
[Ostatnia publikacja na Viva Historie 22.09.2024 r.]
Barbara Horawianka i Mieczysław Voit: historia miłości. Dorobek aktorski
Mieczysław Voit urodził się w 1928 roku, przyszła żona była od niego o dwa lata młodsza. Oboje pochodzili z dobrych rodzin, ona była córka znanego adwokata, on synem dyrektora banku. Po raz pierwszy mieli spotkać się przed wojną, gdy bawili się w piaskownicy. Po raz drugi ich drogi przecięły się już na scenie. „Wtedy Julia poznała swojego Romea”, opowiadała po latach aktorka. O nim mówiono, że ma klasę niczym angielski lord.
Był wspaniałym aktorem, miał świetny warsztat, niezwykły tembr głosu. Mówiono, że "Matce Joannie od Aniołów", w roli księdza Suryna po prostu hipnotyzował widzów. Ona była pięknością. Spędzili ze sobą niemal całe życie. Rozdzieliła ich dopiero śmierć - 30 stycznia 1991 roku aktor położył się spać i już się nie obudził. Zmarł u boku żony.
Zobacz też: Barbara Horawianka i Mieczysław Voit: jeden spektakl połączył ich na kilkadziesiąt lat
Oboje był wziętymi aktorami. Jego widzowie pamiętają z takich filmów jak: ”Krzyżacy”, „Matka Joanna od Aniołów”, „Komediantka”, W serialu „W labiryncie” grali razem z żoną. Barbara Horawianka była służką w "Krzyżakach", ale chyba wszyscy widzowie zapamiętali ją jako piękną agentkę w "Stawce większej niż życie".
Z kolei w serialu „Daleko od szosy” była matką, której nie podobał się mezalians córki z mężczyzną ze wsi. Zagrała też przejmującą rolę w filmie „Kochankowie z Marony”. Oboje z Mieczysławem Voitem mają w swoim dorobku mnóstwo wybitnych ról teatralnych.
Barbara Horawianka: jak poznała męża?
Barbara Horawianka i Mieczysław Voit poznali się w grudniu 1951 roku. Ona grała Julię, on Romea w spektaklu, który był montażem sztuk Szekspira „Aktorzy w Elzynorze”. Jak wspominała Barbara Horawianka to wtedy spojrzała głęboko w oczy Mieczysławowi Voitowi, Był przystojnym, czarującym człowiekiem. Kiedy poznali się bliżej, aktorka dowiedziała się, że Mieczysław Voit jest wdowcem – jego pierwsza żona, Izabella, zmarła przy porodzie.
Voit dzielił czas pomiędzy pracą a wychowaniem córki Joanny. Na początku Barbara Horawianka bała się, że córka ukochanego jej nie zaakceptuje. Ale była tak zakochana, że wszystkie inne sprawy schodziły na dalszy plan. "Mąż jest dla mnie przyjacielem, kochankiem, synem, bratem. Wypełnia mi sobą cały mój świat. Wszystko w nim jest mi najbliższe i najdroższe" – mówiła później o ukochanym Barbara Horawianka.
Zobacz też: Rozstali się przez chorobę, gorzko tego żałowała. Zostało jej po nim nazwisko
Barbara Horawianka i Mieczysław Voit: jak wyglądało ich małżeństwo?
Pobrali się w 1957 roku, byli tak znani i lubiani jako para, że ksiądz udzielił im ślubu… nielegalnie. Zapomniał poprosić, żeby pokazali akt zawarcia ślubu cywilnego. Wtedy było to wymagane. Oni o tym zapomnieli, ślub cywilny wzięli po latach, pieczętując prawnie swój związek.
Wkrótce po ślubie przeprowadzili się do Łodzi, do czego przekonał ich słynny reżyser Kazimierz Dejmek. Dostali angaż do Teatru Nowego. Potem zamieszkali w Warszawie, najpierw w garderobie teatralnej, potem kupili własne mieszkanie na Starówce. Barbara Horawianka przymykała oko na nocne wizyty gości.
Mieczysław Voit z jednej strony kochał samotność, z drugiej – wykorzystywał każdą okazję do imprezowania, potrafił krzyknąć do znajomych w knajpie: Zapraszam do nas! Nie macie pojęcia, jak żona się ucieszy! Ona wspominała: „Ciągle nie dosypiałam, bo przez całe noce było albo popijanie, albo gadanie”, wspominała Barbara Horawianka.
„Nie wiem, jak sobie z tym radziłam, bo przecież opiekowałam się chorą teściową, wychowywałam córkę męża, codziennie były próby i przedstawienia, dużo graliśmy w filmach”, mówiła.
Zobacz też: Byli małżeństwem przez ponad pół wieku. Miłość Felicjana i Jadwigi Andrzejczaków rozdzieliła śmierć
Barbara Horawianka: próbowała ratować męża z nałogu
"Nie pamiętam, kiedy przestał panować nad piciem. Ale gdy dostrzegłam, że po piciu poprzedniego dnia zaczyna kolejny dzień od alkoholu i mówi, że musi "wypić klina, żeby się wyprostować", wiedziałam, że jest źle" - opowiedziała w wywiadzie dla Rafała Dajbora w "Stolicy". Pod koniec lat 80. Sławek znalazł się w takim stanie, że musiałam zawieźć go na oddział odwykowy do szpitala w Łodzi. Tamci lekarze bardzo mu pomogli", tłumaczyła. Ostatnie lata swojego życie Mieczysław Voit strasznie cierpiał, bo z powodu uzależnienia tracił rolę za rolą, a praca sprawiała, że trzeźwiał.
"Męża najbardziej zawsze męczył i dobijał brak pracy. Grał wszystko, co mu proponowano, byle tylko nie siedzieć w domu, byle tylko wykonywać swoją pracę, bez której całkowicie się zapadał", wspomina Barbara Horawianka.
Mieczysław Voit: przedwczesna śmierć
Mieczysław Voit zmarł w 1991 roku wieku 62 lat. Powodem był atak serca. Dla Barbary Horawianki był to straszny cios. Mąż był miłością jej życia. Nie pozwoliła niczego zmienić w jego pokoju, tknąć jego rzeczy. Po śmierci męża zrezygnowała na jakiś czas z grania, pojawiała się na scenie sporadycznie. Na ekrany powróciła w 2001 roku.
Śmierć Barbary Horawianki
Media obiegła dziś smutna wiadomość o śmierci wybitnej aktorki. Barbara Horawianka zmarła 20 września w wieku 94 lat. Informację o śmierci artystki przekazał Onetowi Krzysztof Szuster, Prezes Związku Aktorów Scen Polskich. Przykre wieści zostały potwierdzone także przez bratanicę aktorki, Maję Horawiankę. "Tak, jest to prawda niestety. Ciocia zmarła wczoraj w Szpitalu Praskim w Warszawie" — przekazała w rozmowie z PAP.
Czytaj również: Nie żyje Barbara Horawianka. Wybitna aktorka odeszła w wieku 94 lat