Reklama

Osiemnaście lat temu Alicja Bachleda-Curuś znana była już z ról w takich produkcjach jak Pan Tadeusz czy Wrota Europy. Polskie podwórko filmowe stało dla niej otworem, ale młoda gwiazda pragnęła się rozwijać. Tak bardzo, że wyprowadziła się do USA, gdzie skończyła prestiżowy Instytut Teatralny i Filmowy w Nowym Jorku imienia Lee Strasberga. Dziś ulubienica publiczności stawia zdecydowanie bardziej na szczęście osobiste, niż zagraniczną karierę.

Reklama

Alicja Bachleda-Curuś – zagraniczne sukcesy, zaręczyny, syn

Letnia Burza, Na wschód, Amerykański handel – wszystkie te tytuły przyniosły Alicji Bachledzie-Curuś popularność i zachwyt krytyków. Kolejną produkcją, w której Polka zachwyciła widzów było Ondine z 2009 roku. To na planie tego hitu aktorka poznała przyszłego partnera Colina Farrela.

Wkrótce parze urodziło się dziecko – syn Henryk. Niestety dwa lata później aktorzy ogłosili koniec swojego związku. Alicja Bachleda-Curuś samodzielnie opiekowała się dzieckiem i jednocześnie kontynuować w Stanach wielką karierę. Zagrała m.in. w The Girl Is in Trouble czy The Absinthe Drinkers, ale w ostatnim czasie znacznie bardziej artystkę interesuje prywatne szczęście.

Pod koniec 2020 sieć obiegła informacja o tym, że Polka jest znów szczęśliwie zakochana. Do tej pory nie wiadomo, kto jest jej wybrankiem. Jeden z magazynów dotarł tylko do informacji, że zakochanych łączy wyjątkowa więź. Na tyle mocna, że rok temu aktorka sugerowała w wywiadach wideo, że jest już zaręczona.

Opowiadała też, o tym, że nigdy nie była szczęśliwsza. „Jestem w bardzo dobrym miejscu. Przede wszystkim znalazłam spokój wewnętrzny i szczęście, którego zawsze sobie życzyłam. Myślę, że do tego trzeba dojrzeć. Natomiast, nie mówię za dużo o życiu prywatnym, więc tak to zostawimy. Ale gratulacje przyjmę”, tłumaczyła portalowi JastrząbPost, który zapytał ją o oświadczyny.

Aktorka wydaje się bardzo szczęśliwa. Widać, że priorytetem są dla niej pielęgnowanie miłości i szczęśliwe życie dorastającego syna.

Czytaj także: Alicja Bachleda-Curuś zdobyła się na szczere wyznanie. Aktorka walczy z fobiami

Robert Wolański
Dennis Leupold

Alicja Bachleda-Curuś znów w polskim filmie

Choć aktualnie mama Henryka nie pracuje wiele w USA, to dla polskich widzów mamy dużą niespodziankę. Już pod koniec stycznie do kin trafi film 8 rzeczy, których nie wiecie o facetach, w którym zobaczymy Alicję Bachledę-Curuś.

Czy to i dla niej ogromna radość? „Przyjemnie jest wrócić na plan tego filmu i spotkać się z bohaterami, których bardzo lubię. To była niezwykle sympatyczna przygoda. Film jest pełen humoru i wzruszeń, jednak parę kwestii jest poważnych, nie wszystko jest komedią. Na pewno jest rozrywkowy, ale również wiele kobiet i mężczyzn odnajdzie w nim siebie, więc będzie też sentymentalnie i nostalgicznie”, mówiła aktorka.

Nie możemy się doczekać!

Reklama

Czytaj także: Czy aktorka Alicja Bachleda-Curuś kupuje dom w Polsce?

Marta Gostkiewicz
Reklama
Reklama
Reklama