Reklama

Sinéad O’Connor od dwóch dni mierzy się z rodzinnym dramatem. Otóż jej 17-letni syn postanowił odebrać sobie życie. Piosenkarka nie potrafi pogodzić się z jego odejściem i obwinia o całą tragedię irlandzki szpital, w którym przebywał chłopak tuż przed śmiercią. Teraz zdradziła w jaki sposób jej syn odebrał sobie życie. Te słowa są druzgocące.

Reklama

Syn Sinéad O’Connor popełnił samobójstwo

W życiu piosenkarki Sinéad O’Connor nastał bardzo trudny czas. Przed kilkoma dniami artystka zgłosiła na policję zaginięcie syna Shane’a. Niestety, 17-latek został odnaleziony martwy. Zdruzgotana matka pożegnała chłopca w mediach społecznościowych, jednocześnie informując swoich fanów o rodzinnej tragedii. „Mój piękny syn, który był dla mnie światłem, zdecydował się zakończyć swoją walkę na ziemi i jest teraz z Bogiem. Niech spoczywa w pokoju i niech nikt nie podąża jego śladami. Moje dziecko, bardzo cię kocham. Spoczywaj w pokoju”, napisała na Twitterze.

Chłopak popełnił samobójstwo, a zrozpaczona matka o wszystko obwiniła szpital Tallaght w Dublinie. To właśnie w tym szpitalu na prywatnym oddziale przebywał nastolatek tuż przed śmiercią, w związku z licznymi próbami samobójczymi. Wokalistka poinformowała internautów, że złoży pozew przeciwko medycznej placówce.

„W jaki sposób straumatyzowany 17-latek, który był w szpitalu Tallaght ze względu na próby samobójcze, był w stanie zaginąć? Szpital oczywiście nie bierze na siebie odpowiedzialności. Co się stało z moim synem, gdy był pod ich opieką? Będzie pozew”, napisała na Twitterze.

Czytaj także: Nie żyje syn Sinead O'Connor. Shane miał zaledwie 17 lat

DONAT BRYKCZYNSKI/REPORTER

Sinead O'Connor, konferencja prasowa, 30.05.2008, Warszawa

Sinéad O’Connor opisała w jaki sposób zmarł jej syn

Artystka za pomocą Twittera zdradziła kolejne wstrząsające szczegóły śmierci własnego dziecka. Kobieta wskazuje na uchybienia do jakich doszło ze strony organizacji CAMHS i Tusla, które miały zadbać o zdrowie psychiczne Shane’a po dwóch próbach samobójczych.

„Miesiąc temu Shane został zabrany do CAMHS po tym, jak zniknął, zostawiając notatki o samobójstwie zawierającym szczegółowy plan jego pogrzebu. Zwolnili go. Powiedział im, że nie ma takich planów. Kiedy będący z nim dorosły zgłosił obiekcje, powiedziano mu, że „planowanie pogrzebu niczym nie różni się od planowania ślubu”, napisała w internecie, po czym dodała: „To był psychiatra CAMHS. Witamy w Irlandii – tam, gdzie wesela są pogrzebami, a pogrzeby są ślubami”. Tym samym dając do zrozumienia, jak lekceważący był stosunek personelu medycznego do chorego pacjenta.

Wokalistka opisała także w jaki sposób zmarł jej 17-letni syn. „Zgadnijcie, gdzie mój syn nauczył się robić pętlę, na której się powiesił? Próbował tydzień temu, a gdy zapytałam go, powiedział mi, że studiował to na komputerze w szpitalu psychiatrycznym dla dzieci w Linndara. Był tam leczony w związku z psychozą”, podkreśliła w jednym z licznych internetowych wpisów.

Sinéad O’Connor dodała, że gdy będzie w pełni gotowa to opowie ze szczegółami o tym, w jaki sposób według niej państwo irlandzkie przyczyniło się do śmierci jej syna. „Kiedy będę gotowa, opowiem dokładnie, w jaki sposób państwo irlandzkie przez nieświadome, złe, samolubne i kłamliwe działania Tusli i HSE przyczyniło się do jego śmierci”, podsumowała.

Czytaj także: Sinead O'Connor wskazuje winnych śmierci jej syna. Sprawiedliwości chce dochodzić w sądzie

Twitter Sinead O'Connor
Reklama

Shane, syn Sinead O'Connor

Reklama
Reklama
Reklama