Zdjęcia Jennifer Aniston z ciążowym brzuszkiem ujrzały światło dzienne! Czy 48-letnia i jej mąż faktycznie spodziewają się dziecka?
Ciąża 48-letniej Jennifer Aniston to temat, który rozgrzewa ostatnio zachodnie media do czerwoności. Czy aktorka „Przyjaciół” i jej mąż Justin Theroux faktycznie spodziewają się dziecka? Ostatnie zdjęcia gwiazdy, opublikowane w jednym z magazynów, zdają się nie pozostawiać co do tego wątpliwości. Jednak ile w tym prawdy, a ile chęci wywołania sensacji za wszelką cenę?
Zobacz też: Wielka radość w domu Jennifer Aniston! 48-letnia aktorka spodziewa się pierwszego dziecka?!
Jennifer Aniston jest w ciąży?
Chodzi dokładniej o tę okładkę magazynu „New Idea”, o profilu raczej sensacyjnym, z odrobiną tabloidowej przesady w tle. Jak głosi nagłówek, 48-letnia Jennifer Aniston i jej mąż Justin Theroux spodziewają się dziecka i „jest to cud”.
Radosną nowiną aktorka „Przyjaciół” i jej ukochany mieli podzielić się z najbliższymi w zeszłym tygodniu.
„Jen i Justin postanowili sobie, że spłodzą dziecko przed świętami Bożego Narodzenia. Ich marzenie wreszcie się spełniło. To cud!”, twierdzą redaktorzy magazynu.
Polecamy też: „Przyjaciele” powracają! Gdzie zobaczymy bohaterów kultowego serialu?
Internauci o ciąży Jennifer Aniston
Internauci zauważają jednak, że okładkowe zdjęcie wcale nie musi oznaczać, że aktorka „Przyjaciół” spodziewa się dziecka tym bardziej, że już kilka razy wmawiano jej ciążę, gdy tylko zaobserwowano zmianę sylwetki byłej żony Brada Pitta. Ponad rok temu postanowiła rozprawić się z plotkami na ten temat na łamach Huffington Post w bardzo ostrych słowach.
„A tak między nami: nie jestem w ciąży. Mam po prostu dość. Mam dość kontroli sportowej, jak i osądzania wyglądu ciała, które ma miejsce codziennie pod przykrywką 'dziennikarstwa', 'pierwszej poprawki' i 'newsów z życia gwiazd. Sposób, w jaki jestem przedstawiana, jest po prostu odzwierciedleniem tego, jak widzimy i przedstawiania kobiety w ogóle; mierzona według wypaczonych standardów urody”, grzmiała w specjalnym oświadczeniu opublikowanym latem zeszłego roku.
Póki co ani Jennifer Aniston, ani Justin Theroux nie komentują tych sensacyjnych doniesień.
Zobacz też: Twarz za 30 tys. złotych, nogi za 188 tys. złotych. Jennifer Aniston wydaje fortunę na swój wygląd!