Ulubieniec kobiet i przyjaciel gwiazd. Co dziś robi Krzysztof Gojdź?

Krzysztof Gojdź dał się poznać Polakom jako lekarz-celebryta. Jego kliniki medycyny estetycznej odwiedzały największe polskie gwiazdy. Z czasem i jemu zamarzyła się kariera medialna. Zaczął bywać na różnych wydarzeniach kulturalnych, dostał swój własny program w telewizji o operacjach plastycznych aż w końcu zawirował na najsłynniejszym tanecznym parkiecie w Polsce, pojawiając się w 8. edycji „Tańca z gwiazdami” na antenie Polsatu. W szczytowym momencie swojej kariery postanowił usunąć się w cień. Co się stało z Krzysztofem Gojdziem? Czy planuje powrót do rodzimego show-biznesu? Czy jego serce jest zajęte? Zobacz, jak potoczyło się życie uwielbianego chirurga gwiazd.

Krzysztof Gojdź zamieszkał na stałe w Ameryce

Krzysztof Gojdź od kilku dobrych lat nie mieszka już w Polsce. Jako nowe miejsce do życia upatrzył sobie USA, a dokładniej słoneczne Miami. To tam z powodzeniem realizuje się jako lekarz medyczny estetycznej. Otworzył wiele klinik, do których zapraszał amerykańskie gwiazdy show-biznesu. W Warszawie pojawia się sporadycznie, najczęściej, aby uświetnić swoją obecnością jakieś wydarzenia kulturalne.

W 2021 roku Krzysztof Gojdź gościł na polskiej premierze filmu „Nie czas umierać” o przygodach Jamesa Bonda. W trakcie wydarzenia udzielił wywiadu portalowi Pudelek, w którym zdradził, jak wygląda jego codzienność w USA. Okazuje się, że lekarz wiedzie w Ameryce luksusowe życie i na brak pieniędzy nie może narzekać. „Klinikę otworzyłem nie tylko w Miami, ale również w Chicago, a za trzy tygodnie na Manhattanie w Nowym Jorku, za chwilę Beverly Hills, ale to już bardziej dla funu, na pewno nie dla pieniędzy. Trzeba się cieszyć życiem, czerpać z tego życia. Ja swoje pieniądze w życiu zarobiłem. Teraz po prostu zabawa i chęć takiego fajnego życia. (...) Ja pieniędzy mam już naprawdę wystarczająco. Oczywiście zawsze można mieć więcej. Ostatnio kupiłem piękny dom w Miami. No wiadomo, jacht może za chwilę”, opisywał swoje dostatnie życie w Ameryce podczas wywiadu.

Na pytanie dziennikarza, ile posiada mieszkań, szczerze odpowiedział: „Nie pamiętam.... Dziesięć, piętnaście? To nieistotne”. Jak przekonuje, życie w Polsce go już nie interesuje. Podkreślał, że Polacy przez pandemię są sfrustrowani, dlatego z przyjemnością wróci do słonecznego Miami. „Już pojutrze wracam do swojego Miami, gdzie są ludzie, sądzę fajniej myślący niż w Polsce. Patrząc teraz przez ostatnie dwa lata poprzez COVID, Polacy tak zamknęli się w domach, są sfrustrowani”, przyznał bez skrupułów znany chirurg.

4 lipca 2022 roku, w dniu święta Niepodległości Stanów Zjednoczonych Ameryki, napisał na swoim profilu na Instagramie: „Stany Zjednoczone są dla mnie drugą ojczyzną. Jestem dumny, że teraz tu żyję. Pełnia życia!”.

Czytaj także: Od buntowniczki do dojrzałej kobiety, żony i matki. Agnieszka Chylińska o swojej przemianie duchowej

Krzysztof Gojdź robi spektakularną karierę w Ameryce

Mimo że chirurg prowadził biznes w USA dość krótko, bardzo szybko mógł mówić o ogromnym sukcesie, jaki zdążył osiągnąć. Otóż do drzwi jego kliniki pukały już najbardziej znane zagraniczne gwiazdy. „Pamiętajmy, że mamy też taki czas, gdy większość sław zaszyła się gdzieś w swoich domach. Niedawno zadzwonił do mnie menedżer jednej z największych hollywoodzkich gwiazd i zapytał, czy nie zrobiłbym jego klientce swego rodzaju „domowe spa medyczne” właśnie w jej ogromnej willi w Miami. Nie mogę zdradzić nazwiska, ale to była gwiazda największego już formatu. Nie chciała chodzić też bezpośrednio do kliniki ze względu na czyhających wszędzie paparazzich. To jest właśnie jeden z projektów, nad którymi obecnie pracuję”, opowiadał podczas wywiadu dla portalu Plejada.

Krzysztof Gojdź nie ukrywa, że ma ambicję, aby jego klientkami stały się największe hollywoodzkie sławy. Najbardziej chciałby zobaczyć we wnętrzach swojej kliniki piosenkarkę i aktorkę Jennifer Lopez. Byłoby to dla niego spełnienie marzeń. „Jennifer Lopez to najpiękniej zrobiona amerykańska gwiazda. To jest marzenie, żeby do mnie przyszła. I przyjdzie w ciągu kilku najbliższych miesięcy. Mam nadzieję, że niedługo będę się mógł tym pochwalić”, mówił chirurg w rozmowie z portalem Jastrząb Post.

Czytaj także: Prowadził ''Jaka to melodia?'' i nagle zniknął. Robert Janowski ma wrócić do TVP

Krzysztof Gojdź jest zakochany?

Większość osób zastanawia się również, jak wygląda życie miłosne lekarza. Okazuje się, że był w dwóch poważnych relacjach, które zakończyły się na przestrzeni lat. Na początku 2021 roku poinformował, że zakończył trwający cztery lata związek. „Czy moje serce jest zajęte? Przez ostatnie lata było mega zajęte, przeżyłem dwie wspaniałe miłości mojego życia. Jedna miłość trwała 15 lat, druga cztery lata, więc jestem przeszczęśliwym człowiekiem, że miałem możliwość kochać i być kochanym. Ale jestem teraz na etapie takim, że jestem wolny”, wyznał Gojdź w programie uczestnika show TTV „Gogglebox” Mariusza Kozaka, „#tolerancjajestkozak”.

Gwiazdor niedawno poinformował swoich fanów za pośrednictwem mediów społecznościowych, że ponownie jest zakochany. “I najważniejsze co wydarzyło się w moim życiu: nowa przepiękna i niespodziewana miłość, przez którą fruwam nad ziemią. Totalne szczęście i spokój wewnętrzny, który mam teraz w sobie to definicja PEŁNI SZCZĘŚCIA. Pragnę zatrzymać czas. Życzę Wam spokoju i miłości”, pisał w 2022 roku na swoim Instagramie.

Okazuje się, że osoba, którą mężczyzna obdarzył miłością pochodzi z Brazylii. „Istotnie, jestem zakochany, cieszę się każdą chwilą spędzoną z osobą, którą kocham. Pochodzi z Brazylii”, oświadczył chirurg gwiazd w rozmowie z Pudelkiem.

Dziś Krzysztof Gojdź ma już 51 lat. Ostatnie tygodnie to dla niego pasmo sukcesów. Na jego Instagramie widzimy mnóstwo zdjęć z Paris Hilton — światową gwiazdą — która jest jego stałą klientką. „Usłyszała o mnie od klientek, które przylatywały do mnie z Los Angeles na zabiegi do Miami oraz od swojego prywatnego fotografa Kevina Ostajewskiego, też Polaka. Paris wysłała po mnie prywatny samolot, wsiadłem i poleciałem na spotkanie. Posiedzieliśmy dwie godziny, porozmawialiśmy i od razu złapaliśmy nić porozumienia. […] Z Paris Hilton utrzymujemy bardzo przyjacielskie stosunki, często się spotykamy, dbam o jej urodę. Podobnie jak z innymi bardzo znanymi osobami. Już niedługo będę mógł zdradzić, kto korzysta z moich usług”, mówił w rozmowie z Medonet.pl.

Krzysztof Gojdź, VIVA! 2018

Krzysztof Gójdź planuje sprzedać swój biznes

Chociaż jeszcze całkiem niedawno chirurg opowiadał o tym, że sieć jego klinik się rozrasta, ostatnio wspomniał, że... planuje sprzedać swój biznes! Nie zamierza jednak zupełnie się przebranżowić: po prostu zamierza teraz skupić się bardziej na swoim pomyśle prywatnych klink w domach celebrytów.

„Jeśli ktoś czuje się dobry, a raczej wyjątkowy w tym, co robi, niech próbuje swoich sił w Hollywood. Ja spróbowałem. I odniosłem sukces. Jeszcze niewielki, ale się rozkręcam. Już niedługo sprzedaję swój biznes i skupiam się na nowym projekcie medialnym, medycynie longevity i tylko na prywatnych klientkach i gwiazdach Hollywood” czytamy w poście, który opublikował na Instagramie.

W rozmowie z Plejadą dodał także, co kryje się za tym pomysłem. „Pragnę skupić się na „medycynie długowieczności” i na promocji zdrowego trybu życia wśród Polaków, ale i gwiazd Hollywood w mojej działalności w Beverly Hills. Dbanie o urodę, ale wynikająca również z naszego trybu życia” tłumaczył, oraz dodał: „Medycyna estetyczna sama w sobie to przeżytek. Pragnę pokazać społeczeństwu całkowicie nowe podejście do urody i dbania o swoje zdrowie i życie. [...] To podejście do naturalnego piękna i zdrowia jest mi bardzo bliskie” czytamy.

Czytaj także: Robert Motyka poświęcił się pracy. Ucierpiała na tym jego rodzina, zaniedbał kontakt z synem

[ostatnia aktualizacja tekstu 6 czerwca 2024 r.]