Reklama

Tomasz Lis ma za sobą walkę o zdrowie i powrót do sprawności. W jednym z wpisów podzielił się z internautami archiwalnym zdjęciem z pierwszego biegu po ostatnim, trzecim udarze. Dziś dziennikarz jest w zupełnie innym miejscu, wrócił w pełni do swojej pasji sportowej. W niedzielę, 9 października Tomasz Lis wystąpił w maratonie w Chicago.

Reklama

Tomasz Lis o walce o zdrowie

W jednym z wpisów na Twitterze Tomasz Lis wrócił wspomnieniami do jednego z najtrudniejszych okresów w swoim życiu. Dziennikarz pod koniec 2019 roku przeszedł trzeci udar. „Maj 2020, mój pierwszy trucht, pięć miesięcy po ostatnim, trzecim udarze. Bieg trwa”, pisał pod archiwalnym zdjęciem. Tomasz Lis zawalczył o zdrowie i powrót do sprawności. Dziennikarz nie zamierzał się poddawać mimo przeciwności losu. „22 miesiące temu słyszałem, że mogę być całe życie przywiązany do łóżka i nawet o wózku inwalidzkim tylko pomarzyć. Dziękuję tym, którzy uratowali mi życie, tym, którzy nauczyli mnie wstawać z łóżka, robić pierwsze kroki, truchtać i biegać. A najbardziej tym, którzy umocnili mnie w przekonaniu, że opcja "poddać się" nie wchodzi w grę”, mówił.

Tomasz Lis nie zakładał czarnego scenariusza. Nie tylko zawalczył o siebie, a także powrócił do swojej pasji. Wziął udział w kilku maratonach, a teraz ma za sobą kolejne sportowe wyzwanie - World Marathon Majors w Chicago.

Zobacz też: Hanna i Tomasz Lisowie przez lata tworzyli jedną z najpiękniejszych par show-biznesu. Poznaj niezwykłą historię ich miłości!

Maj’ 2020, mój pierwszy trucht,pięć miesięcy po ostatnim, trzecim udarze. Bieg trwa. pic.twitter.com/CBj6yyrJon
— Tomasz Lis (@lis_tomasz) October 8, 2022

W niedzielę na mecie będzie czekał na mnie taki medal za ukończenie sześciu największych maratonów na świecie. Wystarczy skończyć ten ostatni. pic.twitter.com/4SfJg0Ru8X
— Tomasz Lis (@lis_tomasz) October 7, 2022

W Chicago studiuję Wall of Fame, listę wszystkich maratończyków, którzy ukończyli sześć największych maratonów na świecie. Jest wśród nich siedemdziesięciu Polaków. Odnajduję znajomych, Tomika z Warszawy/ Radości i Wiesława z Poznania. W niedziele chcę do nich dołączyć. pic.twitter.com/wFGD16NvK8
— Tomasz Lis (@lis_tomasz) October 7, 2022

„W niedzielę na mecie będzie czekał na mnie taki medal za ukończenie sześciu największych maratonów na świecie. Wystarczy skończyć ten ostatni”, pisał. „W Chicago studiuję Wall of Fame, listę wszystkich maratończyków, którzy ukończyli sześć największych maratonów na świecie. Jest wśród nich siedemdziesięciu Polaków. Odnajduję znajomych, Tomika z Warszawy/Radości i Wiesława z Poznania. W niedzielę chcę do nich dołączyć”, dodawał. Tomasz Lis dodawał, że dziesiątki tysięcy przyjechało z całego świata do jednego miejsca, by zmierzyć się z samym sobą.

Dziennikarz relacjonował przygotowania do wydarzenia i postępy na trasie. W końcu poinformował, że wykonał swoją misję. Tomasz Lis zdobył medal i ukończył szósty największy maraton. „Robota wykonana. Satysfakcja, szczęście i absolutna agonia. Tak ciężko jak dziś nie było nigdy. Ale koniec wieńczy dzieło”, napisał na Twitterze. Kolejny wpis dokumentuje zapis jego osiągnięć. Uwzględnił w nim czas, w którym przyszło mu zawalczyć o swoje zdrowie.

Reklama

„2010- Berlin, 2011-Tokio, 2011- Nowy Jork. 2014-Boston, 2015 udar, 2017 - udar, 2019 - udar, 2021 -Londyn, 2022-Chicago. 6

Reklama
Reklama
Reklama