Reklama

Kiedy książę Harry i Meghan Markle pobrali się 19 maja, zrobili wszystko, co mogli, aby ten dzień był ich własnym. To oznaczało złamanie kilku królewskich zasad. Oprócz wyboru oryginalnego smaku ciasta Harry zdecydował się również zostać pierwszym mężczyzną w rodzinie, który założył obrączkę ślubną.

Reklama

Książę Harry złamał nie jedną, ale dwie tradycje!

Decyzja o nienoszeniu obrączek nie jest niczym niezwykłym dla członków rodziny królewskiej. Książę William zrezygnował z niej, ponieważ nie jest fanem biżuterii, tak samo jak jego dziadek. Z kolei książę Karol nosi teraz sygnet na palcu, ale nigdy nie nosił obrączki, kiedy był żonaty z Dianą. Na wszystkich zdjęciach Harry’ego wykonanych po ślubie widać, że dumnie nosi ślubną obrączkę.

Znawczyni rodziny królewskiej Penny Junor zauważyła, że Harry podkreśla w ten sposób, że zerwał ze swoją łatką „czarnej owcy” i wiecznego kawalera, ale nadal pozostał sobą: „Myślę, że to pokazuje, jakby dowód był potrzebny, że Harry jest najmniej konwencjonalnym członkiem rodziny królewskiej”, stwierdziła. „Harry zdecydował, że chce robić to, co większość żonatych mężczyzn. Podoba mi się to”, dodała.

Reklama

Harry postanowił także zerwać z tradycją, wybierając obrączkę z platyny. Spodziewano się, że będzie ona wykonana z rzadkiego walijskiego złota. Tradycję tę ustanowiła Królowa Matka w 1923 roku. Od tamtej pory wszystkie królewskie panny młode, w tym Meghan podążają za tą tradycją. Harry jednak zdecydował się postąpić inaczej.

East News
East News
Reklama
Reklama
Reklama