Szokowała w Big Brotherze, potem głosiła słowo Boże. Dziś Maja Frykowska obchodzi urodziny
O słynnej scenie w jacuzzi mówiła cała Polska
Jej udział w trzeciej polskiej edycji „Big Brothera” odbił się szerokim echem w mediach i wśród przedstawicieli opinii publicznej. A wszystko za sprawą miłosnych igraszek Agnieszki Frykowskiej z Kenem w jacuzzi... Mimo że po latach zdradziła, że do niczego poważnego wówczas nie doszło, show zapewniło jej rozgłos. Zyskała miano skandalistki, musiała zmierzyć się z falą nienawistnych komentarzy. „Ludzie wyzywali mnie od prostytutek, a ja nie mogłam się nawet obronić”, wyznała. Zmagała się z depresją i uzależnieniem od narkotyków. W pewnym momencie przewartościowała wszystko, niedawno zaś ukończyła studia. Zmiana imienia i miłość do Boga pomogły jej na dobre odciąć się od kontrowersyjnego wizerunku. Jak po latach wygląda jej życie?
„Big Brother” trampoliną do sławy dla Agnieszki Frykowskiej
Agnieszka Frykowska, obecnie Maja, przyszła na świat 23 grudnia 1977 roku w Łodzi. Dziś kończy 46 lat! Największą popularność zdobyła poprzez udział w pierwszym polskim reality show „Big Brother”. Celebrytka wystąpiła w trzeciej edycji zwanej „Bitwą”. Wtedy była jeszcze znana jako Agnieszka „Frytka” Frykowska.
W programie nawiązała gorący romans z Łukaszem „Kenem” Wiewiórskim. Ich relacja wzbudzała spore emocje wśród oglądających. Największym echem odbiła się sytuacja, w której Frytka i Ken, będąc w jacuzzi, dali się ponieść miłosnym uniesieniom. „Media donosiły o stosunku seksualnym, którego... nie było! Prawda jest taka, że któryś z operatorów tak pędził z kamerą, że walnął z impetem w lustro weneckie. Huk sprawił, że natychmiast oprzytomniałam i zakończyliśmy baraszkowanie w pianie... Tymczasem w eter poszła informacja, że bzykaliśmy się na wizji jak króliki, a mnie okrzyknięto dziw*ą wszech czasów…”, wspominała po latach Frytka. Jednocześnie dodała, że Łukasz bardzo jej się podobał i dlatego dawała mu sobą manipulować.
CZYTAJ TAKŻE: Tajemnica pierwszego małżeństwa Piotra Kraśki. Dzięki byłej żonie poznał swoją obecną miłość!
Agnieszka Frykowska, Łukasz "Ken" Wiewiórski, uczestnicy Big Brothera w programie Milionerzy, 21.07.2002 rok
Agnieszka Frykowska, 01.12.2004 rok
Po „Big Brotherze” przylgnęła do Agnieszki Frykowskiej łatka skandalistki
Od momentu wystąpienia w „Big Brotherze” do Frytki przylgnęła łatka skandalistki. A sytuacja w jacuzzi stała się dla kobiety istnym przekleństwem. Pomimo braku stosunku seksualnego, na celebrytkę spadła ogromna krytyka, dziś nazwalibyśmy ją hejtem. „Wpadłam w depresję i pogrążyłam się jeszcze bardziej w narkotykach. Cały czas byłam na haju. Co jakiś czas w mojej głowie pojawiały się myśli samobójcze. [...] Ludzie wyzywali mnie od prostytutek, a ja nie mogłam się nawet obronić”, wspominała była gwiazda reality show w programie „Dzień Dobry TVN”.
Pod koniec września 2021 roku, Maja Frykowska była gościem na premierze filmu „Nie czas umierać” o przygodach Jamesa Bonda. Nie umknęło to uwadze mediów. Jeden z portali, informując o uczestnictwie celebrytki w wydarzeniu, przywołał jednocześnie incydent z jacuzzi sprzed 20 lat. Maja skomentowała ten artykuł następującymi słowami: „Paradoks tej sytuacji jest taki, że jedni muszą się nieźle nagimnastykować, żeby skandal wywołać a innym to przychodzi naturalnie. W moim przypadku największym skandalem jest to, że go nie było”, napisała na swoim profilu na Instagramie.
Na fali popularności, jaką zdobyła w „Big Brotherze”, Agnieszka Frykowska wzięła udział w programie „Bar” na antenie Polsatu. Wystąpiła zarówno w trzeciej, jak i czwartej edycji. Niestety żadnego z tych show nie wygrała. Po zakończeniu programów wystąpiła w teledysku Krzysztofa „K.A.S.Y.” Kasowskiego pt. „Znana z tego, że jest znana”. Następnie sama miała okazję poprowadzić rozrywkowy program w telewizji. Na antenie Polsat Play była gospodynią reality show „Przystanek Alaska”. Agnieszka nie bała się nowych wyzwań, dlatego też zgodziła się, aby zagrać główną rolę w filmach „Może tak być” i „Ostatni Klaps”.
Agnieszka Frykowska, Jan Kulczyk, otwarcie nowego salonu Audi - Auto Viva, październik 2006
Agnieszka Frykowska, Final Akcji MMS, 01.07.2004 rok
Agnieszka Frykowska, Pokaz Bvlgarii, 11.03.2005 rok
Agnieszka Frykowska nawróciła się i została Mają Frykowską
W 2010 roku nastąpił przełom w życiu celebrytki. Agnieszka stała się Mają. Zmiana imienia była podyktowana tym, że kobieta „od zawsze chciała być Mają”. Imię to kojarzyło się jej z ulubioną postacią z bajki. „Przez lata nie mogłam wybaczyć rodzicom, że dali mi na imię tak pospolicie", szczerze oznajmiła w jednym z wywiadów.
ZOBACZ TAKŻE: Małgorzata Potocka i Grzegorz Ciechowski przeżyli uczucie, które zmieniło ich na zawsze
Jednak zmiana imienia to nie jedyna rewolucja, jaka nastąpiła w życiu Frykowskiej. Uznawana dotąd za skandalistkę, postanowiła się nawrócić. „Kiedy dostajesz łaskę Ducha Świętego, nagle zaczynasz rozumieć i zaczynasz powoli chcieć. Miałam szczęście, że pojawił się człowiek, któremu Bóg położył mnie bardzo na sercu. Nazywam go ojcem duchowym. Człowiek, który modlił się cały czas za mnie, wysyłał wersety na telefon komórkowy, co mnie najpierw doprowadzało do szału. Mówiłam mu: »Nie rób tego«, ale to podziałało. Nawróciłam się”, stwierdziła w jednym z wywiadów Maja Frykowska.
Agnieszka Frykowska, VIVA COMET 2011, Warszawa, 24.02.2011 rok
Maja Frykowska była ofiarą gwałtu
W 2018 roku Maja Frykowska wydała książkę, w której to ze szczegółami opisała swoją drogę do Boga oraz moment nawrócenia. Pozycja „Pokonaj siebie” zawierała też opis dramatycznej sytuacji, która wydarzyła się w życiu kobiety. Mowa o gwałcie, jakiego dopuścił się na Frykowskiej były chłopak.
„Następnego dnia, kiedy poszłam do pracy, wciąż jeszcze otumaniona narkotykiem, zwolniono mnie z niej, bo sprawiałam wrażenie pijanej. Młoda dziewczyna, o której wiadomo, że jest „imprezowa”, bierze narkotyki, została zgwałcona? Na własną prośbę! Tak by to wyglądało. Nie miałam żadnego wsparcia. Nie wiedziały o tym ani moja mama, ani babcia. Dowiedzą się dopiero teraz. Bardzo długo się z tym mierzyłam, ta rysa zostanie we mnie już na zawsze”, napisała w swojej książce Maja Frykowska.
Kobieta nigdy nie zgłosiła sprawy na policję, gdyż po dwóch miesiącach od brutalnego zdarzenia mężczyzna zginął w wypadku samochodowym. „Bóg sam to załatwił”, podsumowała celebrytka.
Obecnie Maja Frykowska stara się wykorzystywać swoją rozpoznawalność do szerzenia wiedzy o Bogu i mówienia o pozytywnych aspektach nawrócenia. Swoje przemyślenia publikuje w internecie. Zdarza się jej także cytować fragmenty Pisma Świętego. „Jeśli człowiek zaufa Bogu, to dostanie coś, czego nikt inny nie będzie w stanie mu dać. Mianowicie ponadnaturalny spokój. To przeświadczenie, że bez względu na sytuację i okoliczności, w których się znajdujemy, wszystko będzie dobrze”, przyznała w wywiadzie dla „Faktu” w 2020 roku.
Gwiazda reality show wyszła za mąż za Michała Brzezińskiego, o pięć lat młodszego biznesmena. W 2015 roku zostali rodzicami uroczej córeczki. Mimo że celebrytka jest dość aktywna w mediach społecznościowych, bardzo chroni swoje życie prywatne przed mediami.
ZOBACZ TAKŻE: Poznali się podczas wywiadu, właśnie się przeprowadzili. Oto historia miłości Joanny Koroniewskiej i Macieja Dowbora
Studia Mai Frykowskiej
Znacznie chętniej ulubienica widzów poświęca się samorozwojowi. Gdy ostatnio było o niej nieco ciszej, kończyła studia w Szkole Filmowej w Łodzi. Od kilku miesięcy jest jej absolwentką! „Tak Kochani, 04.07.2022 obroniłam się. Tym samym stałam się dyplomowanym PRODUCENTEM FILMOWYM. Warto sięgać po swoje marzenia. Trzeba też znaleźć się w odpowiednim miejscu o odpowiednim czasie. Ja znalazłam swoje miejsce...wreszcie! Ekscytuje mnie to na maxa! To jest ten czas!”, napisała w sieci szczęśliwa.
Wiele wskazuje na to, że celebrytka pójdzie w ślady swoich bliskich… „Będąc na tych studiach, właśnie w tej szkole @szkolafilmowawlodzi to dla mnie wielki zaszczyt ale też podróż sentymentalna, bo przecież mój dziadek #WojtekFrykowski i ojciec Bartłomiej Frykowski studiowali również na tej uczelni. Moje oczekiwania względem zawodu, który teraz będę wykonywać, zostały zrealizowane w 100%. Teraz praktyka i realizacja projektów. Dziękuję wszystkim wykładowcom, całej kadrze i wspaniałym studentom z mojego roku za ten czas, za wiedzę i pasję. Teraz będziemy się spotykać na szlaku filmowym”, czytaliśmy.
SPRAWDŹ RÓWNIEŻ: „Gdy ma się jedno dziecko, to człowiek chce mu wszystko dać”. Ewa Kasprzyk o wyjątkowej więzi z córką
Na Instagramie Mai można znaleźć obecnie dużo treści motywacyjnych oraz tych na temat wiary. Celebrytka ma nadzieję, że pomoże osobom, które czują i rozumieją podobnie jak ona, ale są dziś trochę bardziej zagubione.
Tak dziś wygląda Maja Frykowska! Bardzo się zmieniła?
Tekst został zaktualizowany 23.12.2023 roku.
Agnieszka Frykowska, Premiera filmu "Nie czas umierac" w warszawskiej Kinotece, Warszawa, 01.10.2021 rok