To rzadki widok: Antoni Topa publicznie u boku ojca. 23-latek zaskoczył wszystkich metamorfozą
Czym zajmuje się na co dzień syn Bartłomieja Topy? Nie poszedł w ślady ojca

Bartłomiej Topa jest dumnym ojcem piątki dzieci: 23-letniego syna Antoniego, czteroletnich bliźniaczek Jagody i Maliny oraz dwóch adoptowanych córek swojej partnerki, które wspólnie wychowują. Codzienność z tak liczną gromadką to spore wyzwanie wychowawcze, choć najstarszy z dzieci — Antoni — od pewnego czasu mieszka już samodzielnie i rozwija swoje życiowe pasje. Jego największym zainteresowaniem jest muzyka. To właśnie jej postanowił poświęcić się na poważnie, wybierając studia za granicą, które mają pomóc mu rozwinąć talent. Kilka dni temu Antoni i Bartłomiej Topa pojawili się razem na premierze spektaklu, pozując wspólnie na ściance, czym wzbudzili niemałe zainteresowanie mediów. 23-latek przeszedł sporą metamorfozę, odkąd pokazał się publicznie po raz ostatni!
Bartłomiej Topa wychowuje piątkę dzieci. Jego 23-letni syn Antoni robi karierę za granicą
Bartłomiej Topa w tym roku będzie obchodził 58. urodziny. Po raz pierwszy ojcem został ponad dwie dekady temu: wtedy z malarką Agatą Rogalską na świecie przywitał syna Antoniego. Parze urodził się jeszcze jeden syn, jednakże Kajetan zmarł wieku zaledwie siedmiu miesięcy z powodu wady serca. Związek z matką Antoniego jednak nie przetrwał próby czasu.
Bartłomiej Topa obecnie związany jest z Gabrielą Mierzwiak — prawniczką i influencerką, młodszą od aktora o 16 lat. Różnica wieku nie stanowi dla nich żadnej przeszkody w budowaniu udanego związku. W 2021 roku para powitała na świecie bliźniaczki: Jagodę i Malinę. Dla 54-letniego wówczas producenta filmowego było to kolejne ojcostwo, które przyniosło mu wiele radości.. Dodatkowo para wychowuje razem dwie adoptowane córki prawniczki.
Najstarszy syn Bartłomieja Topy kończy w tym roku 23 lata i już kilkukrotnie pojawiał się z ojcem na branżowych wydarzeniach. Miał również okazję zadebiutować na ekranie — zagrał u boku ojca w serialu „Powrót”. Choć świat show-biznesu nie jest mu obcy, jego prawdziwą pasją okazuje się muzyka, a konkretnie jej produkcja. To właśnie tej dziedzinie postanowił poświęcić się na poważnie. W tym celu rozpoczął studia za granicą, inwestując w rozwój swoich muzycznych umiejętności.

Antoni Topa, syn Bartłomieja Topy, studiuje w Berlinie i rozwija muzyczną pasję
Pasją Antoniego Topy została produkcja i realizacja dźwięku. Swoimi sukcesami 23-latek regularnie chwali się na swoim profilu w mediach społecznościowym, ma ich już kilka na koncie. Muzykę produkuje pod pseudonimem „CUZCO$”. Okazuje się, że syn aktora współpracował z raperem Young Multim nad jego płytą „Toxic”, która odbiła się szerokim echem: „Album Toxic, oficjalnie osiągnął miano złotej płyty. Miałem przyjemność zrobić beat do Bez Serca, nuty otwierającej album. Jest to spełnienie jednego z moich marzeń by osiągnąć coś takiego jako producent”, mogliśmy przeczytać na Instagramie Antoniego. Później album pokrył się platyną.
Jego najnowszy projekt to produkcja singla Malika Montany pt. „Sentymenty”. "Cuzco, znany ze swojego charakterystycznego stylu, nadał piosence odpowiednią atmosferę, łącząc emocje z muzycznym językiem rapera. Produkcja tej piosenki jest jedną z najważniejszych w karierze Malika, doskonale oddającą jego obecny stan umysłu i artystyczną dojrzałość", czytamy na serwisie cgm.pl.
Chociaż pasja młodego producenta jest zdecydowanie niecodzienna, jest również bardzo kosztowna. Sprzęt używany do produkcji muzyki kosztować może kwoty, które przyprawiają o zawroty głowy. Antoni Topa zdecydował się także na studiowanie produkcji dźwięku na uczelni w Niemczech. Jego ojciec nie ma jednak nic przeciwko: wspiera rozwój syna i jego hobby: „Czasami dzwonię do Antka, żeby się podzielić, co tam się wydarzyło u niego, bo jest w Berlinie. Tam studiuje inżynierię dźwięku i produkcję dźwięku” opowiadał dumny Bartłomiej Topa w rozmowie z Magdą Mołek.
SPRAWDŹ RÓWNIEŻ: Mało kto wie, co robił w przeszłości. Przed laty Bartłomiej Topa musiał tłumaczyć się funkcjonariuszom

Bartłomiej Topa pozuje z synem na ściance. Tak dzisiaj wygląda Antoni Topa
Kilka dni temu na premierze sztuki "Dwoje na zakręcie" Bartłomiej Topa pojawił się w towarzystwie dawno niewidzianego publicznie Antoniego. Obaj panowie pozowali razem na ściance, wzbudzając duże zainteresowanie obecnych fotoreporterów. 23-letni syn Topy zaprezentował się w codziennym, swobodnym wydaniu: jeansy, biały t-shirt, czarna kurtka i czapka z daszkiem. Jego tata postawił na bardziej elegancką wersję z garniturem. Obiektywom fotografów nie umknęła piękna i bliska relacja ojca i syna, widać, że obecność Antoniego sprawiła aktorowi bardzo wiele radości.
CZYTAJ TAKŻE: Przed laty Iza Kuna była zakochana w Bartłomieju Topie. Aktor nie odwzajemniał jej uczuć
