Reklama

Syn Krzysztofa Ibisza i Anny Nowak-Ibisz niedawno złamał rękę. Jego mama postanowiła opowiedzieć trochę więcej o jego stanie zdrowia. Z tego co widać, będzie potrzebna rehabilitacja. „Walczymy”, dodała. Jak dzisiaj czuje się Vincent?

Reklama

Anna Nowak-Ibisz wyznała, jaki jest stan zdrowia 16-letniego Vincenta

Anna Nowak-Ibisz w rozmowie z dziennikarzem Plejady powiedziała, że jej syn trenuje boks. Dodała również, że przez wypadek ma pewne ograniczenia. „Rehabilitujemy, walczymy. Przerwaliśmy wakacje i od miesiąca siedzimy grzecznie w domu. Ja gotuję posiłki, młody chodzi na rehabilitację i u nas jest wszystko w porządku", mówiła. Ulubienica widzów postanowiła również zaapelować do ludzi, którzy jeżdżą na hulajnogach. „A może należałoby zrobić miejsca, gdzie odstawiamy hulajnogi po skończonej jeździe, bo jeśli nie, to licznik cały czas bije. W ty momencie żadna hulajnoga w poprzek nie leży. Wiem, że później we Władysławowie zderzyły się trzy rowery, bo kolejna hulajnoga leżała w poprzek drogi”, dodała.

CZYTAJ TEŻ: Widzowie ocenili debiut Małgorzaty Rozenek-Majdan w Dzień Dobry TVN: „Każdy kiedyś zaczynał”

TRICOLORS/East News

Krzysztof Ibisz o stanie zdrowia swojego syna

Krzysztof Ibisz również przejął się informacją o wypadku Vincenta. W jednym z wywiadów powiedział, że natychmiast otrzymał telefon od Ani. „Od razu po dostałem telefon od Ani, bo oni są teraz na Półwyspie Helskim. Od razu zadzwonili, więc jakby byłem przy tym obecny. Tylko telefonicznie, bo ja akurat byłem w Warszawie. To się stało wczoraj, w godzinach około południowych. Także towarzyszyłem niestety tylko na odległość, telefonicznie”, mówił.

Dodał również, że otrzymał wiele wiadomości z wyrazami współczucia. „Czuje się dobrze, ręka jest unieruchomiona, bo do mnie tak piszą SMS-y moi znajomi – „bardzo ci współczuję” – cóż, no zdarzają się w życiu młodego człowieka takie rzeczy. Zwłaszcza chłopaka, który kocha sport, że zwichnie rękę, że złamie.. no tak się stało, bardzo wszyscy współczujemy, cała rodzinka Vincentowi, ale jest opatrzony, ręka jest unieruchomiona, czeka go rehabilitacja. No, ale w życiu młodych ludzi takie rzeczy się dzieją”, wyznał.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Stanisław Rozenek o show-biznesie: „Często myślałem o takich rzeczach”

ADAM JANKOWSKI/REPORTER

Syn Krzysztofa Ibisza i Anny Nowak-Ibisz miał wypadek – co wiemy?

W lipcu tego roku na Instagramie ulubienicy widzów mogliśmy zobaczyć emocjonujący wpis. Wynikało z niego, że syn Anny Nowak-Ibisz miał poważny wypadek. „I wszystko byłoby pięknie gdyby… Hej, mam prośbę, nie zostawiajcie porzuconych hulajnóg w poprzek dróg i chodników, to tak nie wiele kosztuje, żeby odstawić je w bezpieczne miejsce na pobocze! Wasi kumple mają potem wakacje do bani, połamane ręce, nogi, szczęki…. pomyślcie o tym, proszę. Dzień zaczął się super a potem młody zaliczył upadek, potworny ból w łokciu, karetka i SOR … czekamy na wyniki, ale dobrze to nie wygląda… Trzymajcie kciuki i odstawiajcie hulajnogi na bok – dla nas na razie jest koniec jazdy, boksowania, siłowni, ćwiczeń, na dodatek to prawa ręka. Także taki mam apel!”, napisała na swoich social-mediach.

„Uważajcie na siebie i na wertepy na drogach. Wakacje to piękny czas, szkoda go na złamania i wypadki, z wizytami po szpitalach i gipsem w tle. I mamy wynik: syn ma złamaną rękę w okolicach łokcia. Na szczęście operacja nie jest potrzebna” pisała wówczas.

Życzymy Vincentowi szybkiego powrotu do zdrowia.

Reklama

CZYTAJ TEŻ: Syn Piotra Gąsowskiego skończył 27 lat! Z tej okazji odtworzyli archiwalne zdjęcie…

Reklama
Reklama
Reklama