Sylwia Wysocka blisko rok temu padła ofiarą brutalnego pobicia. Toczy się walka o sprawiedliwość…

Blisko rok temu Sylwia Wysocka została brutalnie napadnięta przez swojego byłego partnera. Wedle informacji podanych przez jeden z tygodników nareszcie wpłynął akt oskarżenia wobec sprawcy pobicia, na skutek którego aktorka musiała przejść długą rehabilitację. Okazuje się jednak, że dochodzenie sprawiedliwości może nie być takie proste.

Sylwia Wysocka została brutalnie pobita i okradziona

W ubiegłym roku gwiazda trafiła do szpitala z licznymi obrażeniami na ciele. Padła ofiarą brutalnego pobicia, którego dopuścił się jej były partner. „Aktorka ma złamaną rękę, w kilku miejscach złamany kręgosłup, na szczęście bez przerwanego rdzenia, a także liczne krwiaki na ciele” - podawała wówczas Rewia. Gwiazda seriali tj. „Plebania" czy „Na Wspólnej" miała w planach pracę nad kolejną produkcją. Niestety musiała z nich zrezygnować dla dobra rehabilitacji.

Aktorka nie zdecydowała się wówczas na skomentowanie sprawy ze względu na trwające śledztwo. Potwierdziła jednak napaść w rozmowie z Super Expressem i ogłosiła, że kiedyś dokładnie opisze całe zdarzenie.

„Boli mnie całe ciało (…) Jestem już po obdukcji. Sprawą niebawem zajmie się prokuratura. Więcej szczegółów nie mogę zdradzić ze względu na dobro śledztwa, ale kiedyś wszystko opowiem ze szczegółami” - wyjawiła wówczas.

Czytaj także: Skandale, przemoc i łatka seksbomby. Życie Katarzyny Figury nie było usłane różami...

Sylwia Wysocka walczy o sprawiedliwość

Sprawa pobicia postępowała na tyle ślamazarnie, że aktorka zaczynała powoli tracić cierpliwość. Jednak, jak podaje magazyn „Rewia”, po niemalże roku od zdarzenia prokuratura nareszcie przekazała do sądu akt oskarżenia przeciwko napastnikowi.

Walka aktorki może być jednak utrudniona, ponieważ mężczyzna za wszelką cenę przedłuża sprawę i ucieka od odpowiedzialności. Znajoma Sylwii Wysockiej podejrzewa, że mężczyzna prawdopodobnie planuje ucieczkę do Rosji, do nowej partnerki, z którą zamieszka w jednej ze swoich nieruchomości.

„Nie bez powodu związał się z Rosjanką. Zainwestował też w dom i mieszkanie w Rosji. On wręcz uwielbia Rosję, ogląda wyłącznie rosyjską telewizję, więc może tam uciec” - domyśla się kobieta.

Życzymy Sylwii Wysockiej szybkiego powrotu do pełni sił oraz wygranej walki o sprawiedliwość.

Sprawdź również: Wpadła w długi i cierpiała samotnie. Irena Dziedzic żyła w fatalnych warunkach...