Irena Dziedzic
Fot. TRICOLORS/East News
Z ŻYCIA GWIAZD

Wpadła w długi i cierpiała samotnie. Irena Dziedzic żyła w fatalnych warunkach...

„Ona właściwie za nic w życiu nie chciała płacić”

Konrad Szczęsny 20 czerwca 2022 11:00
Irena Dziedzic
Fot. TRICOLORS/East News

Mimo że Irena Dziedzic zmarła 5 listopada 2018 roku, wiadomość o jej śmierci do publicznej wiadomości podano dopiero dwa miesiące później, 12 stycznia 2019 roku. Wkrótce wyszło również na jaw, że prokuratura prowadzi śledztwo w sprawie nieumyślnego spowodowania śmierci prezenterki TVP. Z kolei sąsiedzi gwiazdy ujawnili, że za życia miała ogromne długi i ścigali ją z tego tytułu wierzyciele. Los nie był łaskawy dla samotnej dziennikarki...

Jak potoczyło się śledztwo w sprawie śmierci prezenterki?

„Prokuratura Rejonowa Warszawa Praga-Południe w Warszawie prowadzi od 6 listopada 2018 r. śledztwo dotyczące nieumyślnego spowodowania śmierci pani Sylwii Ireny Dziedzic, która zmarła w szpitalu w dniu 5 listopada 2018 r., przez ok. 10 dni”, poinformował Super Express rzecznik prasowy prokuratury Marcin Saduś kilka dni po śmierci Ireny Dziedzic.

Wyszło również na jaw, że śledczy zlecili m.in. sekcję zwłok prezenterki Tele Echa TVP oraz inne badania toksykologiczne, mające na celu wykrycie czy w tę sprawę były zamieszane osoby trzecie.

„W toku śledztwa zlecono sekcję zwłok Ireny Dziedzic, który wykazała cechy niewydolności krążeniowo-oddechowej oraz zmiany chorobowe u pokrzywdzonej. Zlecono dalsze badania toksykologiczne”, poinformował rzecznik.

Ostatecznie ustalono, że do śmierci, która nastąpiła w jednym ze szpitali na Pradze-Południe w Warszawie, nie przyczyniły się bezpośrednio osoby trzecie. Postępowanie wszczęto prawdopodobnie dlatego, że Irena Dziedzic została do szpitala przetransportowana zbyt późno (dzień przed wypadkiem). Przy okazji wyszło również na jaw, że latem 2018 roku prezenterka uległa wypadkowi. 1 lipca złamała nogę. Następnie przewróciła się nieszczęśliwie w swoim domu. Nie była w stanie poruszać się o własnych siłach, dlatego znajoma lekarka poleciła jej pomoc - kobietę z Ukrainy, które m.in. robiła zakupy i opiekowała się 93-letnią Ireną Dziedzic. 

Nie była już najmłodsza. Miała 93,5 roku i od tego ciągłego leżenia coś tam się jej w płucach porobiło. Zabrali ją do szpitala 4 listopada, a następnego dnia umarła. Jedna z lekarek uważała, że za późno została przywieziona. Dlatego wkroczyła prokuratura, sąd. Miała się odbyć sekcja, żeby wykryć, czy nie było żadnych zaniedbań. Moim zdaniem ta Ukrainka bardzo dobrze się o nią troszczyła”, zaznacza jedyna przyjaciółka prezenterki w rozmowie z Michałem Dziedzicem z Wirtualnej Polski.

Czytaj także: Irena Dziedzic zostawiła męża dla innego mężczyzny, później sama została porzucona

Irena Dziedzic podczas festiwalu w hali Stoczni Gdańskiej, 1963 r. 

Wpadła w długi i cierpiała samotnie. Irena Dziedzic żyła w fatalnych warunkach...
Fot. PAP/Dionizy Gładysz

Irena Dziedzic: długi i wierzyciele

Kobieta wyjawiła również, że za życia prezenterka TVP miała dużą zdolność do... zadłużania się. Suma, którą była winna różnym ludziom, wynosiła aż 700 tysięcy złotych!

„Irena miała ogromny talent do robienia długów. Właściwie za nic w życiu nie chciała płacić. Kiedy jeszcze pracowała w telewizji, to oni płacili za nią, np. rachunki za telefon. Ale po tym, gdy nastała Solidarność i musiała się pożegnać z posadą, nie miał jej już kto pomagać. Nie była zbyt lubiana wśród sąsiadów, ani też wśród współpracowników w telewizji. W pewnym momencie za gaz i światło miała ponad 34 tys. zł. długu. Zaczęli zgłaszać się różni wierzyciele. Pod domem zbierali się ludzie, którym winna była pieniądze, prawnicy, w końcu wkroczył komornik. Wyceniono dom na zaledwie 770 tys. i już pierwszego dnia kilka osób chciało go kupić”, ujawniła przyjaciółka nieżyjącej gwiazdy TVP.

Jak to możliwe, że osoba, która za czasów aktywności zawodowej zarabiała godziwie, zdołała zaciągnąć tak ogromne długi?

Pożyczała pieniądze od masy ludzi, ale nikomu nie oddawała. Właściwie chyba tylko ze mną się uczciwie rozliczała. Pamiętam, że musiała aż trzy przystanki jechać, żeby kupić pół chleba. Bo we wszystkich sklepach, kioskach i aptekach już wiedzieli, że nie płaci. Był taki dziennikarz, który z 18 lat temu wyliczał, że miała około stu założonych spraw”, zdradziła.

Czytaj także: Irena Dziedzic i Jan Suzin: za ten romans prezenter słono zapłacił

Irena Dziedzic, 1990 r. 

Wpadła w długi i cierpiała samotnie. Irena Dziedzic żyła w fatalnych warunkach...
Fot. PAP/Marcin Wegner

Irena Dziedzic: pogrzeb odbył się dwa miesiące po śmierci

Odpowiedź na to pytanie jest tyleż prosta, co przygnębiająca. Irena Dziedzic nie miała bliskiej rodziny, dlatego przez dwa miesiące dalsi krewni prezenterki nie wykazali inicjatywy związanej z jej pochówkiem. Polska Agencja Prasowa dotarła do materiałów ze śledztwa, które rzuciły nowe światło na ostatnie lata życia Ireny Dziedzic. Jak podaje RMF FM, dziennikarką zajmowała się pani doktor o imieniu Basia, którą Irena Dzieci poznała w przychodni. Kobieta zatrudniła do pomocy dwie osoby z Ukrainy. Podczas przesłuchania opowiedziała o skandalicznych warunkach, w jakich mieszkała jej podopieczna: „Mieszkanie było brudne, zarobaczone, panował fetor, nie było ani jednej rzeczy nadającej się do ubrania. Naczynia były brudne, kuchenka gazowa uległa rozszczelnieniu i ulatniał się gaz”, powiedziała. Problem stanowiły również wysokie rachunki i nieuregulowane zapłaty za usługi...

Koniec końców wszelkich formalności związanych z pochówkiem dopełnił Bogdan B., mężczyzna, który w 2012 r. podpisał z dziennikarką odwróconą hipotekę. Prywatnie jest sadownikiem i prowadzi własną firmę na Mazowszu. Przez ostatnie lata przed śmiercią płacił Irenie Dziedzic po kilka tysięcy złotych miesięcznie (do tego należy dodać kwotę 2500 złotych emerytury). 

„Pan Bogdan B. 6 lat temu odkupił cały segment mieszkalny od Ireny. Budynek został wystawiony przez komornika za 770 tys. zł., co było mocno zaniżoną stawką. Irena miała długi opiewające na bagatela 700 tys. Pan Bogdan spłacił jej długi, a później te kilkadziesiąt tysięcy, które zostało, dawał jej w ratach. Wiem, że ona chciała większe kwoty i przez krótszy okres czasu. On wolał jej wypłacać dłużej, a w nieco mniejszych kwotach”, zaznaczył przyjaciółka prezenterki. Dodała, że zawsze był dla Ireny Dziedzic życzliwy.

Stwierdziła również, że po śmierci prezenterki mógł ujawnić się jej daleki krewny, jednak wyjaśniła, że kobieta nie utrzymywała z nim kontaktu za życia.

„Wiem, że miała jakiegoś bardzo dalekiego krewnego w Warszawie. Cioteczny w drugiej linii, bardzo daleki krewny. Nigdy się z nim nie kontaktowała”, zwierzyła się w rozmowie z WP.pl przyjaciółka Ireny Dziedzic, która poprosiła o zachowanie anonimowości 

Przeczytaj także: Włodzimierz Press poznał żonę na planie „Czterech Pancernych”, są razem 55 lat, nadal zakochani

Irena Dziedzic
Fot. TRICOLORS/East News

Irena Dziedzic
Fot. TRICOLORS/East News

18-24 KWIETNIA
szaleństwo zakupów
-20% na całą ofertę sklepu
-20% na całą ofertę sklepu
20% rabatu na wszystkie produk... więcej»
Kod rabatowy:szzw20
Zobacz
+
-20% na całą ofertę sklepu
Online

20% rabatu na wszystkie produkty nieprzecenione z wyłączeniem marki HKliving. Oferta dostępna na dutchhouse.pl. Szczegóły na stronie.  

Najniższa cena produktu ze zdjęcia z 30 dni przed obniżką - 389,99 zł.  

Cena produktu po zastosowaniu rabatu – 311,99 zł.

Oferta ważna:18 - 24.04.2024
Kod rabatowy:szzw20
Zobacz
Do -40% na najlepsze marki sportowe!
Do -40% na najlepsze marki sportowe!
Rabat do 40% na sprzęt, odzież... więcej»
Kod rabatowy:SPORT
Zobacz
+
Do -40% na najlepsze marki sportowe!
Online
Stacjonarnie

Rabat do 40% na sprzęt, odzież i akcesoria sportowe dostępny w sklepie stacjonarnym i na Sportano.pl. Szczegóły w sklepie i na stronie.

Oferta ważna:18 - 24.04.2024
Kod rabatowy:SPORT
Zobacz
do -40%
do -40%
Rabat do -40% przy zakupie min... więcej»
Kod rabatowy:YAY
Zobacz
+
do -40%
Online

Rabat do -40% przy zakupie min. 2 sztuk na cały asortyment marki answear.LAB. Oferta dostępna na www.answear.com. Szczegóły na stronie.

Oferta ważna:18 - 24.04.2024
Kod rabatowy:YAY
Zobacz
-20% na całą kolekcję Doctor Nap
-20% na całą kolekcję Doctor Nap
Rabat dotyczy całej kolekcji d... więcej»
Zobacz
+
-20% na całą kolekcję Doctor Nap
Online

Rabat dotyczy całej kolekcji dostępnej na www.doctornap.com i łączy się z innymi promocjami. Szczegóły na stronie www.

Oferta ważna:18 - 24.04.2024
Zobacz
Rabat 25% na zakupy za min. 499 zł
Rabat 25% na zakupy za min. 499 zł
Rabat 25% na zakupy za minimum... więcej»
Kod rabatowy:SZALENSTWO25
Zobacz
+
Rabat 25% na zakupy za min. 499 zł
Online

Rabat 25% na zakupy za minimum 499 zł w sklepie internetowym www.karcher.pl. Oferta dotyczy produktów nieprzecenionych z kategorii Home&Garden i nie łączy się z innymi promocjami. Szczegóły na stronie www.

Oferta ważna:18 - 24.04.2024
Kod rabatowy:SZALENSTWO25
Zobacz
-18% na zakupy za min. 199 zł
-18% na zakupy za min. 199 zł
Oferta dostępna na sephora.pl... więcej»
Kod rabatowy:ZAKUPY18
Zobacz
+
-18% na zakupy za min. 199 zł
Online

Oferta dostępna na sephora.pl i w aplikacji. Nie łączy się z innymi przecenami i kodami rabatowymi. Nie obejmuje kosztów przesyłki, zakupu kalendarzy adwentowych, kart upominkowych oraz produktów marek znajdujących się pod linkiem: sephora.pl/wykluczenia. Dotyczy wszystkich form dostawy, w tym Click&Collect. Szczegóły na stronie.

Oferta ważna:18 - 24.04.2024
Kod rabatowy:ZAKUPY18
Zobacz
REKLAMA

Wideo

Bogna Sworowska o pracy w modelingu kiedyś i dziś…

Akcje

Polecamy

Magazyn VIVA!

Bieżący numer

FILIP CHAJZER w poruszającej rozmowie wyznaje: „Szukam swojego szczęścia w miłości, w życiu, na świecie…”. GOŁDA TENCER: „Ludzie młodzi nie znają historii. Patrzą do przodu (…). A ja robię wszystko, by ocalić pamięć”, mówi. JAN HOLOUBEK i KASPER BAJON: reżyser i scenarzysta. Czego nie nakręcą, staje się hitem. A jak wyglądają ich relacje poza planem filmowym? MONIKA MILLER od lat zmaga się z depresją i chorobą dwubiegunową, ale teraz za sprawą miłości pierwszy raz w życiu jest szczęśliwa.