Przełom w sprawie Tomasza Komendy! Prokuratura dotarła do nowego świadka
Czy rozwiąże on tajemnicę morderstwa w Miłoszycach?
Czy nowy świadek, który na co dzień mieszka w Miami w USA, rzuci nowe światło na tajemnicę brutalnego morderstwa, do którego doszło w nocy z 31 grudnia 1996 roku na 1 stycznia 1997 roku? Wszystko na to wskazuje! W sprawie zbrodni, o którą został niesłusznie oskarżony Tomasz Komenda, nastąpił kolejny przełom.
Nowy świadek w sprawie Tomasza Komendy pomoże rozwiązać tajemnicę zbrodni w Miłoszycach?
W 2017 roku zatrzymano dwóch mężczyzn, którzy według policji mieli coś wspólnego z makabrycznym zabójstwem 15-letniej Małgosi. Norbert B. feralnej nocy był ochroniarzy w dyskotece Alcatraz w Miłoszycach, zaś Ireneusz M. bawił się razem z dziewczyną, która kilka godzin później została bestialsko zamordowana.
Ślady pozostawione na miejscu zbrodni wskazują na to, że udział w zabójstwie brała jeszcze trzecia osoba. W jej odnalezieniu może pomóc tajemniczy mężczyzna, który na co dzień mieszka w Miami w USA.
Kim jest nowy świadek w sprawie morderstwa w Miłoszycach?
O jego istnieniu śledczy wiedzieli już od jakiegoś czasu. Pracował feralnej nocy wraz z Norbertem B. w dyskotece. Nie wiadomo jednak, czym się zajmował. Mężczyzna wyemigrował za ocean kilka lat temu. Według doniesień Faktu, za pośrednictwem mediów społecznościowych udało się jednak do niego dotrzeć, mimo że zajęło to kilka miesięcy. Świadek odbył już w prokuratorami prowadzącymi sprawę rozmowę, w trakcie której przyznał, że posiada wiedzę na temat tego, co wydarzyło się tamtej nocy i chętnie o tym opowie. Obecnie śledczy starają się ustalić dogodny termin, by mężczyzna mógł złożyć zeznania.
Czy będą one przełomem w śledztwie i pozwolą dotrzeć do trzeciej osoby podejrzanej o udział w morderstwie Małgosi? O tym przekonamy się w ciągu najbliższych miesięcy