Dokument obnażył prawdę o prawdziwym życiu Diany. Poruszające wyznania Harry'ego i Williama

Wzruszający, emocjonalny, przeszywający, jedyny w swoim rodzaju… Nie milkną komentarze po premierze „Diana, Our Mother: Her Life and Legacy”. W poniedziałek brytyjska stacja ITV i amerykańska HBO, opublikowały niezwykły dokument o Królowej Ludzkich Serc.

Polecamy też: Książę William i książę Harry w poruszających słowach w najnowszym dokumencie o mamie

Zagraniczne media o „Diana, Our Mother: Her Life and Legacy”

Zagraniczne media podkreślają, że to pierwszy w historii (i najprawdopodobniej ostatni), tak emocjonalny i głęboko poruszający film, w którym wzięli udział jej synowie Diany. To było do przewidzenia. William i Harry zasiedli przed kamerami, tak jak zrobiła to ich matka w 1995 roku w nieprzychylnym wywiadzie dla Panorama, tylko ten był dla nich oczyszczającym przeżyciem.

„The Telegraph” zaznacza, że niezaprzeczalnie jednym z najbardziej wzruszających momentów w programie było wspomnienie Księcia Harry'ego o pośpiesznej rozmowie jaką odbył z matką podczas pobytu w Paryżu, w sierpniu 1997 roku, chwilę przed jej śmiercią. Słowa matki pamiętają do tej pory. „Pamiętam i żałuję do końca swojego życia, że ta rozmowa była tak krótka", powiedział Harry, nawiązując do wspomnień swojego brata. „Harry i ja chcieliśmy jak najszybciej się pożegnać, wiesz, powiedzieć: do usłyszenia później... gdybym tylko wiedział, co stanie się za chwilę, nie byłbym w tej rozmowie taki chaotyczny”, mówił William.

Z kolei „Vanity Fair” sugerował, że dokument zawiera także bardzo istotną wiadomość dla wielbicieli Diany. Przez ponad 2 dekady, pomimo oficjalnego śledztwa, które jednoznacznie potwierdziło, że przyczyną śmierci Diany był wypadek samochodowy, nie milkną różne teorie spiskowe. Diana, która tak nienawidziła media i chroniła swoją prywatność, nieprzerwanie pojawia się na nagłówkach gazet, a jej kochankowie wciąż odcinają kupony od sławy, jaką zdobyli po jej śmierci.

Polecamy: Z dzienników księżnej Diany: „Cięłam piersi i uda nożem do cytryn. Zawsze po kłótniach z Karolem”

Księżna Diana we wspomnieniach synów

Wciąż niesamowicie kochają swoją matkę i tęsknią za nią każdego dnia. Wciąż przechowują wspomnienia, tych najbardziej osobistych chwil.

Trwająca ponad 90 minut rozmowa z księciem Williamem oraz księciem Harrym, którzy opowiadają o tym jak Diana wpłynęła na ich życie, poruszył miliony telewidzów. Materiał zawiera niepublikowane dotąd zdjęcia, wzruszające anegdoty. Książęta wspominają czasy dzieciństwa, zdradzają jaką babcią byłaby księżna Diana. Niektórzy zastanawiają się czy będą żałować tak otwartej rozmowy o matce. Harry wyznał, że zupełnie się rozkleił widząc finalną wersję dokumentu, gdzie zagłębia się w albumie rodzinnym wspominając te najszczęśliwsze czasy ich dzieciństwa. Bracia zgodzili się, aby wziąć udział w dokumencie ponad rok temu, ze względu na zbliżającą się, okrągłą rocznicę śmierci księżnej.

Dla Williama i Harry'ego, pogodzenie się ze śmiercią Diany był długim i żmudnym procesem. To było, jak przyznali oboje, wyjęte 20 lat z życia. Dla Harry'ego, to była szczególnie bolesna podróż. Książę przeżył złamanie, Dopiero pomoc rodziny terapeuty pomogła mu wrócić do życia.

Zobacz też: Na jaw wyszedł kolejny sekret księżnej Diany! Prawdę wyznano dwadzieścia lat po jej śmierci

Bliski przyjaciel Diany, Harry Herbert, opisuje rozmowę jaką z nią prowadził po ogłoszeniu jej separacji: „Była zupełnie wyniszczona, ale kiedy tylko jej dzieci weszły do pokoju jej smutek rozpłynął się. Obserwowanie jej twarzy, która rozjaśnia się ze smutku - chłopcy wili się po niej, rzeczy latały po pokoju... mimo tego co działo się w jej świecie, to oni byli najważniejsi w jej życiu”.

Diana pragnęła dla synów normalnego dzieciństwa. Uciekała od pałacowego życia, nie czuła się komfortowo i pewnie w środowisku, które ją wykluczyło. Nie chciała, by książęta przeżywały to, co ona. Namawiała do wybryków, przemycała słodycze, a przy tym dawała im ogromne poczucie bezpieczeństwa i miłości. Starała się spędzać z synami każdą wolną chwilę. Przy niej mogli być po prostu sobą. Mogli zapomnieć surowych zasadach brytyjskiej monarchii.

„Moja matka kochała te chwile prywatności i mogła być matką, a nie księżną Walii. Podjęła więc decyzję, że niezależnie od wszystkiego, mimo trudności, zadba abyśmy obaj mieli normalne życie. Nawet jeśli miałoby to oznaczać, że co jakiś czas zabierze naa na burgera, czy niezauważeni przemkniemy do kina (…) Taka była”, odpowiadał Harry. „Zawsze rozumiała, że istnieje inne, prawdziwe życie poza murami pałacu”, dodał William.

Książę Harry powiedział, że Diana dosłownie "zalewała ich miłością". Mimo upływu czasu, nadal pamięta jej uścisk: „Ona ogarniała cię i ściskała jak najmocniej się tylko dało”, powiedział. „Nie dało się tego przerwać, dopóki sama nie przerwała”. „Była naszą matką, nadal jest naszą matką, którą znam i oczywiście, jak każdy syn, chciałbym powiedzieć, że jest najlepszą mamą na świecie”, zakończył książę.

Dziś książęta, podobnie jak ich matka, angażują się w pomoc potrzebującym i kontynuują dzieło Diany. Brytyjczycy dostrzegają w nich charyzmę matki. Harry często włącza się w dość niecodzienne akcje charytatywne, jak zdobycie bieguna południowego na rzecz kobiet i mężczyzn okaleczonych przez wojnę.
W ostatnim czasie książę wraz z Kate i Williamem, wziął udział w nagłośnionej kampanii „Heads Together”. Łączy ona fundację „The Royal” księżnej Middleton i Księcia Harry'ego z fundacjami, które walczą z piętnowaniem osób cierpiących na zaburzenia psychiczne, świadcząc im niezbędną pomoc.

Polecamy: Księżna Diana: 5 ciekawostek o życiu królowej ludzkich serc