Dawid Kwiatkowski poruszająco o walce rodziców z chorobą: „Najgorsze mamy już za sobą”
Dziś próbują nadrobić stracony czas
Tak poruszającego i szczerego wywiadu dawno nie było. Dawid Kwiatkowski właśnie na łamach Party opowiedział o walce z nałogami, którą stoczyli jego rodzice. Młody artysta pomógł ukochanej mamie i tacie, choć zadanie nie należało do najłatwiejszych. O tym, jak teraz wygląda ich życie rodzinne, Dawid opowiedział Magdalenie Jabłońskiej-Borowik.
Dawid Kwiatkowski o rodzicach
„Mówię to po raz pierwszy w życiu, bo wiem, że najgorsze mamy już za sobą. Wierzę, że nasza historia, którą szczegółowo opowiem w moim biograficznym filmie, może pomóc wielu ludziom. Mama wygrała walkę z chorobą alkoholową i jestem z niej cholernie dumny”, powiedział Dawid Kwiatkowski.
Dodał, że nigdy o tym nie mówił publicznie, jednak ma już 23 lata i dojrzał do tego. „Moi rodzice wygrali walkę z nałogiem”, wyznał piosenkarz. I dodał, że chce teraz pomóc innym rodzinom, w których jest problem z alkoholem.
„Każdy dzień, a są lepsze i gorsze, jest walką - i tak już zostanie. Ale pogodziłam się z tym. Wiem, ile zmarnowałam lat, i mam świadomość, jak poświęcili się dla mnie i moje dziecko, i moja mama. Będę robić wszystko, by Dawidowi to wynagrodzić, bo walczył o mnie całym sercem, ile tylko miał sił. Tak jak ja sama nie potrafiłam o siebie zawalczyć”, powiedziała Agnieszka Kwiatkowska.
Artysta powiedział, że najpierw pomocy szukał u babci. Gdy to jednak nie wystarczyło zwrócił się w szkole do pedagoga i do domu opieki społecznej. „O tej walce opowiem szczegółowo w moim biograficznym filmie, który ukaże się w przyszłym roku. Chcę to zrobić, by moi fani wiedzieli, że nie można się bać! Wiem z doświadczenia, że wyjawienie bolesnych sekretów osobie, której się nie zna jest często największym problemem”, opowiadał Dawid.
„Młodzież potrzebuje wzorców i jeśli nasza historia pomoże uratować choć jedną rodzinę, to warto ją opowiedzieć”, stwierdziła Agnieszka.
Dawid i Agnieszka dodali, że dziś próbują nadrobić stracony czas. W jaki dokładnie sposób? Ich pierwszym pomysłem są wspólne wakacje, na które polecą samolotem! Jak wiadomo Kwiatkowski panicznie boi się latać, jednak dla ukochanej mamy jest gotów wsiąść do maszyny. „Mam prawie 50 lat, a nigdy nie leciałam samolotem. Gdy Dawid zaproponował mi, żebyśmy wyjechali tylko we dwoje, a wcześniej nie mieliśmy takie możliwości, od razu się zgodziłam. Jestem tym podekscytowana, i trochę się boję”, zakończyła Agnieszka.
Mamy nadzieję, że pierwsze wspólne wakacje zbliżą do siebie Agnieszkę i Dawida. Życzymy, aby były one jak najbardziej słoneczne. I nie możemy doczekać się relacji z podróży.