Damian Duda 8 października 2017 20:15
1/4
Robert Lewandowski, Franek
Copyright @Mojsynfranek.pl
1/4

 

To było wielkie marzenie niepełnosprawnego Franka Trzęsowskiego, który bardzo chciał spotkać się z Robertem Lewandowskim i wyprowadzić piłkarza na mecz. Chłopiec w tym celu napisał list do Lewego. Napastnik przeczytał słowa Franka i zgodził się. Kilkuletni chłopiec wyprowadził piłkarza z tunelu w trakcie niedzielnego meczu Polski z Czarnogórą. 

 

Zobacz też: Nieruchomości, portal ślubny, dom mediowy... Zobaczcie, jak Robert Lewandowski inwestuje swoje pieniądze!

 

Chłopiec cierpi na chorobę genetyczną, która nazywa się SMARD1, czyli rdzeniowy zanik mięśni z niewydolnością oddechową typu 1. Franek nie oddycha samodzielnie i porusza się na wózku. Mama Franka prowadzi stronę mojsynfranek.pl, na której opisuje chorobę swojego syna. Mimo wielu zmartwień chłopiec spełnił swoje wielkie marzenie. Franek towarzyszył piłkarzom przed meczem.

 

Myślę, że to niezwykłe przeżycie dla młodego Franka, który nie może się sam poruszać, a jednak znajdzie się na środku boiska. Taka sytuacja na Stadionie Narodowym nie miała jeszcze miejsca’’, powiedział Tomasz Iwan, dyrektor reprezentacji Polski ds organizacyjnych na portalu Łączy Nas Piłka.

 

Zobaczcie niezwykłe zdjęcia ze stadionu! 

 

Przeczytaj też: Anna i Robert Lewandowscy zaprzyjaźnili się z Julią Roberts?! „Wymienili się numerami telefonów”. Znamy szczegóły tego intymnego spotkania!

 

Redakcja poleca

REKLAMA

Wideo

Maciej Musiał zadzwonił do Dagmary Kaźmierskiej z przeprosinami. Wcześniej zamieścił w sieci niestosowny komentarz

Akcje

Polecamy

Magazyn VIVA!

Bieżący numer

MAŁGORZATA ROZENEK-MAJDAN: czy tęskni za mediami, kiedy znowu… włoży szpilki i dlaczego wpada w „dziki szał”, gdy przegrywa. MICHAŁ WRZOSEK: kiedyś sam się odchudził, dziś motywuje i uczy innych, jak odchudzać się z głową. EWA SAMA swoje królestwo stworzyła w… kuchni domu w Miami. ONI ŻYJĄ FIT!: Lewandowska, QCZAJ, Steczkowska, Chodakowska, Klimentowie, Jędrzejczyk, Danilczuk i Jelonek, Paszke, Skura…