Robert Janowski od 12 lat jest prześladowany przez stalkerkę. Podziękował internautom za wsparcie
„Oby w kwietniu skończył się ten koszmar”
Robert Janowski zyskał ogromną sympatię widzów między innymi za sprawą teleturnieju „Jaka to melodia?”, który przez lata prowadził. Mężczyzna zamieścił ostatnio na swoim profilu na Instagramie wpis, w którym apelował o pomoc, gdyż od 12 lat jest prześladowany przez jedną z fanek. Teraz udostępnił kolejną treść, w której podziękował za wsparcie wszystkim internautom.
Robert Janowski jest prześladowany przez stalkerkę
Były prowadzący program „Jaka to melodia?” oraz jego żona od ponad dekady mierzą się z prześladowaniem przez jedną z fanek mężczyzny. Zakochana w Robercie Janowskim kobieta nie tylko pojawia się na koncertach i nęka go wiadomościami, ale także chce pozbyć się rywalki, którą widzi w jego żonie, Monice Janowskiej. Nie raz miała się odgrażać, że „zlikwiduje” ukochaną ulubieńca widzów.
Czytaj też: Agata Kulesza szczerze o poprawianiu urody: „Wyglądam jak normalny człowiek z ulicy”
Monika i Robert Janowscy w sesji dla magazynu VIVA!, 2021 rok
Robert Janowski podziękował internautom za wsparcie
W piątek mężczyzna zamieścił na swoim instagramowym profilu wpis, w którym skarżył się, że wraz z żoną, Moniką Janowską, są już zmęczeni tą sytuacją i mają dość. Robert Janowski nie krył rozczarowania zachowaniem służb, które dopiero w kwietniu mają się zająć sprawą nękającej go stalkerki. „Ma zakaz zbliżania się do mnie, a dzisiaj była pod naszym domem i NIKT nic sobie z tego nie robi! Pomalowała mój samochód, pomalowała bramę, nęka nas telefonami, dostaję kilkanaście maili dziennie, jeździ za mną do pracy, śledzi moją żonę i tak jest od... 12 lat", napisał.
Następnego dnia Robert Janowski zamieścił kolejny wpis. Tym razem jednak postanowił podziękować wszystkim internautom, którzy okazali wsparcie jemu i jego żonie. „Kochani, wczoraj już nie wytrzymałem i poszło. Ale dostaliśmy z Monią od was tak dużo wsparcia i zrozumienia, że dzisiaj jest już znacznie lepiej. Dziękujemy. Trzeba czekać, oby w kwietniu skończył się ten koszmar dla WSZYSTKICH. Ta kobieta jest chora, ona także potrzebuje pomocy. Póki co, Monika i ja serdecznie pozdrawiamy i życzymy miłego weekendu", napisał. Mamy nadzieję, że sprawa szybko zostanie rozstrzygnięta i Robert Janowski i jego żona będą mogli odetchnąć z ulgą.
Zobacz także: Radomir Wit pracował w TVP Info, a później przeszedł do TVN24. Jakie tajemnice skrywa ulubieniec widzów?