Był sierpień 1986 roku, kiedy życie Renaty Fatli zmieniło się o 180 stopni. Młoda dziewczyna wzięła udział w konkursie Miss Polonia i... ku swojemu zaskoczeniu wygrała. W jednej chwili musiała zmienić wszystkie plany i przyzwyczaić się do tego, że nagle stała się osobą publiczną, a wszystko, co robi jest na bieżąco komentowane. Po okrzyknięciu najpiękniejszą Polką zwyciężczyni obawiała się nawet wrócić do szkoły. „Czułam, że oni traktują mnie inaczej”, mówiła. Jak Renata Fatla wspomina sam konkurs i jak ułożyło się po nim jej życie?

Reklama

Renata Fatla: jak trafiła do konkursu Miss Polonia 1986?

Jako młoda dziewczyna niczym się nie różniła od swoich rówieśniczek. Zamierzała zdać maturę w liceum plastycznym, a następnie rozpocząć studia na krakowskim ASP. W 1985 roku Renata Fatla oglądała wybory najpiękniejszej Polki, w których zwyciężyła Katarzyna Zawidzka i usłyszała wówczas od swojej siostry: „Wiesz, Renata, ty też byś wygrała”, choć wtedy jeszcze nie zdawała sobie sprawy z tego, że rok później rzeczywiście zdobędzie koronę Miss.

O tym, jak w ogóle do tego doszło, że wzięła udział w konkursie Miss Polonia '86 Renata Fatla opowiedziała dziennikarce magazynu Missland. Okazuje się, że dużą rolę odegrał tu... przypadek. Spotkany w kawiarni fotograf zaproponował jej sesję zdjęciową, na którą się zgodziła. Później pokazała odbitki swojemu koledze, a ten bez jej zgody postanowił wysłać je do biura Miss Polonia. „Nie zabiłam go od razu i opłaciło się… Szczerze mnie potem dopingował, jeździł na wszystkie eliminacje i na finał, bywał na spotkaniach z publicznością. Bardzo mi wówczas pomógł”, mówiła w tej samej rozmowie o koledze, który wysłał jej zdjęcia.

Jakiś czas później Renata Fatla otrzymała zaproszenie na ogólnopolskie eliminacje. „To było prawdziwe zaskoczenie”, wyznała. Jako uczestniczka potrzebowała między innymi sukni wieczorowej, konieczne więc były „zakupy, szycie, przymiarki, pożyczanie dodatków od koleżanek”. 2 sierpnia zjawiła się w Operze Leśnej w Sopocie. Tam po raz pierwszy organizowano finał konkursu. Renata była przekonana, że jej rola będzie ograniczała się do przejścia po scenie, uśmiechaniu się do kamer, złożeniu gratulacji zwyciężczyni, a potem będzie mogła przebrać się w swoje ulubione dżinsy, wsiąść w samochód i pojechać pod namiot z rodzicami. Plany musiała jednak odwołać...

Czytaj też: Kasia Struss kończy 35 lat! Jak zaczęła się jej wielka kariera w modelingu?

Zobacz także
PAP/Stefan Kraszewski

Renata Fatla, 3.08.1986

Renata Fatla zdobyła koronę Miss, bała się wrócić do szkoły

Ku zaskoczeniu młodziutkiej dziewczyny, ze sceny w Operze Leśnej zeszła jednak jako Miss Polonia 1986. Jako nagrodę otrzymała również Daihatsu Charade, a po konkursie wróciła do szkolnych obowiązków i przygotowaniami do matury. „Bałam się trochę wrócić do szkoły jako Miss. Zupełnie nie wiedziałam, jak mam się zachować przed klasą, zastanawiałam się, jak oni mnie przyjmą. Niby wszystko było w porządku: »Renata martwiliśmy się, że cię już nigdy nie zobaczymy!« – krzyknął ktoś na powitanie. Przerwano lekcje, musiałam opowiadać. A jednak coś się zmieniło, czułam, że oni traktują mnie inaczej. Dokładnie obserwują, czy aby woda sodowa nie uderzyła mi do głowy", opowiadała.

Renata Fatla wzięła udział także w wyborach Miss International w Nagasaki i Miss World w Londynie, jednak nie udało jej się dostać do pierwszej piętnastki. W rozmowie z Angorą wyjaśniła, że miała wówczas bardzo poważną konkurencję. „W Londynie wygrała przepiękna Giselle Laronde reprezentująca Trinidad i Tobago, a na szóstym miejscu była przyszła wielka hollywoodzka gwiazda Halle Berry”, tłumaczyła. Po roku od zwycięstwa w konkursie Miss Polonia piękna Polka przekazała koronę Monice Nowosadko. Sama wyjechała na wycieczkę do Włoch, gdzie korzystając z okazji postanowiła spróbować swoich sił w agencji modelek. Wtedy nie dostała kontraktu, jednak kiedy później wystartowała w konkursie New Model Today, udział przyniósł jej wielki sukces, a Renata Fatla została modelką w Mediolanie, gdzie pracowała dla renomowanych marek i słynnych domów mody.

„Praca modelki przynosi, nie da się ukryć, satysfakcję materialną, wraz z nią jednak rygor, rygor i jeszcze raz rygor, któremu trzeba się podporządkować. Nigdy nie możesz być do końca sobą. Nie wolno ci pokazać, że jesteś zmęczona, boli cię głowa, masz akurat zły humor. Musisz zgadzać się na wszystko, co z tobą robią. Jeżeli masz jakiekolwiek uwagi, zachowaj je dla siebie”, tłumaczyła Renata Fatla, podkreślając: „Wśród modelek nie ma miejsca na przyjaźnie. Starsze patrzą na ciebie jak na wroga, czują się zagrożone. Jeśli ci się uda, spotkasz się z zawiścią…”.

Zobacz także: Halina Mlynkova szczerze o ciemnych stronach macierzyństwa. „Nigdy jeszcze aż tak nie przekraczałam granic zmęczenia”

Piotr Ciesla / RSW / Forum

Renata Fatla i Wojciech Mann, wręczenie nagród Wiktory '87 na Zamku Królewskim

Renata Fatla: jak dzisiaj wygląda jej życie?

Piękna Polska przez trzy lata pracowała jako modelka, zdążyła w tym czasie także zwiedzić całe Włochy. To wszystko utwierdziło ją jednak w przekonaniu, że... modeling nie jest tym, co chce robić. Owszem, lubiła pokazy mody, ale nie znosiła sesji zdjęciowych. Renata Fatla nie odnajdywała się w tej branży, nie rozpychała się łokciami i była za mało przebojowa. W rezygnacji z tej ścieżki utwierdziła ją... miłość. Zwyciężczyni Miss Polonia '86 poznała architekta Davida, w których zakochała się z wzajemnością, wzięła ślub i zamieszkała w Toskanii.

W rodzinny mieście Renaty Fatli natychmiast pojawiły się plotki. Mówiono, że wyszła za byłego piłkarza Juventusu Turyn, właściciela agencji lub bogatego biznesmena. „Taka jest cena popularności. Zwłaszcza jeżeli ktoś tak jak ja, praktycznie z dnia na dzień, staje się osobą publiczną. Ludzie śledzili i oceniali każdy mój krok. Nie dziwię się tym, którzy uciekają przed sławą, mieszkają na odludziu, nie udzielają wywiadów. Wiem, że cokolwiek bym nie robiła, złośliwych uwag nigdy nie zabraknie”, mówiła w wywiadzie dla Missland.

Jak dziś żyje Ranata Fatla? Dokładnie nie wiadomo. W latach 90. zerwała wszelkie kontakty z mediami. Autorka książki „Miss Polonia. A jednak warto...”, Ewa Wojciechowska, próbowała ją odnaleźć, jednak bez skutku. W swojej publikacji zamieściła informację, że zdobywczyni tytułu Miss Polonia z 1986 roku dwukrotnie wyszła za mąż i ma trójkę dzieci. Według innych źródeł, takich jak Wikipedia czy portal Z archiwum miss, najpiękniejsza Polka nadal ma być żoną Davida, z którym ma dwoje dzieci, a w 2008 roku skończyła studia architektoniczne i wraz z ukochanym prowadzi biuro.

Czytaj również: Anna Markowska potwierdziła związek z Kubą Wojewódzkim. „Odezwał się do mnie, kiedy mieliśmy mieć wspólną współpracę

PAP/Grzegorz Roginski
Reklama

Renata Fatla, finał Miss Polonia 1987, 31.07.1997, Sopot

Reklama
Reklama
Reklama