Reklama

Media ponownie rozpisywały się o sprawie Tomasza Komendy, którego historią jakiś czas temu żyła cała Polska. Konflikt z byłą partnerką, trudne relacje z rodziną, problemy zdrowotne… W sprawie wypowiadały się kolejne osoby. Wiadomości niepokoją tych, którzy mu kibicują. Co dzieje się z Tomaszem Komendą? To pytanie zadają sobie wszyscy. W stałym kontakcie z mężczyzną są bracia Collins, którzy pierwsi wyciągnęli do niego pomocną dłoń, gdy ten wyszedł na wolność. Co zdradził Rafał Collins?

Reklama

Jak dziś wygląda życie Tomasza Komendy?

W więzieniu spędził osiemnaście lat… Tomasz Komenda został niesłusznie oskarżony o gwałt i morderstwo, a jego tragiczna historia wstrząsnęła Polską. Za kratami przeszedł prawdziwe piekło. 15 marca 2018 roku opuścił więzienie z nadzieją na lepsze życie. Otrzymał też wielomilionowe odszkodowanie za stracone lata. Na każdym kroku Tomasz Komenda mógł liczyć na wsparcie bliskich. Próbował odnaleźć się w nowej rzeczywistości, znalazł pracę… Nie było mu łatwo zapomnieć o traumatycznej przeszłości i doświadczeniach. Na jego drodze pojawiła się też miłość. Wydawało się, że u boku narzeczonej, Anny Walter odnajdzie spokój i szczęście. Para była po zaręczynach, planowała ślub i doczekała się synka, Filipa.

Zamierzali razem kroczyć przez życie. Tomasz Komenda chciał zbudować kochający dom, ale w pewnym momencie coś zaczęło się psuć... Do ślubu nie doszło, a Anna Walter wyznała, że partner „odszedł od rodziny”. Zniknął też z ze świata mediów. Kobieta jako pierwsza wspomniała w jednym z wywiadów o jego chorobie nowotworowej. Z kolei najbliżsi mają żal, że zerwał z nimi kontakty.

Zobacz też: Tomasz Komenda zerwał kontakty z najbliższymi. Reporter TVN ujawnił nowe fakty

Jakub Kaminski/Dzien Dobry TVN/East News

Rafał Collins o sytuacji Tomasza Komendy

Prasa wielokrotnie pytała o komentarz w sprawie Rafała i Grzegorza Collinsów, którzy jako pierwsi wyciągnęli rękę do Tomasza Komendy, gdy ten wyszedł na wolność. Zaproponowali mu pracę w swojej firmie. Mężczyzna wybrał wtedy pracę w Fundacji Braci Collins, gdzie pełnił rolę specjalisty do spraw adaptacji społecznej osób niesłusznie skazanych. Po pewnym czasie ich współpraca się zakończyła. Rafał i Grzegorz Collins podkreślali, że Tomasz Komenda zawsze może liczyć na jego wsparcie ze wzajemnością. Cały czas są w stałym kontakcie, a sytuacja mężczyzny jest niezwykle delikatna.

Tomasz Komenda był zaproszony na pierwszy Charytatywny Bal Fundacji Braci Collins, ale nie zjawił się na przyjęciu. Biznesmeni pytani o to, jak dziś wygląda jego życie, odpowiadają zachowawczo. Poprosili o uszanowanie prywatności. Rafał Collins zaznacza, że ich były współpracownik potrzebuje w tej chwili spokoju, dając do zrozumienia, że w jego życiu nie dzieje się najlepiej. Dodał też, że Tomasz Komenda, jak i jego była partnerka, mogą liczyć na wsparcie.

„My konsekwentnie odmawiamy komentarza w tej sprawie. Mogę powiedzieć tylko tyle, że rozmawiałem z Tomkiem przedwczoraj. On ma teraz naprawdę poważne problemy na głowie. Tomek potrzebuje teraz spokoju i obawiam się, że niedługo dowiecie się dlaczego. Dajmy teraz temu człowiekowi spokój. To chłopak, który jest po ogromnej traumie. Na pewno nagonka medialna, która miała ostatnio miejsce, to ostatnia rzecz, której potrzebuje”, podkreślił Rafał Collins w rozmowie z Faktem.

Źródło: Fakt

Czytaj też: Tak wyglądał Pierwszy Charytatywny Bal Fundacji Braci Collins. Zebrano imponującą kwotę!

Zdjęcia Adam Pluciński/ Move Picture
Reklama

Greg Collins, Rafał Collins, VIVA! 15/2020

Reklama
Reklama
Reklama