Reklama

Dawid, Mateusz i Michał – trójka braci Kwiatkowskich, którzy byli i są dla siebie największym oparciem. A w ich dzieciństwie było wiele sytuacji, w których otucha była konieczna. Oto ich pełna emocji historia.

Reklama

Śmierć mamy Mateusza i Michała Kwiatkowskich

Choć nie wszyscy o tym wiedzą, Dawid Kwiatkowski nie jest rodzonym brata dla Michała i Mateusza Kwiatkowskich. Chłopcy stali się rodzeństwem, gdy ich tata ponownie się zakochał i idol nastolatek pojawił się na świecie.

Wcześniej Jacek Kwiatkowski był mężem innej kobiety. To miała być miłość na cały życie, ale okropna choroba sprawiła, że druga połówka taty Michała i Mateusza zmarła bardzo młodo. „Mateusz miał 6 lat, ja miałem 10”, wspominał te tragiczne wydarzenia Michał Kwiatkowski. „Mama umarła na nowotwór, więc było to okropne przeżycie. Dla nas, ale jeszcze bardziej dla taty, bo on bardziej zdawał sobie sprawę z tego, co się dzieje. To był rak piersi, potem już z przerzutami na resztę ciała. Tragiczny moment, w którym na szczęście byli przy nas też babcia i dziadek”, wyznał w programie Polsatu Superrodzinka.

CZYTAJ TAKŻE: Jacek i Halina Zielińscy są razem ponad pół wieku. On koncertował ze Skaldami, ona poświęciła się dla rodziny. „Chrystus jest zawsze z nami”, mówią

Okazuje się, że biologiczna mama chłopców nie obciążała ich smutnymi wieściami. Ich beztroskie i szczęśliwe dzieciństwo było dla niej ważniejsze. „Mama nie chciała, żeby do nas dotarła prawda. Nic nie pokazywała, do końca samego nas okłamywała. Ale jej to oczywiście wybaczyliśmy”, przyznawał piosenkarz mieszkający we Francji.

Gdy Jacek Kwiatkowski zakochał się ponownie, nie było wcale pewne, że z tego uczucia będzie coś więcej. „Mąż mi się bardzo spodobał, tylko ja wtedy miałam chłopaka. I to był problem. Niestety popsułam poprzedni związek, bo tam już był przygotowany ślub. […] A jak już zrozumiałam, że zrywam z narzeczonym, to najtrudniejsze było to, że nie wiedziałam, jak wytłumaczę rodzicom, że będę z wdowcem z dwójką dzieci”, opowiadała w Polsacie ukochana Jacka Kwiatkowskiego.

Dwójka jego ukochanych synów i nowa miłość musieli się poznać i szybko stworzyć rodzinę. „Później tata miał ogromną tremę, jak nam przedstawiał Agnieszkę. To było dla mnie ulgą, że ona nie wymagała ode mnie mówienia na nią „mama”. To nie byłoby dla mnie naturalne i nie pozwoliłby mi tak szybko pogodzić się z tym, co się stało”, wspominał Michał Kwiatkowski.

Rodzina Kwiatkowskich, 2014, nagranie programu Superrodzinka w Polsacie

VIPHOTO/East News

Dawid Kwiatkowski, rodzice, brat Mateusz, 2014

VIPHOTO/East News

Alkoholizm rodziców braci Kwiatkowskich. Wygrała walka z chorobą

Chwilę potem urodził się Dawid Kwiatkowski. Nim i jego dwójką braci opiekowali się nie tylko rodzice, ale i dziadkowie. Wszyscy dbali o to, by chłopcy mieli już tylko wspaniałe lata dzieciństwa.

Niestety nie wszystko poszło zgodnie z planem. Z czasem okazało się, że przeciwnikiem w walce o szczęście i spokój stał się alkohol. Oprzeć nie umieli się mu zarówno pani Agnieszka, jak i pan Jacek. Codzienność rodziny toczyło się głównie wokół tematu walki z nałogiem. Dla dzieci było to trudne doświadczenia. Dawid Kwiatkowski uciekał nawet z domu i sypiał u dziadków – wszystko, tylko po to, by nie myśleć o sytuacji mamy i taty.

Dawid Kwiatkowski z tatą, 2023

Na szczęście ta historia ma szczęśliwe zakończenie. „Mówię to po raz pierwszy w życiu, bo wiem, że najgorsze mamy już za sobą. Wierzę, że nasza historia może pomóc wielu ludziom. Mama wygrała walkę z chorobą alkoholową i jestem z niej cholernie dumny”, opowiadał mediom wokalista.

Szczególne podziękowania w stronę dzieci kierowała publicznie pani Agnieszka. Zdaje sobie sprawę, ile wycierpieć musieli przez jej chorobę chłopcy – Dawid, Michał i Mateusz. „Każdy dzień, a są lepsze i gorsze, jest walką - i tak już zostanie. Ale pogodziłam się z tym. Wiem, ile zmarnowałam lat, i mam świadomość, jak poświęcili się dla mnie i moje dziecko, i moja mama. Będę robić wszystko, by to wynagrodzić”, czytaliśmy w magazynie Party.

Zobacz też: Nie żyje mama Moniki Richardson. Dziennikarka przekazała druzgocące wieści

Dziś cała piątka ma ze swoją wspaniały kontakt. Nie ma tematu, który pozostawałby dla nich tajemnicą, ich miłość jest bezgraniczna. Dawid i Michał spełniają się w śpiewaniu – choć w dwóch różnych państwach – z kolei Mateusz ceni swoją prywatność i nie mówi o sobie za wiele.

Całej familii życzymy wszystkiego, co najlepsze.

Michał Kwiatkowski, Dawid Kwiatkowski, 2023

Piotr Matusewicz/East News
Reklama

[Ostatnia publikacja na Viva Historie 28.06.2024 r.]

Reklama
Reklama
Reklama