Reklama

Odszedł na początku grudnia w wieku 89 lat. Informację o śmierci Antoniego Gucwińskiego podał prezydent Wrocławia, Jacek Sutryk. Prawdopodobną przyczyną śmierci prowadzącego „Z kamerą wśród zwierząt” było zakażenie koronawirusem i związane z nim komplikacje. Żona zmarłego również trafiła do szpitala, przez co jego pogrzeb musiał zostać przełożony. Teraz podano nową datę ceremonii.

Reklama

Antoni Gucwiński nie żyje. Podano nową datę pogrzebu

Pierwotnie uroczystość miała odbyć się 17. grudnia 2021 roku. Niestety, żona Antoniego Gucwińskiego, Hanna, trafiła do szpitala z powodu zapalenia płuc. W związku z tym pogrzeb 89-latka musiał zostać przesunięty na prośbę rodziny. Następnie zaczęto spekulować, że ostatnie pożegnanie byłego dyrektora wrocławskiego zoo odbędzie się na początku roku.

Dokładną datę podał teraz Arkadiusz Filipowski, rzecznik wrocławskiego magistratu. To on będzie koordynował uroczystość, która odbędzie się w piątek 7. stycznia 2022 roku. Msza święta w intencji zmarłego odprawiona zostanie w Katedrze Wrocławskiej o godz. 10:30. Nieco ponad dwie godziny później, o 12.40, ciało Antoniego Gucwińskiego zostanie złożone na Cmentarzu Osobowickim we Wrocławiu w Alei Zasłużonych.

Czytaj także: Hanna Gucwińska trafiła do szpitala po śmierci męża. Konieczne było podanie jej tlenu. Co mówią lekarze?

Tomasz Holod/Polska Press/East News

Antoni Gucwiński, Hanna Gucwińska, Wrocław, 19.03.2018 rok

Hanna i Antoni Gucwińscy: historia miłości

To nie była miłość od pierwszego wejrzenia. Poznali się w latach 50. XX wieku, ślub wzięli w 1962 roku. Byli razem przez niemal 60 lat. Oboje przez pół wieku sprawowali pieczę nad wrocławskim zoo. Sprowadzali do niego nowe gatunki oraz dbali o te, które przebywały w nim na co dzień. Przełomem w ich życiu i karierze był program „Z kamerą wśród zwierząt”, emitowany na antenie Telewizji Polskiej od stycznia 1971 roku do czerwca 2002 roku (łącznie 750 odcinków).

Karierę państwa Gucwińskich zniszczył skandal z misiem Mago, o którym więcej pisaliśmy w tym miejscu. Po nim usunęli się w cień, co z pewnością nie było proste. Mogli jednak zawsze na siebie liczyć. Ich relację rozdzieliła dopiero śmierć 89-latka...

Czytaj także: Zawsze występowali razem, niczym papużki nierozłączki. Historia związku Hanny i Antoniego Gucwińskich

KRZYSZTOF HOROSZKIEWICZ/East News

Antoni Gucwiński, 04.02.2006 rok, 50 LECIE TVP TEATR WIELKI

Reklama

KRZYSZTOF HOROSZKIEWICZ/East News

Reklama
Reklama
Reklama