Owen Wilson nie chce znać swojej trzyletniej córki. Lyla nigdy nie spotkała się z ojcem
„Pomaga finansowo, ale nie o to w tym chodzi. Lyla potrzebuje ojca”, mówi matka dziewczynki
Niedawno o życiu prywatnym Owena Wilsona rozpisywały się media na całym świecie. Aktor zyskał sympatie widzów dzięki rolom serdecznych, czułych i zabawnych bohaterów. Nic dziwnego, że ostatnie doniesienia całkowicie zaskoczyły jego wielbicieli. Owen Wilson doczekał się trójki dzieci: dwóch synów i córeczki. Jednak nie uznał trzyletniej Lyli, chociaż testy genetyczne potwierdziły jego ojcostwo! Dziewczynka nigdy nie poznała ojca.
Córka Owena Wilsona nigdy go nie poznała
Chociaż Owen Wilson został ojcem trójki pociech, to aktor angażuje się w wychowanie tylko dwójki z nich. Mimo że nie jest związany z żadną z ich matek, uznał synów i ma z nimi stały kontakt, a także płaci alimenty. 10-letniego Roberta doczekał się z Jade Duell, a 7-letniego Finna z Caroline Lindqvist. „To niewiarygodne, jak świetnie się dogadują. Mam na myśli to, że wszystko, co mówi Ford, jest po prostu najzabawniejszą rzeczą na świecie dla Finna, a gdy ja coś powiem, nie jest to już takie śmieszne. To dla nich nic”, mówił o synach w jednym z wywiadów.
Za to nigdy nie wypowiadał się o córeczce. Dziewczynka urodziła się 9 października 2018 roku. Lyla jest owocem związku aktora z Varunie Vongsvirates, z którą Owen spotykał się przez pięć lat. Jednak ich relacja nie przetrwała próby czasu. Rozstali się, gdy kobieta była w ciąży.
Zobacz też: Zachowanie Davida Beckhama wywołało prawdziwą burzę w sieci!
Ponieważ Wilson nie był pewien, czy dziecko jest jego, poprosił o wykonanie testów genetycznych. Mimo że badania DNA wyszły pozytywnie i potwierdziły ojcostwo, to aktor nie uznał córki. „W czerwcu Owen zaznaczył w sądzie, że nie życzy sobie żadnych spotkań z małą”, powiedziała była partnerka w wywiadzie sprzed kilku lat.
Od tamtej pory Wilson nigdy nie spotkał się ze swoją pociechą. Dlaczego? „ To prywatna sprawa i dalsze komentarze są nie na miejscu”, mówił jego rzecznik. Aktor angażuje jedynie w wychowanie synów.
Matka dziewczynki podkreślała, że Lyla potrzebuje ojca. Jak podkreśliła kobieta – kochającym i troskliwym tatą, aktor potrafi być jedynie na ekranie. „Największą ironią jest to, że on ciągle gra role ojca, a nigdy nie poznał własnej córki. Wspomaga nas finansowo, ale nie o to tu chodzi”, mówiła.
Dziewczynka niedawno świętowała swoje trzecie urodziny. Z tej okazji mama podzieliła się z fanami jej najnowsza fotografią. Lyla skradła serca internautów. To piękna dziewczynka!
Zobacz też: Owen Wilson nie chce mieć nic wspólnego ze swoją nowo narodzoną córką...
Źródło: Onet Film, Plotek, Interia