Oliwia Bieniuk o pracy nad dokumentem o Ani Przybylskiej: „To było dla mnie duże przeżycie”
„Będzie piękną pamiątką, która przybliży postać mojej mamy”
W tym roku minie osiem lat od śmierci Anny Przybylskiej. Była uwielbiana przez widzów. Do tej pory trudno jest się pogodzić z jej przedwczesną śmiercią. Pamięć o aktorce jest wciąż żywa. Pod koniec roku na szklanym ekranie pojawi się dokument o Annie Przybylskiej. W materiale wzięli udział rodzina, przyjaciele i współpracownicy aktorki. Nie zabrakło poruszających wspomnień i archiwalnych nagrań. Oliwia Bieniuk w najnowszym wywiadzie nie ukrywa, że prace nad produkcją były dla niej bardzo trudne.
Dokument o Ani Przybylskiej
W lutym informację o powstaniu filmu potwierdzał Jarosław Bieniuk. „Moi Drodzy, wrzucając ten krótki teaser, mogę dzisiaj oficjalnie potwierdzić, że powstanie film dokumentalny o Ani. Dla mnie i dla mojej Rodziny będzie to najważniejszy, ale pewnie i najtrudniejszy film w życiu… Dziękuję Michałowi Bandurskiemu i Krystianowi Kuczkowskiemu za 6 lat cierpliwości. Myślę, że dopiero dzisiaj jesteśmy na to gotowi…", podkreślił.
Twórcy – Krystian Kuczkowski i Michał Bandurski zapowiadali, że to będzie wyjątkowy dokument, o wspaniałej aktorce. Na ekranie zobaczymy historię dziewczyny, która spełniała marzenia, cieszyła się każdym dniem, kochała i była kochana. W realizacji dokumentu wzięli udział bliscy Anny Przybylskiej.
Sprawdź też: „Czekam na ten film”. Anna Dereszowska wystąpi w dokumencie o Ani Przybylskiej
W produkcji zobaczymy archiwalne materiały, wywiady z rodziną, przyjaciółmi i współpracownikami. Jak zaznaczają twórcy, montaż był przewidziany na kwiecień, a post produkcja na lipiec. Premierę zaplanowano w dniu rocznicy śmierci aktorki – 5 października.
„Pokażemy film o wspaniałej dziewczynie. O zwykłej dziewczynie z Gdyni, którą pokochała cała Polska i po której śmierci cała Polska płakała. Historia dziewczyny, która miała w sobie coś magicznego, coś, co ciężko zdefiniować, a co sprawia, że wszyscy o niej pamiętamy. Ania zasługuje na ten film i to będzie piękny film. Ja to gwarantuję i już nie mogę doczekać się premiery”, mówił niedawno w rozmowie z Jastrząb Post Krystian Kuczkowski, współautor produkcji.
Dla bliskich Anny Przybylskiej wywiady były ogromnym wyzwaniem. Powróciły wspomnienia i ból straty ukochanej żony, mamy, siostry i córki.
Zobacz też: Są nowe szczegóły filmu o Ani Przybylskiej. Mama aktorki ma do TVP szczególną prośbę
Oliwia Bieniuk o udziale w dokumencie o mamie
Oliwia Bieniuk, podobnie jak członkowie jej rodziny, też wzięła udział w dokumencie. Dla młodej aktorki to było bardzo trudne doświadczenie. 20-latka otworzyła się przed kamerą i opowiedziała o swoich wspomnieniach i relacji z mamą.
„To było dla mnie duże przeżycie. Nie mogę zdradzić szczegółów, co się znajdzie w filmie, ale jeśli chodzi o mój wywiad i odczucia z nim związane to na początku się stresowałam. To jednak intymny temat, na który można rozmawiać z przyjaciółką. Przed kamerami jest to trudniejsze. To ciężki temat”, zwierzyła się w rozmowie z Faktem.
Oliwia podkreśla, że dokument będzie piękną pamiątką. „Na szczęście po stresie poszło z górki i emocje mi puściły. Myślę, że opowieść o mojej mamie to ważny dokument dla wielu osób. Będzie piękną pamiątką, która przybliży postać mojej mamy”, dodała w Fakcie.
Sprawdź też: Trwają prace nad filmem o Annie Przybylskiej. „Nie był to łatwy dzień”, przyznali jej bliscy
Oliwia Bieniuk w sesji VIVY!, 2020 rok
Oliwia Bieniuk i Anna Przybylska w archiwalnej sesji VIVY!