Reklama

Jedyna córka aktora ma dziś 30 lat i jest owocem jego związku z Katarzyną Groniec. Dziś Olaf Lubaszenko i Marianna Linde mają ze sobą bardzo dobry kontakt, choć nie zawsze tak było. Artysta był ojcem mało obecnym w pierwszych latach życia swojego dziecka, czego do dzisiaj bardzo żałuje.

Reklama

Olaf Lubaszenko: o relacjach z córką Marianną

Marianna Linde, posługująca się dziś nazwiskiem słynnego dziadka, Edwarda Linde-Lubaszenki, przyszła na świat w 1993 roku. Jej rodziców połączyło głębokie uczucie, poznali się podczas prac do popularnego musicalu "Metro". Katarzyna Groniec miała zaledwie 21 lat, kiedy została matką. Małżeństwo z Olafem Lubaszenko rozpadło się, gdy ich córka miała dwa lata. Właściwie od początku aktorka wychowywała córkę w pojedynkę.

"Nie byłam gotowa na macierzyństwo. Byłam przestraszona. Bałam się, że wszystko będę robić źle. Żyłam w epoce mitu, że czułe serce dobrej matki zawsze rozpozna potrzeby dziecka. A moje serce jakoś nie nadążało za tym, czego Mania ode mnie chce. (...) Było ciężko. Tym bardziej że moje macierzyństwo właściwie od początku było samodzielne. Nie chcę mówić, że samotne, bo nie lubię tego słowa. Powrót pod rodzicielski dach byłby dla mnie porażką. Musiałam radzić sobie sama. Teraz widzę błędy, których się nie ustrzegłam, ale w tamtej sytuacji one były nie do uniknięcia", opowiadała w wywiadzie dla magazynu VIVA! Katarzyna Groniec.

Czytaj też: Tak wyglądało pierwsze przyjęcie urodzinowe syna Kasi Sokołowskiej. Reakcja Ivo Lwa na tort rozczuliła internautów

Od lewej: Janusz Józefowicz, Katarzyna Groniec, Marianna Linde, Olaf Lubaszenko, Warszawa, 20-lecie Metra, 30.01.2011 rok

Radoslaw NAWROCKI / Forum

Olaf Lubaszenko żałuje, że nie towarzyszył córce w jej dorastaniu

W ostatnim wywiadzie dla "Twojego Stylu" Olaf Lubaszenko został zapytany o to, co chciałby przeżyć w swoim życiu po raz drugi, gdyby miał taką możliwość. Aktor bez namysłu wspomniał tu o pierwszych latach życia swojego dziecka. "Na pewno czas, kiedy rodziła się moja córka i kiedy miała kilka lat. Postarałbym się być bardziej obecny w jej życiu i pewnie nawet to "podwójnie" by nie wystarczyło", wyznał.

Relacje aktora z Marianną na przestrzeni lat zaczęły się zacieśniać i dziś ojciec z córką utrzymują ze sobą bardzo dobry kontakt. Olaf Lubaszenko, wspominając o swoim dziecku, podkreśla, jak bardzo jest dumny.

"Najbardziej imponują mi w niej niezależność myślenia, samodzielność i świadomość tego, dokąd chce iść. Odkryła to znacznie wcześniej niż ja i w tej drodze nie ma miejsca na to, by jakiekolwiek jej wybory były kojarzone z ojcem ani, nie daj Boże, z jego pomocą w sprawach zawodowych. Mania dba o to, żeby swoje osiągnięcia zawdzięczać wyłącznie sobie. To mnie zachwyca. Rozmawiamy długo i dużo, ale kiedy wchodzimy w sferę jej decyzji, czuję, że nie mam tam wstępu. Bardzo to szanuję", mówił w wywiadzie dla "Twojego Stylu".

Zobacz też: Olaf Lubaszenko schudł 80 kilogramów. Tak dziś wygląda odmieniony aktor!

Kim jest Marianna Linde?

Córka Olafa Lubaszenki i Katarzyny Groniec, choć na początku tego nie planowała, poszła w ślady swoich rodziców. W jednym z wywiadów wyznała, że aktorstwo w pewnym momencie i tak do niej przyszło. Dziś 30-latka jest absolwentką wydziału aktorskiego na Akademii Sztuk Teatralnych w Krakowie. Jej pasją jest też śpiewanie, umiejętności wokalne zdobywała w Szkole Piosenki Elżbiety Zapendowskiej i Andrzeja Głowackiego.

W 2019 roku na łamach „Dzień Dobry TVN" opowiedziała o swoich doświadczeniach z perspektywy córki sławnych aktorów. „Znani rodzice to błogosławieństwo i przekleństwo. [...] Zawsze traktowałam to jako coś krępującego, nie lubiłam o tym rozmawiać, a teraz jestem właściwie dumna z tego, że mam takie nazwisko, ale nie jest z tym jakoś super łatwo żyć", wyznała młoda gwiazda.

Reklama

Zobacz także: Dla niego odeszła z Ich Troje, planowali ślub. Tak kochali się Justyna Majkowska i Błażej Szychowski

Reklama
Reklama
Reklama