„Nastąpiło to czego najbardziej się obawiałam”. Monika Miller trafi do szpitala
Co jej dolega?

Monika Miller opowiedziała szczerze o stanie swojego zdrowia. Musi spędzić kilka dni w szpitalu. Artystka opublikowała w sieci poruszający wpis i poinformowała fanów o trudnej sytuacji. Co jej dolega?
Monika Miller trafi do szpitala. Jak się czuje?
Artystka jest w stałym kontakcie ze swoimi obserwatorami. Monika Miller dzieli się z fanami fragmentami ze swojego życia, nie boi się też poruszać i trudnych tematów. Aktorka i wokalistka od pewnego czasu zmagała się z pewnymi dolegliwościami. W końcu lekarze zdiagnozowali u niej Hashimoto. „Było to dla mnie ogromne zaskoczenie. Były symptomy. Zaczęło się już przed Tańcem z Gwiazdami. Okazało się, że lekarze przeoczyli mój wynik, który wskazywał na chorobę hashimoto. Z jednej strony nie jestem z tego zadowolona, ale z drugiej teraz przynajmniej wiem, jak mogę walczyć z tą chorobą”, mówiła w rozmowie z JastrząbPost.
W rozmowie z dziennikarką dziendobry.tvn.pl Aleksandrą Głowińską, gwiazda opowiadała o niepokojących objawach: „Zaczęły się bóle migrenowe, do których najpierw doszło zapalenie zatok, potem zapalenie tchawicy, a na koniec zapalenie krtani. I tak to poszło lawinowo. Najpierw przepisano mi jeden antybiotyk, potem dodano kolejny. Kiedy antybiotykoterapia nie przynosiła skutków, włączono sterydy".
Teraz zamieściła w sieci wpis, który zaniepokoił jej fanów, Monika Miller zdradziła, że powinna zadbać o swoje zdrowie i spędzi kilka dni w szpitalu, gdzie zostanie poddana badaniom. Wokalistka i aktorka nie ukrywa, że miała na najbliższe dni zupełnie inne plany, ale będzie musiała je odłożyć w czasie. Gwiazda zaapelowała do obserwatorów, by również zadbali o swoje zdrowie i samopoczucie.
Zobacz też: Fani gratulowali Monice Miller ciąży. Prawda okazała się kompletnie inna
Chcesz zobaczyć tę treść?
Aby wyświetlić tę treść, potrzebujemy Twojej zgody, aby Instagram i jego niezbędne cele mogły załadować treści na tej stronie.
„Niestety nastąpiło to czego najbardziej się obawiałam. Jestem zmuszona na kilka dni położyć się do szpitala. Ze zdrowiem nie ma żartów i ostatni rok mi to udowodnił. Z resztą wiecie, bo nie raz i nie dwa ten temat tu poruszałam. Dbajcie o siebie pod każdym względem. Zaplanowałam na przyszły tydzień kilka prób, prace w studiu, ale lekarz powiedział mi: „Nie Pani Moniko, zapraszam na obserwacje i badania”. Trzymajcie się ciepło. Ja walczę z kolejnymi przeciwnościami losu. M. ”, wyznała.
Co dolega Monice Miller?
Gwiazda w rozmowie z Kobieta Wp.pl ujawniła, że wykryto u niej guzy, które należy sprawdzić, ponieważ wyglądają niebezpiecznie. Jej organizm od pewnego czasu jest bardzo osłabiony i artystka stara się walczyć z dolegliwościami. Monika Miller jest na szczęście w dobrych rękach.
„Na ten moment na szczęście wykluczają nowotwory złośliwe. Moje zdrowie szwankuje od dłuższego czasu. Kilkanaście antybiotyków w ciągu roku niestety nic nie poprawiło. Jest jeszcze gorzej. Każdego dnia walczę, staram się, ale jest to bardzo trudne. Są takie dni, kiedy nie mam siły wstać z łóżka. Mam teraz odpowiedniego lekarza prowadzącego i jeśli powiedział, że szpital, to się kładę. Nie można całe życie się zaleczać”, mówiła.
Życzymy dużo zdrowia i sił!
Zobacz: Monika Miller podzieliła się z fanami zdjęciem z przeszłości
Źródło: Kobieta Wp
Chcesz zobaczyć tę treść?
Aby wyświetlić tę treść, potrzebujemy Twojej zgody, aby Instagram i jego niezbędne cele mogły załadować treści na tej stronie.