Monika Richardson zaskoczyła wyznaniem o drugim mężu. Spędzili wspólnie jej urodziny
„Musiał wybaczyć mi więcej niż ja jemu”
Monikę Richardson łączą z byłym mężem wyjątkowe relacje. Chociaż ich małżeństwo przeszło do historii wciąż utrzymują ze sobą bardzo dobre kontakty. Niedawno udali się w podróż do malowniczej Toskanii, gdzie wraz ze swoimi rodzinami świętowali urodziny Moniki Richardson. Co dziennikarka podziwia w Jamiem Malcolmie?
Monika Richardson o drugim mężu. Jakie łączą ich relacje?
W życiu Moniki Richardson nie brakuje rewolucji. Dziennikarka zgromadziła rzeszę wiernych fanów, którzy podziwiają jej talent i kibicują w zawodowej ścieżce. Ogromne emocje i zainteresowanie wzbudza także jej życie uczuciowe. Monika Richardson ma na swoim koncie trzy małżeństwa, które nie przetrwały próby czasu. Pierwszym mężem gwiazdy był Rick Richardson. Drugi raz stawała na ślubnym kobiercu z Jamiem Malcolmem, a owocem ich związku jest dwójka wspaniałych pociech. Po kilkunastu latach wspólnego życia ich drogi się rozeszły, ale wciąż łączą ich bardzo dobre relacje. Trzecim mężem ulubienicy programu Europa da się lubić był Zbigniew Zamachowski.
W 2021 roku media obiegła informacja o rozstaniu pary. Dla wielu osób była to zaskakująca wiadomość, ponieważ para uchodziła za wyjątkowo zgrany duet. Po pewnym czasie oboje zaczęli układać swoje życie na nowo. Monika Richardson znalazła szczęście u boku nowego partnera Konrada Wojterkowskiego. Wspólnie cieszą się wspólnie spędzanym czasem, świecie się uzupełniają i mocno wspierają.
Niedawno Monika Richardson wybrała się do Toskanii wraz z ukochanym, córką – 17-letnią Zosią i rodziną byłego męża. Dziennikarka nie ukrywa, że cieszy się szczęściem byłego partnera. W sieci pojawiło się ich wakacyjne zdjęcie, które zachwyciło internautów.
Zobacz też: Monika Richardson rozpoczyna nowe życie. Zrezygnowała z nazwiska byłego męża
Monika Richardson, Jamie Malcolm, 2011 rok
Monika Richardson w sesji VIVY!, 2014 rok
„Oto moja piękna, niestandardowa rodzinka. Brakuje mojego ukochanego syna – miał poprawkę matury z matmy i nie mógł z nami pojechać i nie ma też syna mojego partnera. Jest za to mój były mąż ze swoją piękną żoną i synkiem, w którym jestem całkiem zakochana. Nie chciałabym uderzać w patos jakoś przesadnie, ale gdy przyjdzie do ostatnich życzeń, chciałabym, żeby ci ludzie byli przy mnie. Dziękuję za wypowiedź”, podkreśliła Monika Richardson.
W rozmowie z Faktem dziennikarka wyznała, za co ceni byłego męża. „Lubię z nim rozmawiać. To mądry facet, który dużo w życiu przeszedł, a nie stracił wdzięku i dystansu do siebie. Iza Michalewicz, reporterka, którą bardzo cenię, napisała na moim profilu "sztuka wybaczania, a więc miłowania, jest najtrudniejszą ze sztuk". Ale ja mam wrażenie, że to Jamie musiał wybaczyć mi więcej niż ja jemu. Za to go podziwiam”, dodała.
Sprawdź też: Anna i Bronisław Komorowscy są razem od 45 lat. „Od początku jesteśmy małżeństwem partnerskim”