Reklama

Michał Malitowski, były juror programu Taniec z Gwiazdami, ponad rok temu ujawnił, że walczy z depresją. „Coraz trudniej było mi odnaleźć się w otaczającej rzeczywistości”, pisał na Instagramie o stanie, w jakim się znajdował. Pokonał chorobę pod opieką specjalistów, mógł również liczyć na wsparcie najbliższych. W najnowszym wywiadzie opowiedział, jak czuje się teraz, oraz ujawnił, jaki wpływ na jego samopoczucie miała ukochana żona, Yuliya Phillips.

Reklama

Michał Malitowski o walce z depresją

Michał Malitowski podkreślił dwa lata temu w rozmowie z Michałem Figurskim, że o depresji trzeba mówić głośno, chociaż nie jest to łatwe. „Wiedziałem, że niby wszystko mam – mam córkę, mam życie, które daje mi radość – i nagle czuję, że nie chcę mieć z życiem nic wspólnego. Czułem, że nic nie czułem. Oderwanie od wszelkich emocji, uczuć”, mówił wtedy. „Zgłosiłem się do lekarza, jak już nie mogłem żyć”, ujawnił.

„Pamiętam, jak wpisywałem w Google hasło „jak popełnić samobójstwo?”, to myślałem sobie: jestem tak beznadziejny, że nawet nie wiem, jak to się robi. [...] Nie wiem, czy byłbym w stanie to zrobić, ale byłem na takim etapie planowania”, wyznał. „Mówił o tym wprost. Mówił nam, mówił przyjaciołom”, tłumaczyła w tej samej rozmowie Anna Malitowska, siostra tancerza. „Był przeświadczony, że życie się skończyło [...]”.

Juror tanecznego show dodał wtedy, że bierze lekarstwa. „Mam spadki i wzloty, ale jestem pod kontrolą”, zapewnił. Teraz, po kilkunastu miesiącach od rozmowy z Michałem Figurskim, opowiedział jak się czuje i co zmieniło się w jego życiu.

ZOBACZ TEŻ: Michał Malitowski szczerze o walce z depresją: „Trzeba o tym mówić głośno”

Michał Malitowski szczerze o walce z depresją

Jacek Kurnikowski/AKPA

Michał Malitowski o początkach związku z Yuliyą Phillips

Kiedy Michał Malitowski ujawnił, że zmaga się z depresją, jednocześnie przyznał, że zakończył związek z Joanną Leunis. „Doświadczyliśmy razem wielu zwycięstw i porażek, i wciąż mamy przed sobą największe wyzwanie, jakim jest wychowanie naszej córki. Moja córka Lia jest moją największą miłością”, wyznał wtedy tancerz. Po rozstaniu ułożył życie z australijską tancerką, z którą w styczniu zeszłego roku wziął ślub.

Podczas rozmowy z Anną Senkarą, reporterką programu Dzień Dobry TVN, powrócił wspomnieniami do chwili, gdy zrozumiał, że Yuliya jest jego bratnią duszą. Poznali się dawno temu, gdy ona miała 12 lat, a on był jej nauczycielem. Kiedy chorował na depresję, dostrzegł cytat na jej portalu społecznościowym. „To był cytat: „Możesz się załamać całkowicie, ale będziesz musiał sam się odbudować, w przeciwnym razie będzie po wszystkim”. Odpisał, że właśnie tak się czuje teraz”, ujawniła w wywiadzie Yuliya Phillips. Wkrótce potem się spotkali, aby porozmawiać. Dwa tygodnie po tej rozmowie Michał Malitowski się oświadczył.

ZOBACZ TEŻ: Michał Malitowski świętuje pierwszą rocznicę ślubu! Pokazał nowe zdjęcia z uroczystości

Michał Malitowski i Yuliya Phillips wzięli ślub w styczniu 2020 roku

Instagram @yuliyaphillips

Michał Malitowski o depresji. Jak się czuje teraz?

W wywiadzie z programem Dzień Dobry TVN Michał Malitowski ujawnił, z czym tak naprawdę zmagają się osoby chore na depresję. „Nie ma się kontaktu z niczym, nie ma kamer, telefonów, to jest ciemne miejsce. Tak było ze mną przez dwa, trzy miesiące. Nie było ze mną komunikacji. Wiem, że wiele osób się z tym zmaga, jest wiele cierpienia tylko dlatego, że się wstydzą, boją. Odważyłem się o tym mówić. Wyjeżdżałem wcześniej dużo do mojej szkoły do Hongkongu, wtedy zacząłem tracić motywację. Miałem wszystko, dom, karierę, ale rano było mi ciężko wstawać. W mojej głowie były myśli, że nie mam po co żyć”, wyznał.

Zgłosił się do szpitala w Wielkiej Brytanii, trafił pod opiekę specjalistów. Dziś czuje się znacznie lepiej i jest szczęśliwy u boku dwóch wspaniałych kobiet – żony i córki. „Teraz jest inny etap w moim życiu. W Londynie jest moja córka, która chodzi tutaj do szkoły i to jest najważniejsze dla mnie. Tutaj uczę też tańczyć”.

Źródło: DD TVN

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama