Reklama

Uważani są za jedną z najbardziej lubianych par polskiego showbiznesu, dlatego wiadomość o ich rozstaniu wywołała spore zaskoczenie. Jak donosi jeden z portali, Martyna Wojciechowska i Przemysław Kossakowski nie są już razem. „Małżeństwo istnieje już tylko na papierze”, twierdzi serwis, powołując się na osobę z bliskiego kręgu znajomych pary. Małżonkowie nie komentują tych wieści.

Reklama

Martyna Wojciechowska i Przemysław Kossakowski rozstali się

Przykra informacja pojawiła się na portalu pudelek.pl – według redakcji, związek Martyny Wojciechowskiej i Przemysława Kossakowskiego to już przeszłość. Pomysłodawczyni programu „Kobieta na krańcu świata” i podróżnik mieli rozejść się już kilka miesięcy temu, krótko po romantycznym ślubie w otoczeniu bliskich.

Zobacz też: Martyna Wojciechowska szczerze o ślubie: „Zarzekałam się, że to nie dla mnie”

„To Przemysław podjął decyzję o rozstaniu. Wyprowadził się z domu niedługo po ślubie. Mieszkali ze sobą niecałe dwa, trzy miesiące”, cytuje słowa informatora portal pudelek.pl.

Sami zainteresowani nie komentują plotek na swój temat, ale internauci niepokoją się, że ustalenia Pudelka mogą być prawdą. Zauważyli już, że Martyna Wojciechowska przestała obserwować męża na Instagramie i usunęła ze swojego profilu niektóre wspólne zdjęcia, a z palca Przemka Kossakowskiego zniknęła obrączka. Od jakiegoś czasu para nie publikuje nowych fotografii razem – wcześniej robili to rzadko, ale regularnie.

Powody rzekomego rozstania gwiazd nie są znane i nie wiadomo, kiedy – i czy w ogóle, ponieważ stronią od rozmów o sprawach prywatnych – Wojciechowska i Kossakowski zdecydują się je skomentować.

Martyna Wojciechowska w sesji dla magazynu VIVA!, 2020 rok

Marlena Bielinska/MOVE

Przemysław Kossakowski w sesji dla magazynu VIVA!, 2021 rok

Bartek Wieczorek/Visual Crafters

Związek Martyny Wojciechowskiej i Przemka Kossakowskiego

Ich ślub był tajemnicą, a radosną wiadomością podzielili się z fanami w październiku zeszłego roku. „Dzisiaj wiele się zmieniło, choć dla nas nie zmieniło się nic. Jesteśmy małżeństwem. Życzcie nam dobrze”, napisał wówczas na swoim Przemek Kossakowski i opublikował na swoim Instagramie zdjęcie z ceremonii.

Poznali się kilka lat temu w studiu „Dzień Dobry TVN”. Po krótkiej rozmowie i wymianie numerów telefonu ich drogi się rozeszły, ale nie na długo. „Nagle dostaję od niej SMS-a. Wiadomość była pełna pasji i prawdziwego gniewu. Okazało się, że natknęła się na mój program, w którym jadłem zupę z płetwy rekina. Zarzuciła mi nieodpowiedzialność. [...] Postanowiłem udowodnić, że zjadanie zagrożonych gatunków to najmniejsza z moich wad. Ten proces trwa do dzisiaj...”, wspominał Kossakowski w miesięczniku „Twój Styl”.

Zobacz też: „W jakimś sensie nie istniałem”, mówi nam Przemysław Kossakowski

„Martynie zawdzięczam nowe poczucie męskości i nową definicję bliskości, z szacunkiem dla autonomii drugiej osoby”, mówił prowadzący „Down the Road” w rozmowie z „Vogue”. „Do tej pory myślałam, że związek to jest kompromis. Teraz nie muszę rezygnować z części siebie”, dodała wtedy Martyna Wojciechowska.

Pozostaje nam czekać na oficjalne potwierdzenie tej przykrej informacji.

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama